Dziękuję za miłe powitanie. Już czuję się na Forum trochę pewniej.
W sezonie staram się jeździć do pracy w dni powszednie i na wycieczki w weekendy.
Przejeżdżam średnio ok 100 km tygodniowo, co nie jest być może wyczynem
ale sprawia mi to dużo radości. Jeżdżę rekreacyjnie czyli wolno i wygodnie.
Mam "objechany" prawie cały toruński poligon, gdzie lepszym byłby rower crossowy albo górski
ale i swoimi mieszczuchami dajemy w tej chwili radę.
Dajemy bo żona też czasami lubi towarzyszyć w owych wycieczkach.
Mam też rower z dodatkowym silnikiem 49 ccm, ale to chyba już jako ciekawostka,
bo rowerem tego w tej chwili bym nie nazwał, pomimo, że rower jest w pełni sprawny.
Wolę "siłę" własnych mięśni i klasyczny rower ze skórzanym siodełkiem.
Ulubionym jest PUCH Trendy (3 biegowy), o którego dbam i który rewanżuje mi sie niezawodnością.
Żona ma swoją damkę jeszcze produkcji Rometu i twierdzi, że jest ona wcale nie gorsza
od Gazelle, którą sprezentowaliśmy w tym roku starszej córce.
Reasumując, jesteśmy rodziną rowerową. Mieszkam w Toruniu na Podgórzu, miejsc do jeżdżenia jest sporo.
Pozdrawiam serdecznie
Romek