GPS

[Wilk]

Tylko tutaj miałem tak duże straty prądu, że takie konstrukcje już z góry odrzucam. Objętościowo eż to słabo wygląda. Nie same ogniwa się liczą. Spróbuj sam, a szlag cię trafi.

To coś słabiutko trafiłeś, od lat z takim powerbankiem jeżdżę wszystkie wyprawy i ultra. Wydajność taka sama jak zwykłego powerbanku, może na ładowaniu ciut większe straty, ale za to mogę zastosować najmocniejsze ogniwa jakie są na rynku, a te w gotowych powerbankach często są słabej jakości.

Obliczenia są proste, dane dostępne w internecie. Każdy może sobie policzyć, ale jakby tego nie kalkulować, to akurat do zasilania GPSa to się średnio nadaje. Do podładowania czegoś bardziej żrącego prąd, np telefonu, aparatu, są idealne.

Oczywiście, że obliczenia są proste - tylko trzeba do nich podstawić realne dane. A założenie (jak to zrobiłeś), że zwykła bateria alkaliczna 1,5V ma pojemność 2600mAh - to jest grube przegięcie. 3000mAh to mają baterie litowe AA, które są niemal dwa razy mocniejsze od alkalicznych

[globalbus]

dwa razy mocniejsze od alkalicznych

Są dużo mocniejsze, ale tylko dla dużych prądów. Zerknij do datasheeta http://docs-europe.electrocomponents.com/webdocs/12c4/0900766b812c4101.pdf

[Wilk]

Są dużo mocniejsze, ale tylko dla dużych prądów. Zerknij do datasheeta http://docs-europe.electrocomponents.com/webdocs/12c4/0900766b812c4101.pdf

Nie otwiera się to.
Zresztą te dane nie są dla mnie ważne - ja mówię o osiągach z realnego świata, jakie sam notowałem zasilając GPS. Każdy kto używał tych baterii do GPS miał podobne spostrzeżenia - blisko 2 x dłuższa praca od alkalicznych. To co podałeś 2600mAh dla zwykłej baterii alkalicznej - to jest parametr nierealny, jak wspominałem na alkalicznych notowałem bardzo zbliżone osiągi do akumulatorków 2500mAh, a one mają koło 3Wh.

[sierra]

Zamówiłem nc 1000 plus (110 pln), nabyłem w drodze zakupu dwie czarne 2550* (15 pln/szt.)  i cztery białe 2100* (11pln/szt.) -myślę, że to powinno wystarczyć na nawet dłuższe wycieczki 

*-tak jest na fakturze (na obudowach to odpowiednio: 2500, 1900

Sławek i ja testowaliśmy żywotność bateryjną garminów.
Niestety nie wygląda to zbyt imponująco.
W tych warunkach eneloop'y wytrzymywały w okolicach 4-5 godzin pracy.
Korzystaliśmy z tych mocniejszych (2500) i tych słabszych (1900).
Sławek swojego Oregona wpiął do powerbanka i to jest zdecydowanie lepszy sposób niż wymiana ogniw.
Oczywiście przy średnio sprzyjających warunkach atmosferycznych może być to dość niebezpieczne.

Na dystansie: 40 (razem było ponad 80) +103+243, zużyłem (bez ładowania; ładowarka w drodze):
2 (1900)+2 (2500)+2 (1900) +2 (1900) i pod domem garmin etrex 35 touch padł. Nagrywałem ślad w trybie rower+kilka razy był wzbudzany, kiedy się ściemniło+kilka razy, kiedy Nasz Rodzynek nawigował za Grudziądzem, trochę częściej weryfikowałem Jej poczynania.
Jazda:
1. w czwartek po pracy -2 zwykłe paluszki+ ok. 40 kaemów przed Elblągiem-enelopy 1900;
2. w piątek po pracy - te dwa co z dnia poprzedniego;
3. w sobotę od rana do po północy w sobotę (2 szt. 2500+2 szt. 1900 + 2 szt. 1900).
Chyba dokupię jeszcze jedną parę 1900.

http://sierra.bikestats.pl/1656191,Utopic-Marzanne.html
http://sierra.bikestats.pl/1657222,Padl-fotopstryk.html
http://sierra.bikestats.pl/1657229,Zamiast-nalesnikow.html
 na niedzielne morsowanie prądu do garmina zabrakło
http://sierra.bikestats.pl/1657246,Zaspalem.html
 

[wojtek]

W pierwszych trzech łączach jest ponad 30 godzin jazdy, z poprawką na postoje, niską temperaturę i takie tam - chyba w normie. Enelopy ładowałeś, czy wziąłeś prosto z pudełka?

[Wilk]

Ale skoro wcześniej napisałeś (i nie wiem dlaczego usunąłeś w czasie edycji), że jeszcze nie masz ładowarki i owych ogniw nie ładowałeś - to o kant d. taki test.

Bardzo często kupując nowe ogniwa - nie są one w pełni naładowane, wiarygodny test można robić dopiero jak są naładowane w całości. Nowe Oregony są akurat bardzo prądożerne jak na Garminy, natomiast Etrex 35 10-12h spokojnie powinien wytrzymać. Mówię tu o komplecie 2 baterii, bo nie wiem jak liczysz te 4-5h pracy, czy przypadkiem nie na pojedynczą baterię.

[kawerna]

@sierra: a ustawiłeś w garminie typ baterii na NiMH? Jeśli masz ustawione na baterie alkaliczne albo litowe to to b. szybko dostaniesz info, że "baterie wyczerpane".

[sierra]

W pierwszych trzech łączach jest ponad 30 godzin jazdy, z poprawką na postoje, niską temperaturę i takie tam - chyba w normie. Enelopy ładowałeś, czy wziąłeś prosto z pudełka?

Myślę, że nawet "trochę" więcej niż trzydzieści. W czwartek było "dość" zimno, to samo piątek i sobota. Czwartek, piątek i sobota-to sporo czasu jazdy po zmierzchu. Kilka razy zdarzyło się wzbudzić ekran by coś na nim dostrzec. Nie, ogniwa prosto z ze sklepu, no i nie sprawdzałem stanu ich naładowania przed wycieczkami.
Czytając na stronie o żywotności na poziomie 15 godzin, trochę jestem zawiedziony. Ale ten test raczej nie był przeprowadzony w warunkach laboratoryjnych 
Jak tylko przyjdzie ładowarka, to ponownie spróbuję testu żywotności ogniw.
Wczoraj wracając z morsowania, spotkałem kolegę któremu garmin 810 trzyma kilkanaście godzin (ma wbudowany aku), ale jeśli padnie w czasie jazdy, to bez dodatkowego nie ma szans na użytkowanie (chyba, że podepnie powerbanka). W moim etrex'ie 35 touch zamontowanie go na mostku może sprawić kłopot z podpięciem powerbanka, no i trochę mam obawy czy za szybko nie padnie gniazdo mikro w urządzeniu, nie mówiąc o zwarciu (hermetyczne zapięcie ma temu zapobiec).

...- to o kant d. taki test.

W pełni się zgadzam z Twoją opinią. To raczej moje spostrzeżenia i mam nadzieję, że jak dostanę ładowarkę i ożywię ogniwa, to czas ich żywotności znacznie się wydłuży.

Bardzo często kupując nowe ogniwa - nie są one w pełni naładowane, wiarygodny test można robić dopiero jak są naładowane w całości. Nowe Oregony są akurat bardzo prądożerne jak na Garminy, natomiast Etrex 35 10-12h spokojnie powinien wytrzymać. Mówię tu o komplecie 2 baterii, bo nie wiem jak liczysz te 4-5h pracy, czy przypadkiem nie na pojedynczą baterię.

Oczywiście, leżały na półce u Sprzedawcy i być może nie były w pełnej formie.
Jak najbardziej o komplecie, na jednej garmina nie da się uruchomić     

@sierra: a ustawiłeś w garminie typ baterii na NiMH? Jeśli masz ustawione na baterie alkaliczne albo litowe to to b. szybko dostaniesz info, że "baterie wyczerpane".

Nie nie ustawiałem tego. Po prostu zapakowałem do urządzenia, włączyłem "rower" i pojechałem. Będę musiał się temu przyjrzeć, gdzie to się ustawia. Dzięki za wskazówkę.

[wojtek]

Enelopy z pudełka są naładowane w około 75 procentach.

[kawerna]

Na podstawie własnych doświadczeń (gpsmap seria 60 i 64) mogę powiedzieć, że informacje  o czasie pracy na bateriach garmin podaje uczciwie, a nawet nieco ten czas zaniża. Mnie Garminowi udawało się te "fabryczne" czasy wydłużać. Baterie jakich używałem, to: "żółte" alkaliczne (IKEA), alkaliczne (LIDL), akumulatorki: IKEA 2540, ENELOOP 2540.

[sierra]

Ale skoro wcześniej napisałeś (i nie wiem dlaczego usunąłeś w czasie edycji)

Edycja postu wynikała z faktu, że do wycieczki "naleśnikowej" nie dopisałem jednego kompletu ogniw, które się podczas niej wyczerpały i tę niekonsekwencję zauważyłem post factum.   

Enelopy z pudełka są naładowane w około 75 procentach.

Sprawdzaliśmy te czarne (2500) i wskaźnik w Oregonie 700 "mówił", że full.

Na podstawie własnych doświadczeń (gpsmap seria 60 i 64) mogę powiedzieć, że informacje  o czasie pracy na bateriach garmin podaje uczciwie, a nawet nieco ten czas zaniża. Mnie udawało się te "fabryczne" czasy wydłużać. Baterie jakich używałem, to: "żółte" alkaliczne (IKEA), alkaliczne (LIDL), akumulatorki: IKEA 2540, ENELOOP 2540.

Też tak myślę, że ten "test" był trochę przedwczesny.
Zwłaszcza, że załadowałem ogniwa (prosto ze sklepu) i nie ustawiłem w garminie "źródła zasilania", co może mieć istotny wpływ na ich żywotność.
Obiecuję poprawę 
Dziś pewnie się nigdzie nie ruszę, bo muszę reklamować fotopstryka i gacie u Wadeckiego, ale jeszcze przed świętami może zrobię coś więcej...     
Może wówczas ten "test" będzie bardziej pro, a nie tylko moje spostrzeżenia jako garminowego "świerzaka" 
Dzięki za wskazówki, chyba będę musiał poświęcić chwilę na lekturę instrukcji użytkownika.

[wojtek]

Sprawdzaliśmy te czarne (2500) i wskaźnik w Oregonie 700 "mówił", że full.

Jeśli działa jak w etreksach, to po kilku godzinach pracy zdania nie zmieni

[maper]

Nie wydaje mi się, żeby powodem krótkiej pracy eneloopów był brak naładowania ich przed użyciem. Raczej stawiam na niewłaściwe ustawienie rodzaju zasilania w garminie.
Eneloopy sprzedawane są jako fabrycznie naładowane, a jedną z ich głównych zalet jest bardzo niski stopień samorozładowywania się. Producent informuje, że naładowane utrzymają jeszcze 70% pojemności po 10 latach leżenia. Są też bardzo odporne na niskie temperatury i te obecnie panujące kilka stopni C na plusie nie powinno mieć zauważalnego wpływu na czas działania.

[emes]

Dorzucę jeszcze, że obok białych Eneloopów od kilku lat używam akumulatorków Varta Ready2Use (2,4Ah jako AA, 1Ah jako AAA). Jakość i żywotność ta sama, cena bywa niższa.

[Wilk]

Nie wydaje mi się, żeby powodem krótkiej pracy eneloopów był brak naładowania ich przed użyciem. Raczej stawiam na niewłaściwe ustawienie rodzaju zasilania w garminie.

Ale ustawienie rodzaju baterii - to ma wpływ jedynie na to jak działa wskaźnik poziomu baterii oraz jak szybko Ci się pojawi komunikat o potrzebie wymiany baterii. Natomiast jeśli jedziesz do oporu, aż urządzenie samo się wyłączy - to wtedy niezależnie od ustawień typu baterii pociągną tyle samo.