Ja na ultra zabieram tylko etrexa Bezproblemowe źródło prądu w postaci zapasowych paluszków, nic nie musisz ładować, nic Ci się nie zaleje w deszczu, itd. Wszystko to razem sprawia, że wahoo zostaje w domu, a jedzie etrex
Bez najmniejszego problemu. W etrexach, a pewnie i pozostałych garminach, działa zasada, że kiedy jest włączony to rejestruje ślad. Możesz ewentualnie ustawić jak często zapisuje pozycję - będzie to miało wpływ na czas rozładowania baterii, dokładność śladu i wielkość pliku gpx.
Czy jest jakieś urządzenie typu Garmin, Wahoo które ma dotykowy ekran i działa w deszczu?
W garmin connect na WWW dodali (...)