GPS

[Wilk]

Jeszcze tylko jedno pytanie.
Czy w czasie deszczu ekran dotykowy musi być w jakiś sposób zabezpieczony? Czy krople padającego deszczu nie utrudniają obsługi?

To zależy od modelu. Generalnie w Garminach są inne typy ekranów dotykowych niż we współczesnych komórkach, nie pojemnościowe, a rezystancyjne. I jako takie są znacznie lepiej odporne na deszcz, bo komórek z mokrym ekranem praktycznie nie da się używać. W nowszych dotykowcach Garmina (w serii Etrex Touch też jak pamiętam) są trzy ustawienia czułości ekranu - mocna, średnia i słaba. Przy deszczu warto się przełączyć na słabą czułość, wtedy nie powinno być specjalnych problemów, przynajmniej u mnie w innym dotykowcu Garmina nie ma, natomiast przy jeździe w rękawiczkach przydaje się mocniejsza czułość. Jak to dokłądnie wygląda na deszczu w serii Etrex Touch to się wypowiedzą użytkownicy, jak pamiętam Vuki jechał z tym MRDP, a Byczys NorthCape4000.

Bo niejako założeniem nawigacji Garmina jest pełna odporność na deszcz bez konieczności stosowania pokrowców itd, to jest wielka różnica na plus w stosunku do komórek, z którymi na deszczu są duże problemy, zresztą nawet deszczu nie potrzeba, wystarczy parę kropel potu na telefonie i już dotyk mocno szwankuje. No i dlatego w nawigacjach Garmina nie stosuje się ekranów pojemnościowych, co też ma swoje minusy, nie da się mapy zbliżać i oddalać "uszczypnięciem" jak w komórkach (bo takiej funkcji ekrany rezystancyjne nie obsługują), trzeba to robić wirtualnymi guzikami "+" i "-".

[Bitels]

Dzięki za odpowiedź.
15 maja będę wiedział na co mnie będzie stać.
Początkowo zastanawiałem się nad jakimś modelem cyclo mio, ale one są ładowane z power banka lub ładowarki, a to dla mnie duży minus.

[globalbus]

64s jest ostatnio często na wyprzedażach za cenę poniżej etrexa 30x, bo wprowadzili następcę. Co do konkretnego modelu, to na zlocie na bank znajdziesz posiadaczy wszystkich przytoczonych wyżej modeli

[Bitels]

W to nie wątpię. Będzie o czym pogadać na zlocie.
Póki co, muszę ogarnąć dojazd pociągiem na zlot jak najbliżej bazy z Bitelsową.

[vuki]

Etrex Touch 35 ma dwie czułości dotyku: normalna i wysoka.
Niestety nawet na tej normalnej nie można dotykać ekranu w deszczu.
Zaczyna wszystko wariować, samo się przełączać - nie jest dobrze.
Ostatni BBT starałem sie nic nie dotykać a padało 700 km prawie.
Raz zaczął świrować bo chciałem zgarnąć wodę, która zasłaniała mi mapę.
Zatrzymałem się i po chwili opamiętał się i mogłem jechać dalej.

To szybki, fajny GPS, żałuję że nie trzyma 24h tak jak Etrex 20 czy 30 ale ekran mam większy,
mogę przeglądać mapę i zrzucić aktywność przez BT.
Na litowych bateriach trzymał mi prawie 30h, producent podaje czas działania 16h.

[Bitels]

Niestety nawet na tej normalnej nie można dotykać ekranu w deszczu.
Zaczyna wszystko wariować, samo się przełączać - nie jest dobrze.

Czyli trzeba wymyślić jakiś patent, który zabezpieczałby ekran przed wodą, jednocześnie nie utrudniać korzystania z ekranu.
Vuki, dziękuję.

[Wycior]

Czyli trzeba wymyślić jakiś patent, który zabezpieczałby ekran przed wodą, jednocześnie nie utrudniać korzystania z ekranu.
Vuki, dziękuję.

Ja na swojego Etrex'a Touch 35 mam naklejoną folie ochronną i nie mam problemów z padającym deszczem - ekran nie "wariuje". Natomiast przewijanie ekranu na lewo czy w prawo działa jakby gorzej.
Do Etrex'a używam czarnych eneloop. Jeden komplet wystarcza na ok. 12h jazdy. W nocy oświetlam ekran czołówką -  fajnie widać bez fabrycznego podświetlania.
Czasem ekran lubi się "zamrozić", lub urządzenie wyłączyć ale zauważyłem, że jest to chyba kwestia wgranych map.

[łatośłętka]

Garmin Edge 530
Garmin Edge 830

[sierra]

Może się Komuś przyda kilka spostrzeżeń a propos garmina etrex-a 35 touch:

-kupiłem w e-azymucie (za radą forumowiczów) na "Wisłe", a przydał się na "Sladem..." i BBT 2018 za ok. 1000 pln,
-bez mapy topo (wymagano dopłaty 150 pln),
-nie zauważyłem by podczas deszczu był problem z nawigacją-ekranem dotykowym (ponad 200 kaemów w BBT),
-czasem lubi się powiesić (wystarczy zatrzymać nagrywanie i po chwili wznowić),
-kiedy jest sparowany z Endomondo lubi wrzucić trening niezgodnie z datą,
-czas pracy baterii (ok. 12-14 godzin na czarnych enelopach-2500 i trochę krócej na białych-1900); zaletą jest możliwość zapakowania zwykłych-alkalicznych,
-przydała by się jakaś smycz, coby go nie zgubić; ale zatrzask garminowski na razie daje radę,
-ekran jest raczej mały i "ślepi"-tak jak ja mogą mieć problemy z użytkowaniem w czasie jazdy,
-podświetlenie, to przydatna funkcja, wprawdzie skraca żywotność baterii, ale nie można mieć wszystkiego,
-mapy oryginalnie wgrane (bez aktualizacji) nie widzą nowych ścieżek, dróg... nie próbowałem jeszcze aktualizacji (ok. 3GB), bo na razie wystarcza do podróżowanie pakiet zainstalowany fabrycznie,
- co do mierzenia temperatury, tętna i innych "cudów" niezbędnych czasem w podróżowaniu, to niestety za wszystkie trzeba dopłacić-co nie jest tanie- ja na razie zakupiłem miernik tętna;
-mogliby spece z garmina wymyślić coś co pomogłoby bezpiecznie ładować to ustrojstwo w czasie jazdy np. z powerbanka podczas deszczu...

tyle ode mnie   

[Bitels]

Dzięki za podpowiedzi.
Póki co stać mnie będzie na etrexa 30. Trzeba trochę kasy zostawić na zlot.

[KMarcel]

Nie traktuj tego w ten sposób. To naprawdę świetne urządzenie. Sam w zeszłym roku przesiadłem się z Androida na Etrexa 20x. Nie potrzebuję czujników. Daję radę bez wysokościomierza barometrycznego. Mało miejsca na kokpicie zajmuje. Bardzo długo działa na komplecie baterii.
Jak dla mnie: rewelacja.
Nie traktuj więc tego wyboru jak jakiegoś kompromisu lub opcji przejściowej. Będziesz zadowolony i nie prędko pomyślisz o zmianie.

[Bitels]

KMarcel dzięki.
Niestety podstawą wyboru sprzętu to w moim wypadku finanse.
Nie uważam, że etrex jest jakoś gorszy od toucha 35.
Fakt ma wolniejszy procesor, ale trudno. Najważniejsza sprawa, że będę miał połączenie z satelitą i nie utracę zasięgu, jak przy korzystaniu np. ze stravy na telefonie, kiedy tracę zasięg sieci, a w play często mi się to przytrafia.

[Kot]

Bitels, ja mam Etrexa 30x. Od kilku lat działa praktycznie niezawodnie, a używam codziennie (dojazdy do pracy też - zrezygnowałam ze zwykłego licznika). Czasem się zawiesi, niewygodne jest zmienianie trasy podczas jazdy (tj. wprowadzanie zmian w trasie), ale do jazdy po trasie wgranej w domu jest super. Więcej mi nie potrzeba . Dokupiłam do niego czujnik temperatury. To było w zeszłym roku, jeszcze przed wyjazdem do Stanów, i jeszcze nie było potrzeby wymiany baterii w tym czujniku.

[globalbus]

Chwilowo mam dwa etrexy, 30x i zreanimowaną starą 20. Jak chcesz się pobawić, to na zlot podrzucę 20 i cały sezon możesz używać

[Wilk]

Bitels, ja mam Etrexa 30x. Od kilku lat działa praktycznie niezawodnie, a używam codziennie (dojazdy do pracy też - zrezygnowałam ze zwykłego licznika). Czasem się zawiesi, niewygodne jest zmienianie trasy podczas jazdy, ale do jazdy po trasie wgranej w domu jest super. Więcej mi nie potrzeba .

No nie do końca tak było, przecież musiałaś kupić nowy model, po tym jak Ci Etrex 30 kilka razy robił różne  numery, choć to dotyczyło Etrexa 30, bez X (różnice między tymi modelami są symboliczne). Pamiętam jak na naszym wspólnym MPP w 2016 roku w dolinkach podkrakowskich Twój Etrex 30 padł. Dałem radę go odpalić na nowo (problem dotyczył karty pamięci, już nie pamiętam jak go zreperowałem, chyba swoją kartę pamięci przekładałem), ale prawie godzinę na to straciliśmy, zresztą błąd zrobiliśmy, trzeba było jechać na mojej nawigacji  . I takich numerów miałaś z nim kilka, m.in. na starcie GMRDP nie chciał się odpalić i robiło się bardzo nerwowo; dlatego kupiłaś bliźniaczy model 30x.

Jednym słowem nie ma 100% niezawodnych urządzeń, choć akurat Etrexy mają dobre opinie pod tym względem.

To było w zeszłym roku, jeszcze przed wyjazdem do Stanów, i jeszcze nie było potrzeby wymiany baterii w tym czujniku.

Warto wiedzieć, że ten czujnik Tempe działa również z telefonami i tabletami obsługującymi ANT. Seria Edge, której używam obecnie ma wewnętrzny termometr, więc tam nie mam potrzeby używania czujnika, natomiast wożę go na rowerze i np. śpiąc w namiocie mogę na telefonie sprawdzić temperaturę na zewnątrz bez wychodzenia, fajna opcja szczególnie zimą, gdy różnica pomiędzy namiotem a powietrzem spora