Autor Wątek: GPS  (Przeczytany 312353 razy)

Offline grzegorz

  • Wiadomości: 52
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 02.04.2010
    • http://www.kojkoj.pl
Odp: GPS
« 2 Gru 2010, 14:09 »
Witam

Michał, masz rację w terenie bardziej. Jeździło się kiedyś, bez GPS i było dobrze. Jak przypomnę z jakim kawałkiem papieru próbowałem odszukać adres w Amsterdamie  :roll: .

Pozwolę sobie na uwagę, że bez GPS da się jeździć w 100%. Pytanie jednak brzmi, jak go wykorzystać aby nie błądzić, jaki model wybrać.

 Podczas śledzenia nad mapami w domu wyznaczyliśmy trasę. Podczas podróży odbijamy od naszej zaplanowanej i jedziemy w nieznane, wracamy potem na naszą trasę. GPS pomoże jak mało kto, jak miejscowy, który zna każdy kamień. Zaoszczędzi nam czas i nerwy przy błądzeniu, co za tym idzie, zobaczymy więcej. GPS w niczym nie przeszkadza, aby miejscowego zapytać o drogę, ciekawe miejsce.  

Pomyśl, trafiłeś do miasta, nie masz mapy w urządzeniu, może nawet papierowej lub nie stać Cię na nią. Zerkasz jednak w księgarni umiesz odczytać dane,  wystarczy zapisać parę cyfr, wprowadzić do GPS i wiesz mi, jesteś w domu (czytaj nie błądzisz). Super jak mapa posiada siatkę?

Inaczej, szkoda Ci miejsca na kg map (trudno się z Tobą, nie zgodzić) przygotowujesz dane w innej postaci i po drodze wprowadzasz je do urządzenia. Lub kupujesz kartę i odpowiednio przygotowany materiał masz na kilku gramach, albo mniej. To jest, tak jak napisałem ciemnia nawigacyjna. Sam musisz przygotować, przygotować tak, żeby podczas podróży w każdych warunkach szybko i sprawnie odczytać dane.

Ile razy zawiesiła Ci się mapa w urządzeniu, mi tak i to w najważniejszym dla mnie momencie. Liczyłem na GPS, miałem wgraną własną mapkę. Oczywiście w sakwie papierowa, jednak bez symbiozy z GPS-em. Tej symbiozy powinniśmy  wymagać od wydawców map papierowych.

Chyba większość kojarzy GPS z czymś zaplanowanym czego nie można zmienić, a jeśli już czegoś (drogi) nie ma w naszym urządzeniu to tak jak z filmem 400 ISO, jak zrobić z niego  800 ISO - ciemnia.

Fajnie jak urządzenie ma możliwość wgrania map. Oczywiście wgrane aktualne i bez niespodzianek. Nie będę Cię jednak namawiał, iż poleganie tylko na GPS może być zgubne. Nie dlatego, że złe, tylko jak to urządzenie może w jakimś tam obszarze odmówić nam posłuszeństwa.

Odpowiednia mapa papierowa z danymi i dojedziesz wszędzie, przejedziesz przez każdą zatłoczoną miejscowość. Oczywiście, można papierku nie wyciągać z sakwy i polegać tylko na ekraniku. Ja tak nie potrafię muszę mieć większe pole widzenia ( rozdzielczość), mam na myśli mapę, zerkam i zmieniam trasę, odbijam wracam na zaplanowaną wcześniej nie mając wgranej w GPS-a. Dane jednak z papierówki potrafię przenieś do urządzenia.

Co do zasilania, korzystam z Eneloopek, zabieram zapasowe (ile) to zależy jaka trasa, możliwość naładowania, zakupu zastępczych. Jeśli jednak korzystamy z GPS tylko w momencie wątpliwości to jedna para może nasz zaprowadzić baaardzo daleko.

Pozdrawiam
Grzegorz
Pozdrawiam Grzegorz
www.kojkoj.pl

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: GPS
« 2 Gru 2010, 17:20 »
Jako użytkownik paluszkowego GPSu potwierdzam słowa Michała.
Nie wyobrażam sobie przejazdu przez większe miasta bez niego.
Mapa papierowa nie jest konieczna ale warto ją mieć  aby ograniczyć zużycie baterii.

Mi średnio 1paluszek starcza na 1000km :P

Offline grzegorz

  • Wiadomości: 52
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 02.04.2010
    • http://www.kojkoj.pl
Odp: GPS
« 2 Gru 2010, 21:54 »
Cytuj
Odpowiednia mapa papierowa z danymi i dojedziesz wszędzie, przejedziesz przez każdą zatłoczoną miejscowość.


Trochę namieszałem. Przytoczony fragment wymaga sprostowania. Odpowiednia mapa papierowa z danymi pozwala te dane wprowadzić do odbiornika. Wieczorkiem patrzymy na mapę papierową , rankiem wprowadzamy dane. Mapa ląduje w sakwie, a my przez plątanine dróg, przez las od czasu do czasu zerkamy na GPS.

Cytat: "Michał Wolff"
To nieprawda, jak ktoś umie dobrze obsługiwać GPS...


A co to znaczy dobrze obsługiwać GPS. Też potrafię sprawdzić dystans. Pytanie, co zrobimy gdy nasza mapa w urządzeniu odmówi posłuszeństwa. Nie mamy mapy w urządzeniu.

Rowerzysta poruszający się tylko głównymi drogami, ma znać x% tego co potrafi jego urządzenie. Więcej mu nie potrzeba?
Pozdrawiam Grzegorz
www.kojkoj.pl

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2258
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: GPS
« 3 Gru 2010, 16:53 »
Mnie się bardzo dobrze nawigowało gdy miałem klasyczną mapę papierową + GPS. Na Ukrainie np. wieczorkiem rozkładałem sobie mapę i wklepywałem w GPS trasę. Żaden tam routing tylko zwykły ślad. GPS ma mały ekranik i trudno wybierać na nim optymalną trasę ale mając do pomocy mapę papierową robi się to bardzo wygodnie. Kilkanaście minut zabawy i następnego dnia jechało się prawie jak po sznurku bez wyciągania mapy. Piszę "prawie" bo raz :) trzeba było wyciągnąć żeby się upewnić.

Kiedyś jeździło się bez mapy i też było fajnie, ale teraz skoro pojawiły się takie zabawki to dlaczego z nich nie korzystać? Mnie GPS sporo pomaga i dobrze się czuję mając go na kierownicy. W sytuacji jazdy po czyimś śladzie pozwala się skupić na oglądaniu okolicy bez martwienia się o nawigowania. W przyszłym roku planuję być w Albanii i moja planowana trasa pokrywa się na sporym odcinku z trasą Wolfa. Zamierzam z tego skorzystać i chyba nikt nie zaprzeczy, że będzie mi dużo łatwiej. Michał odwalił czarną robotę :) ja zamierzam z tego skorzystać.

Trochę taki gadżeciarz jestem i lubię potem w domu usiąść sobie, popatrzeć na dystanse, wykresy, profile itp. Świat idzie do przodu, teraz można relację on-line z przejechanej trasy mieć dosłownie w kilka sekund. Wczoraj sobie biegałem z włączoną komórką. Po treningu wciskam 2 guziczki i już wszystkie dane są on-line -http://www.sports-tracker.com/#/workout/lewocz/6ndl8ke2d9utah58   Fajne :)
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline grzegorz

  • Wiadomości: 52
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 02.04.2010
    • http://www.kojkoj.pl
Odp: GPS
« 4 Gru 2010, 00:02 »
Witam

Cytat: "furman"
Mnie się bardzo dobrze nawigowało gdy miałem klasyczną mapę papierową + GPS...

Mi się bardzo dobrze nawiguje z mapą papierową -  dobrą mapą. Tak jak koledzę :) .

Często ostatnio korzystam z nawigacji bez żadnych map. Znajduje interesujący mnie punkt (współrzędne geograficzne) np. Google Earth. Nawiguje  z takimi ustawieniami.


Stwierdzam na podstawie własnych doświadczeń sprawdzają się w 100%. Trochę czasu zajęło poszukanie odpowiedniego wariantu.

Dla mnie wzorem są mapy SHOCART, fantastycznie sprawdzają się razem z GPS.
Czarne strzałki pokazują ślad (jasno zielony) przejechany przeze mnie. Idealnie wpasowuje się w narysowane drogi, mapa papierowa.  Świadczy to bardzo dobrze o odwzorowaniu rzeczywistości.   Proszę zwrócić uwagę, na rozrysowanie bardziej zagęszczonych sieci dróg (miasta) tu miasteczko. Bez zbędnych szczegółów.

Mapa Wydawnictwa SHOCART. Fragment BROUMOVSKO Adrspassko-teplicke skaly.
zrzut

Dla tych co uwielbiają jazdę po głównych drogach. Nagle za namową miejscowego któremu pokazaliśmy papierową mapę (jeśli ją mamy), nie tylko w GPS. Wskazał na ciekawe miejsce, zaznaczyłem niebieską kropką - strzałką. Może kiedyś doczekamy się takich mam TOPO.
Co robi ten który potrafi odczytać. Najlepiej będzie skręcić (odbić) czerwona kropka – strzałka, dane odzczyta i wprowadzi do GPS. Wróci bez problemu na główną drogę, pomogą mu w tym znaki. Ich brak zrekompensuje mu znajomość odczytywania danych współrzędnych z mapy papierowej. Ale i odwrotnie, jeśli   zgubimy się, dane z GPS z miejsca w którym właśnie się znajdziemy, odnajdziemy  na mapie papierowej.  

Ta symbioza to dobrze rozrysowana mapa, oczywiście dobre źródło. Przede wszystkim jednak siatka. Siatka kilometrowa. Choć jak widać można posiadać oba rodzaje danych, dane w stopniach, minutach, sekundach.

Mapa Wydawnictwa SHOCART. Fragment BROUMOVSKO Adrspassko-teplicke skaly.
zrzut

Na zielono – czarne strzałki (jaskrawy)  mój ślad. Siatka kilometrowa, jeden kwadracik obrysowałem. I nasze dane, które pomogą nam w jedną i w drugą stronę. Rozkładamy wieczorem, jedziemy tu i tam przez ... wprowadzamy do GPS. Mapa do sakwy i w drogę. Jeśli się zgubimy to odczytujemy nasze dane z GPS, tym razem wprowadzamy je na mapę papierową i wiemy gdzie jesteśmy.

Proszę zwrócić uwagę na na czarną linie ze danymi UTM 33U, 560 000E, czerwoną z danymi 5585 000N. Nie będę wchodził w szczegóły.
Jeśli mamy ze sobą podobną mapę paierową, jak w urządzeniu, ułatwi nam jeszcze bardziej. Na dzień dzisiejszy jeszcze nie ma. Zaznaczam jednak, w razie czego (problemu z GPS) , polegamy na papierówce, a dane geograficzne w interesującej nas postaci możemy odczytać z tel. komórkowego z wbudowanym GPS. Ratujmy się czym się da.

Z naszego podwórka.

Mapa Wydawnictwa Plan z Jeleniej Góry – fragment  Podgórzyn Spindleruv Mlyn.
zrzut

żadnej siatki. Co ciekawe jakieś dane (współrzędne) miejsc są. Czemu to ma służyć, nie wiem. Szkoda, że ten który zamawiał mapę nie wymagał od wydawcy podstawowych informacji. Mamy XXI wiek. Unia dała.

Mamy też dane w lepszej postaci. Siatka geograficzna, narysowana jednak bardzo słabo, powiem trudna do odczytania w warunkach polowych. Umieszczona za folią ogranicza czytelność do 0. dane do niej umieszczone tylko po jednym z boków. To duża wada. Jeśli chcemy odczytać nasze położenie z innego boku, musimy palcem odszukać i tak słabo widoczną siatkę i wodzić wzrokiem na drugi koniec mapy.

Mapa Wydawnictwa Plan z Wrocławia – fragment mapy Dolina Baryczy cześć zachodnia.
zrzut

Jeszcze raz, uważam, że jeśli urządzenie przyjmie każdą mapę a nas stać na ich zakup. Proszę bardzo. Pokazuje, że w razie czego a i bez zakupu map wektorowych, przy dobrze opracowanych mapach papierowych zajedziemy wszędzie.

Nic jednak nie zastąpi. Powitanie w moim GPS.



Pozdrawiam
Grzegorz
Pozdrawiam Grzegorz
www.kojkoj.pl

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: GPS
« 22 Gru 2010, 12:43 »
Cytat: "Michał Wolff"
Cytat: "vooy.maciej"
Michał nic nie zastąpi wygody korzystania ze zwykłej mapy, bez względu na to czy GPS jest wystarczający czy nie.


Szczególnie jak wjeżdżasz do miasta i pada deszcz, albo jest ciemno  :P
Tak - jedynie do planowania i przeliczania odległości jest bardziej wygodna, po to je zabieram, ale coraz bardziej dochodzę do wniosku, że przy jeździe szosami da się bez niej obejść. Na ostatniej wyprawie przez zmianę trasy zostałem zmuszony do jazdy ze 2000km rejonami na których miałem jedynie mapę 1:4mln. Z początku planowałem zakup mapy - później dałem sobie spokój bo GPS starczał w zupełności, a wcale nie jechałem tylko głównymi trasami.

przeciez ja nie podważam zalet GPSa tylko pisze, ze nie jest on w stanie dać wygody mapy papierowej
W wielu sytuacjach jest lepszy, ale rezygnacja z map na rzecz GPSa wiąże się nie tylko z zyskiem jakie daje nam GPS ale i utrata wygody  jakie daje nam mapa
Cytat: "Michał Wolff"

Cytat: "vooy.maciej"

Kwestia czy za te ileśset gram warto z tej wygody rezygnować
toosh nie miał gpsa ani mapy tylko wydrukowaną  trasę i też przejechał :)

Oczywiście, że się przejedzie - ale błądzić będziesz dużo bardziej, Toosh nie był w żadnym większym mieście, w takim Stambule GPS jest niezastąpiony.

źle zrozumiałes: to nie był argument rpzeciwko GPSowi, tylko pokazanie, ze oczywiśice z wygody można rezygnowac w dowolny sposób.
toosh poległą na fragmentach map i dał radę, a to że nie przejechałby w ten sposób Stambułu, to kwestia dyskusyjna. Na pewno nie w tym czasie co z GPSem :)
Cytat: "Michał Wolff"

Cytat: "vooy.maciej"

nad gpsem sobie nie poślęczysz, nie sprawdzisz szybko wszystkich możliwych dystansów itp

To nieprawda, jak ktoś umie dobrze obsługiwać GPS - to jak najbardziej sprawdzi sobie dystanse, kiedyś też tego nie umiałem. A dystanse obliczone z GPS - są dużo precyzyjniejsze od wielu z map.

ok to jak się kiedyś spotkamy to mi udowodnisz,że jesteś w stanie sprawdzić równie szybko co ja z dokładnej mapy rożne warianty tras :)

Moim zdaniem jest to po prostu wolniejsze i mniej wygodne.

Podsumowując: oczywiście, że można jeździć z samym gpsem, bo można tez jeździć bez map , albo z ich szczątkami. Wygoda podróży mapy+gps jest jednak największa. Tylko tyle chciałem przekazać :)

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 14:47 »
Stoję teraz przed zakupem GPS-a. Głównie zależy mi na zapisie przebytej trasy, profilach wysokości i jeździe po wcześniej zaplanowanej trasie. Oczywiście kasa mnie ogranicza strasznie, celowałem więc w najprostszy etrex H. Brak map jednak powoduje, że taki zakup będzie chyba nieuzasadniony specjalnie. Ale na allegro znalazłem takiego Legenda:
http://allegro.pl/gps-garmin-etrex-legend-i1443387796.html
Ponoć ma możliwość wgrania map, a to już kamień milowy w porównaniu do tego podstawowego "żółtka". Gdyby się potargował wyszedłby tylko 100zł więcej. Możecie mi powiedzieć ile warte są te mapy w Legend? Warto kupić ten odbiornik?
W GPS-ach jestem zielony, więc pytam.

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 14:53 »
Na 8mb pamięci to raczej za dobrej mapy nie wgrasz.
Lepiej dołożyć trochę do Legend HCX
http://allegro.pl/nawigacja-garmin-etrex-legend-hcx-nieuzywana-i1444227312.html

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 14:58 »
Wystarczy mi na razie tylko w miarę dokładna mapa Polski, naprawdę na 8mb jakaś konkretna nie wejdzie? Ten Hcx pójdzie pewnie za ok 500zł, a to już dla mnie za dużo.

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 15:07 »
W miarę dokładna mapa polski zajmuje około 400mb, na 8mb możesz co najwyżej mały fragment wgrać.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 15:15 »
A ile warta jest ta już wgrana mapa bazowa Europy? Bardzo jest niedokładna?

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 15:17 »
Są na niej więszke miejscowości, i główniejsze ulice ale straszna bieda.
Zresztą ściągnij sobie mapsource to możesz zobaczyć ;)

Offline Mężczyzna tranquilo

  • Wiadomości: 1692
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 21.01.2011
    • Na rowerowej ścieżce
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 15:20 »
Ja jeżdżę na takim zestawie.
-Holux GPsport jako logger
http://allegro.pl/holux-gpsport-gr-245-gps-licznik-logger-wys-24h-i1436347158.html
-papierowa mapa
-Nawigacja w komórce, z której korzystam okazjonalnie (czyli jak się zgubię :D )

Holux sam w sobie jakimś wybitnym urządzeniem nie jest, ale na plus należy zaliczyć czas trzymania baterii

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 15:22 »
A ten Holux zapisze mi profil wysokości trasy prócz śladu jej samej?

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: GPS
« 12 Lut 2011, 15:26 »
pewnie bardzo głupie pytanie, ale co tam :P
w tym Holuxie można sobie wyznaczyć trasę przez ileś tam punktów, i nas będzie prowadzić po ustalonych wcześniej drogach ?

jaką toto ma pojemność, jak jest z mapami do tego ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum