GPS

[ciman]

Może mnie ktoś oświecić jakie jest ograniczenie w maksymalnej ilości punktów dla ścieżek i tras dla nowej serii Etrex? Zanabyłem ostatnio etrex30 i trasy (routes) załadowane do GPSa przycina mi do 250 punktów - tym samy tracę reszte trasy. Nie wiem czy coś źle robię czy po prostu tak ma być
Wujek google też nie był pomocny w poszukiwaniach.

Ustaw zapis na kartę - tam nie ma ograniczeń.

[zarazek]

Dorzucę parę ogólnych przemyśleń.
Moim zdaniem smartfon na kierownicy roweru to pomyłka.
Na rowerze trzęsie, kurzy się, pada deszcz, leci błoto itp. Rower się przewraca, wywraca, wpada w turbulencje. No i te żałosne smartfonowe baterie. Dobry rowerowy GPS musi być wodoodporny, błotoodporny i upadkoodporny. Musi dać się po nim przejechać rowerem, musi działać po wyjęciu z kałuży. Jego bateria musi pozwolić na 2-3 dni rowerowania. Poza tym wyświetlacz - musi być widać w słoneczny dzień (nie tylko kiedy włączymy podświetlenie i przysłonimy ekran ręką).

No!

Sam posiadam Garmina Vista HCx od paru lat i uważam, że ten sprzęt to rewelacja. 

[yoshko]

Fijołek wozi ze sobą elektrownię, więc nie ma problemu z zasilanie.
Wole mieć tylko smartfon bo i tak potrzebny jest mi telefon, niż wozić oddzielnie telefon i nawigację. Zbyt często potrzebuję zajrzeć by zweryfikować dane albo dowiedzieć się o jakimś obiekcie by zrezygnować ze smartfona na rowerze. A to, że oferuje takie możliwości jak nawigacja czy poziomica to mam narzekać, ze są i bać się, że rozładowują telefon?.

[furman]

Internet za granicą to zżera kasę szybciej niż hieny padlinę. Jak już zabawa w nawigację to jakieś aplikacje w stylu OziExplorera .

[Pidzej]

Jak rower stoi na miejscu poziomym zeruje sobie dane . Jakikolwiek przechył do przodu czy do tyłu odczytany jest w stopniach .Ja telefon mam mocowany zawsze w jednej pozycji

Wg mnie to ten smartfon za długo nie pożyje na tej kierownicy. Mnie się (prawdopodobnie pod wpływem drgań) zepsuł AF w aparacie w komórce, wożonej w torbie na ramę.

[Dusza]

Jak dla mnie rozwiązania są 2 - albo ciąć trasę na odcinki po te 250 punktów (swoją drogą bardzo się dziwię że robisz aż tak skomplikowane trasy, że Ci te 250 nie starcza, ja nawet na bardzo długich trasach to więcej jak jakieś 20-25 punktów nie potrzebuję); albo zrobić trasę powyżej 250 punktów i przekonwertować ją na ślad, który nie ma takich ograniczeń - ale to trochę skomplikowana procedura.

Dzięki Wilku, dopiero zacząłem przygodę z GPSem i mnie to zastanawiało. Trasy przełajowe w górach Walii bywaja zdradzieckie i potrafią niespodziewanie zniknąć pozostawiając kolarza pośrodku wrzosowiska, stąd moje początkowe asekurowanie się tak długimi trasami
Pozostaje konwertowanie na ślad tych bardziej skomplikowanych tras, w Basecampie zajmuje to jakieś 2 sekundy.

Sam próbowałem korzystać ze smartfona na rowerze, ale ze względu na krótki czas pracy GPSa na baterii postanowiłem jednak wydać kasę na coś dedykowanego. Nie zgodzę się natomiast ze stwierdzeniem Wilka, że smartfon do nawigacji to marne urządzenie. Jest wiele dedykowanych aplikacji (np. Oruxmaps czy Mytrails na androidzie) pozwalających w locie stworzyć rastrowe mapy do użytku offline, które moim zdaniem czytelnością przebijają wektory - oczywiście nie bez znaczenia jest tutaj duży wyświetlacz smartfona. Również interfejs tych programów oceniam dużo wyżej niż to co zastałem w moim Garminie, korzystanie z nich jest po prostu przyjemne.
Do nawigacji pieszej, kiedy mogę pozwolić sobie na ciągłe wyłączanie GPSa ,aby zachować baterię wolę używać smartfona i dotykowego interfejsu.
Na rowerze, w szczególności dalej od cywilizacji wolę jednak coś co zapewnia długą pracę i łatwo dostępne baterie.

[marek.dembowski]

Wybaczcie, ale w temacie GPS jestem niestety prawie zupełnie "zielony" więc oświećcie mnie i powiedzcie czy zakup samego odbiornika GPS np. jakiegoś Garmina, to jednorazowy (duży) wydatek czy też wiąże się to również z późniejszymi wydatkami na mapy?

[transatlantyk]

Podłączam się pod zapytanie szanownego kolegi Jakieś wskazówki dla początkujących proszę.

[furman]

Zależy jak leży. Jeśli chcesz komercyjną mapę  to kosztuje to kilka stów. Ale są również dostępne wersje bezpłatne np. taka - http://mapa.ump.waw.pl/ump-www/

[Freud]

W ogóle to szykuje się komercyjna mapa turystyczna Polski - na Garniaku tyle już o niej piszą, że mam wrażenie, że będzie najlepsza .
Ciekawe co z tego wyjdzie. Na Garniaku można poczytać o niej więcej.

[Dream Maker]

Ceny map możesz zobaczyć np. tu
http://www.garmin24.pl/pl/c/Mapy-i-Aktualizacje/35

[Freud]

W ogóle to szykuje się komercyjna mapa turystyczna Polski - na Garniaku tyle już o niej piszą, że mam wrażenie, że będzie najlepsza .
Ciekawe co z tego wyjdzie. Na Garniaku można poczytać o niej więcej.

ale lepsza ta mapa będzie od tej komercyjnej topograficznej co już jest od kilku lat?

Z tego co piszą: "... postanowiliśmy... stworzyć lepszą mapę."
Wiesz - ja się za tą mapę nie chcę wypowiadać. Na czym lepszość tej mapy będzie polegać to zobaczymy. Z tego co piszą to ma być po prostu bogatsza.
Więcej tutaj: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=2&t=11163
Mapa jest już gotowa, ale nie jest jeszcze dostępna w sprzedaży. A przynajmniej nie była jeszcze 2 tygodnie temu.

Sam jestem od stycznia początkującym użytkownikiem Garmina więc ciężko mi powiedzieć jakie Wady posiada mapa topo dotychczasowa. Ponoć brakuje jej ścieżek, szlaków, ma jakieś błędy itd.

[EDIT]
Odnośnie TOPO Polska 2011 jednego z "maniaków"
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=2&t=9291#p111001

Jest to m.in. jeden ze współtwórców nowej mapy turystycznej Polski.

[cinek]

Podłączam się pod zapytanie szanownego kolegi Jakieś wskazówki dla początkujących proszę.

Do Twojego stylu jeżdżenia wystarczy darmowa mapa UMP. Są na niej praktycznie wszystkie asfalty, brakuje dróg szutrowych.
Na Mazurach to właśnie ta mapa czasem nas prowadziła i były tam wszystkie te lokalne szosy, którymi jeździliśmy.

marek.dembowski - do jeżdżenia po Polsce z sakwami w zasadzie to jest wydatek jednorazowy. Ale i tak nie zastąpi map papierowych!
Według mnie najbardziej przydaje się w obcym mieście i na zadupiach, gdzie trzeba skręcić w jakiś wąski asfalt, a nie ma drogowskazów.

[Popiel]

Dla mnie podstawowy pakiet na garniaka to darmowy UMP i TOPO Polska 2011. Obie mapy bardzo dobrze się uzupełniają ale do ideału jeszcze trochę brakuje.
Podczas wakacji w Bieszczadach często używane naprzemiennie ze względu na to, że raz na jednej była dana droga raz na drugiej.
Jako uzupełnienie papierowa mapa okolicy.

[Mariusz]

Na Garmina do nawigacji czysto drogowej,drogami asfaltowymi  jest dostępne bardzo dużo map komercyjnych.Które dosyć dobrze się sprawdzają.
Ale jeżeli chodzi o zastosowania stricte terenowe to nie jest już tak różowo.Tutaj z pomocą przychodzą mapy niekomercyjne,mapy te bywa że,są lepsze,bardziej szczegółowe niż komercyjne.
Kilka przydatnych linków:
http://gpsmapsearch.com/?l=pl 
http://mihurybi.website.pl/MAPA/
http://gpswielkopolska.pl/
http://www.openstreetmap.org/
http://www.apeiron.datum.pl/polski/drzipies.html