Najlepszym rozwiązaniem byłyby nawigacja, na którą da się bezproblemowo przesyłać ślad z telefonu przez bluetooth.
Przecież większość nowszych Garminów ma taką opcję, mój np. to obsługuje, kabla używam tylko do ładowania. W jedną i drugą stronę przesyła bezprzewodowo, można i przez WiFi i przez BT.
Do moich zastosowań turystycznych nadał by sie świetnie czytnik e-book'ów.Tylko brakuje GPS'a i map interaktywnych.Zmieści sie w mapniku (na papierowe mapy).Ma duży ekran, z jasnoscia też powinno być problemów.Może taki gdzieś produkują.
Używam nawigacji tylko turystycznie (rower, pieszo, narty, kajak) i po wielu latach z kolejnymi eTrexami przesiadłem się na telefon. Z prostej przyczyny - dla mnie nawigacja to nie dobry ekran, wodoodporność, czas pracy tylko mapa. A mapy są piętą achillesową dedykowanych nawigacji. [...]
Cytat: sinuche w 6 Lut 2021, 05:22Do moich zastosowań turystycznych nadał by sie świetnie czytnik e-book'ów.Tylko brakuje GPS'a i map interaktywnych.Zmieści sie w mapniku (na papierowe mapy).Ma duży ekran, z jasnoscia też powinno być problemów.Może taki gdzieś produkują.To się nazywa "tablet" i od dobrych kilku lat funkcjonuje na rynku Szy.
No raczej nie.... ile na baterii pociągnie tablet a ile czytnik? Czytniki z reguły są czarno białe. Itp. itd.
Tylko czytnik dlatego tyle czasu działa - bo ma zupełnie inną funkcjonalność, wątpię by taki typ ekranu jak w czytniku był w stanie obsługiwać funkcjonalność GPS. Bo jakby był - to już dawno by to zrobiono. A znowu jeżdżenie z czymś wielkości tableta na kierownicy - to taki sobie pomysł