GPS

[bastard]

A czy do Etreksa jest może taki uchwyt jak do Edga, tak aby zamontować go na wysięgniku/ramieniu anie bezpośrednio na kierownicy?

[Wilk]

Cóż z tego, że ekran widoczny w słońcu, jak przewijanie mapy joystickiem może doprowadzić do szału?

To jest już specyfika tego konkretnego modelu Garmina. Stare, niedotykowe Etrexy mają bardzo wolne procesory i dlatego przewijanie w nich mapy jest bardzo upierdliwe. Ale za to dzięki mało prądożernemu procesorowi mają najdłuższy czas pracy z wszystkich modeli, jednym słowem coś za coś. Nowsze modele Garminów są sporo szybsze.

- fizyczne przyciski, z nich jestem mega zadowolony, kolega ma garmina 1030 i widzę, że czasem kilka razy musi coś nacisnąć, aby uzyskać dany efekt, w telefonie nawet bez deszczu było słabo, zwłaszcza gdy gorąco i spocone dłonie, ostatnio też coraz częściej zjeżdżam z asfaltu i przy nierównej drodze trafienie na odpowiednie pole w telefonie też nie było łatwe

Tu to również jest coś za coś. Przyciski fizyczne mają swoje duże zalety, właśnie np. przy gorszej pogodzie, ale też i minusy. Sporo trudniej jest cokolwiek zmienić na urządzeniu (np. by zmienić pole danych trzeba się przebijać przez ileś menu, a w dotykowcu to krótka chwila), też przewijanie mapy jest sporo wygodniejsze. Nie wiem jak w 530, bo w jego poprzednikach to w ogóle nie dawało się przesuwać mapy, można było zmienić jedynie zoom; ale z tego co mi się o uszy obiło to już poprawili, ale też chyba wymaga to wejścia do menu, a w dotykowcu to się robi błyskawicznie.

Z guzikowców dużo bardziej ergonomiczna jest seria 62/64/66, to ma wygodę prawie jak dotykowiec - ale z kolei kosztem dużego gabarytu.

[ipos]

No to już nie wina Garmina 

Zgadzam się. Natomiast nie miałem nerwów, żeby próbować wyjechać z matni na eTrex

@michuss
Mam wgranych kilka map ale powyłączałem wszystkie, które sam dograłem
Może odcinki były za długie?

@bastard
Korzystałem tylko z tego na kierownicę, na Allegro widziałem też uchwyt od Rama ale to chyba też nie jest to, czego szukasz...

@Wilk
Teoretycznie wiedziałem, czego się spodziewać ale mimo to bywało to irytujace. Za to te 8-9 godzin używania nawigacji nie robiły wrażenia na akumulatorkach Choć profilaktycznie wymieniałem na drugi komplet przed kolejnym dniem.

[cyniczny]

Tu to również jest coś za coś. Przyciski fizyczne mają swoje duże zalety, właśnie np. przy gorszej pogodzie, ale też i minusy. Sporo trudniej jest cokolwiek zmienić na urządzeniu (np. by zmienić pole danych trzeba się przebijać przez ileś menu, a w dotykowcu to krótka chwila), też przewijanie mapy jest sporo wygodniejsze. Nie wiem jak w 530, bo w jego poprzednikach to w ogóle nie dawało się przesuwać mapy, można było zmienić jedynie zoom; ale z tego co mi się o uszy obiło to już poprawili, ale też chyba wymaga to wejścia do menu, a w dotykowcu to się robi błyskawicznie.

A to fakt, przesuwać w 530-tce mapę można, ale jest to upierdliwe, bo najpierw trzeba klawiszem wybrać co chcemy z mapą robić (czy powiększać, czy przesuwać po osi x, czy przesuwać po osi y) i dopiero standardowymi dwom klawiszami dokonywać operacji. Generalnie w czasie jazdy nie polecam:-)
Co do zmiany pól to tego na szczęście prawie już nie zmieniam.

A i zapomniałem dodać jeszcze jedną rzecz. Naczytałem się wcześniej, że cokolwiek ustawić w garminie, wejść w jakieś opcje, coś skonfigurować to praktycznie bez instrukcji nie podchodź, a tu miłe zaskoczenie. Chwilę trwało tylko przyswojenie specyfiki menu, ustawień i aktualnie cokolwiek chcę zmienić (pola, ekrany, profile, dane w czujniku prędkości itp.) robię to praktycznie bezproblemowo.

[bastard]

@ipos
Nie wygląda do wg mnie dobrze. Ale może jakimś wyjściem będzie uchwyt na kierownicę/przedłużenie kierownicy. Mam wąską (600 mm) kierownicę więc i tak już o tym myślałem.

[dudi]

A czy do Etreksa jest może taki uchwyt jak do Edga, tak aby zamontować go na wysięgniku/ramieniu anie bezpośrednio na kierownicy?

Te urządzenia są wg mnie za ciężkie na garminowy wysięgnik i liche zapięcie, Edge są jednak lżejszymi urządzeniami. Widziałem takie modele adapterów na drukarki 3d, ale nie wiem, czy bym zaryzykował...

https://www.thingiverse.com/thing:2552306
https://www.thingiverse.com/thing:3979724
https://www.thingiverse.com/thing:4395009

[Wilk]

A czy do Etreksa jest może taki uchwyt jak do Edga, tak aby zamontować go na wysięgniku/ramieniu anie bezpośrednio na kierownicy?

Nie ma takich uchwytów, bo to jest innego typu mocowanie. Odbiorniki na baterie AA są zauważalnie większe, przede wszystkim grubsze, dlatego muszą mieć większe podparcie niż seria Edge z wbudowanym akumulatorem. Samo mocowanie ma długość kilku cm, więc nie ma jak ich założyć do mocowania typu licznikowego (obracanego). Dużo lepsze mocowanie to jest spora przewaga serii rowerowej nad turystyczną.

[Siara_iwj]

Napisze tylko ciekawostkę, która może się niektórym przydać. Mam dwie nawigacje Mio - 315 i 405, z których jestem bardzo zadowolony, bo mają wszystko co potrzebuję w nawigacji - ogłaszanie skrętów i przeliczanie trasy po zboczeniu z niej nie do punktu zboczenia tylko do najbliższego punktu który na nią wraca. Mio ma jednak politykę wyłączania aktualizacji map dla modeli których już nie produkują, co może być postrzegane jako spory problem, choć w praktyce rzadko kiedy jest (nowe drogi nie powstają w jakimś wielkim tempie, a jak już jakąś znajdziemy to łatwo się odnaleźć). W przypadku 315 ostatnia aktualka była koło 2018, bo gdzieś wtedy model ten został przeniesiony do kategorii Legacy. Jednak w przypadku modelu 405 wczoraj mocno się zdziwiłem, bo pomimo tego, że jego produkcja również stanęła jakiś czas temu to po podłączeniu do komputera urządzenie pobrało i zainstalowało czerwcowy update z tego roku, łącznie z nowym firmwarem, mapami i wszystkim innym. Wydaje się więc, że systemy Mio wciąż wspierają 405 pomimo zaprzestania jego produkcji.

Jeśli ktoś ma modele 405 i nowsze, których teoretycznie Mio już nie wspiera, to warto podłączyć pod CycloAgenta i spróbować zrobić aktualizację.

[dudi]

Widziałem takie modele adapterów na drukarki 3d, ale nie wiem, czy bym zaryzykował...

Będę miał w najbliższych dniach wydrukowany jeden z nich, to dam znać, jak wrażenia solidności.

[Diver]

W ramach dywagacji Garmin czy telefon:
Mam tego samego Garmina od 13lat.
Zaliczył w tym czasie wiele wypadków. Jeździłem z nim m.in enduro po górach.
Bateria działa jak nowa, bo ma łatwo wymienne akumulatorki AA.
Ktoś może to co powyższe powiedzieć o swoim smartphonie ?

[sinuche]

Bateria działa jak nowa, bo ma łatwo wymienne akumulatorki AA.
Ktoś może to co powyższe powiedzieć o swoim smartphonie ?

Moto C plus. Użytkowane od 2018r.
Bateria wymienna 4000 mah.

Dwa ostatnie, tygodniowe wyjazdy (Węgry i Czechy)- bateria wystarczała na ok. 4 dni (mam 2 na podmiankę - HC60 koszt 40zł).
Wszystkie zalety mapy w telefonie (internet, szukanie sklepów, atr. turystycznych), duży ekran, zamontowany na mostku (GUB 85 - rewelka).

Mam też ładowarkę USB z dynama - ale akurat coś w kabelkach sie zepsuło, więc podmieniałem baterie.
Nie zamieniłbym tego zestawu na etrexa czy inna nawigację.

Na forum czytam tylko o problemach z tymi urządzeniami.
Albo się wiesza, albo śladu nie można wgrać, albo mapy zdezaktualizowane, albo szybko sie rozładowuje
U mnie wszystko dziala

[ipos]

Tak, mój eTrex się zawiesza i wyłącza. Ale aplikacje na telefon też mają wady... Testowałem 3 -

1) Naviki - dałem sobie spokój, nie radziła sobie z wyznaczaniem nowej trasy, jak wg niej pojechałem źle (droga jednokierunkowa);
2) Komoot - też mnie poganiał w kółko pod Brnem; płatne mapy
3) Osmand - nie rozumiem tej aplikacji ale jest off-line - to nią się ratowałem w tym roku.

Sam telefon dwa razy ugotował mi się w uchwycie - co prawda nie był to otwarty typu GUB lecz taki wodoszczelny, mój stary iPhone nie był wodoodporny - i dwa razy mi się wyłączył w pełnym słońcu z komunikatem, że mu za ciepło...

[Romal]

W ramach dywagacji Garmin czy telefon:
Mam tego samego Garmina od 13lat.

Jeżdżę tym samym rowerem od 22 lat,, ale czy to jest powód do dumy? Trochę fajniejsze te rowery teraz robią niż 22 lata temu. ;-)

[anu]

Jeżdżę tym samym rowerem od 22 lat,, ale czy to jest powód do dumy? Trochę fajniejsze te rowery teraz robią niż 22 lata temu. ;-)

Aż spojrzałem na forum Garniaka. Tak roboczo, bo nie chce mi się sprawdzać dokładnych dat premier. Pierwsze posty o Gpsmap 60 i Vista/Legend HCX to 2007 rok. W 2009 pojawiają się Dakota 20 (pewnie też większy Oregon 300) oraz Gpsmap 62, a 2011 Etrex 30.

Wszystko to wciąż funkcjonalne odbiorniki. 60 i HCX mają nieco starszy sposób wyświetlania mapy, trzeba kilku dodatkowych czynności przy wgraniu mapy. Ale robią to co mają robić nie gorzej niż obecne modele. A już 62 czy Dakota/Etrex - te to niczym się w zasadzie nie różnią od dzisiejszych,  mają tylko mniej wodotrysków.

I to wcale nie świadczy o przestarzałości. Raczej o ponadczasowości pomysłu. Bo co tu poprawiać? Ma długo pracować na baterii, być pancerne, widoczne w pełnym słońcu bez podświetlenia, pokazywać pozycję. Podejrzewam wręcz, że te niby archaiczne procesory w Garminach, to kosztują więcej niż modele w dobrych współczesnych telefonach, co to obsłużą cała dyskotekę. Z prostego powodu - te do telefonów można kupić w milionach na rynku zewnętrznym, te wyspecjalizowane trzeba klepać w małych seriach w odrębnej fabryce.

W każdym razie w przypadku wyprawy z sakwami nawigacyjnie pewniej czułbym się mając na kierownicy legenda hcx sprzed 15 lat niż flagowy smartfon świeżo po premierze.

[ipos]

Nie okopujmy się na pozycjach jak sakwiarze i bikepakerzy

Napisałem, że mój Garmin ma sporo wad, a mimo wszystko nie wyobrażam sobie zarówno powrotu do telefonu na kierownicy. jak i podróży bez telefonu, a właściwie smartfona.

Miałem otóż dylemat, czy wziąć zwykły, niby-pancerny telefon KrugerMatz Iron, który trzeba ładować raz na tydzień i do tego aparat kompaktowy (dodatkowa ładowarka) ale odrzuciłem ten pomysł. Smartfon ładowałem każdego wieczora, robiłem nim zdjęcia, płaciłem w terminalach i awaryjnie nawigowałem. Był lżejszy niż zestaw cegłofon + kompakt, nie wymagał dodatkowej ładowarki.

Uczciwie dodam, że miałem dodatkową ładowarkę do akumulatorów typu paluszek - do Garmina AA, do czołówek AAA i do ogniw 18650 do oświetlenia rowerowego. Ale to już inny temat, związany z kompletowaniem osprzętu pod kątem zasilania - wbudowane akumulatory wymagają zazwyczaj wyłącznie kabla, ładowarki i ew. powerbanka. Niestety - żyją zazwyczaj tak długo, jak wbudowany akumulator.