Autor Wątek: Rdza w ramie  (Przeczytany 3416 razy)

Offline Mężczyzna nomorota

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 14.08.2012
Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 16:40 »
W wolnych chwilach serwisuję swój rower, na stalowej ramie (lata '90), kupiony jako używka. Po raz pierwszy rozbieram go do zera. W mufie suportowej odkryłem lekki nalot rdzy, ale delikatna praca stalową szczoteczką szybko ją usunęła. Jednak przez otwory w środku zauważyłem, że rdza jest też w rurach, które odchodzą z mufy (za dużo tam oczywiście nie widać :-).

Teraz pytanie - czy się tym przejmować? Rama jest cieniowana (słychać to wyraźnie), nie wiem do końca z jakiej stali bo brak nalepek, ale sprzedawca sugerował, że może być na rurkach tange ultimate.

Jeśli przejmować - to jak zaradzić? W jaki sposób pozbyć się tej rdzy, a następnie zakonserwować ramę?
Proszę o w miarę dokładne wskazówki, np. nazwy preparatów.
Czy jest jakiś odrdzewiacz, który nie jest mocno agresywny i nadaje się do zastosowania w takich zakamarkach? Czy dobrze rozumiem, że odrdzewiacz należy usunąć (wypłukać) inaczej atakuje zdrową stal?

W niektórych miejscach na zewnątrz zdarty jest lakier ramy. Jak zabezpieczyć te miejsa? Można to zrobić ręcznie, czy raczej oddać do jakiegoś zakładu. Jest jakiś we Wrocławiu?

Dużo pytań... eh.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 16:48 »
Po pierwsze dobrze opukaj ramę, jeśli w jakimś miejscu dźwięk nie jest metaliczny to znaczy, że jest przeżarta. Jeśli nie, zrobić zaprawki i jeździć dalej. Zakładam, że rama nie jest na tyle fajna, żeby nad nią modły odprawiać, aby pożyła x lat dłużej.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna nomorota

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 14.08.2012
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 16:55 »
Rama jest bardzo fajna :-)
Nie sądzę, żeby była przeżarta, raczej ma naloty rdzy i ich właśnie chciałbym się pozbyć.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 17:01 »
możesz użyć środka do profili zamkniętych, aby przez mufę zakonserwować rurki od wewnątrz. Pewnie za flaszkę jakiś blacharz Ci to zrobi.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 18:09 »
Raczej blacharz tego nie zrobi  :D,zresztą flaszka może być droższa od flaszki preparatu.
Zdania na temat konserwacji są podzielone.Jeżeli nie pozalepiasz preparatem otworów odpływowych to nie zaszkodzi.Przeważnie w przekrojach powstaje nalot korozji i tak już zostaje.
Jeżeli już mocno chcesz to szukaj preparatów tego typu:
http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=fluidol
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna nomorota

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 14.08.2012
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 18:24 »
Wolę nie rozpijać blacharzy :-)

Dzięki Mariusz za wskazówkę, znalazłem środek w spreju, z wężykiem:
http://allegro.pl/motip-do-konserwacji-profili-zamknietych-fluidol-i2943142344.html

Czy po zastosowaniu tego środka i zalepieniu otworów mogę odfajkować sprawę, czy warto zrobić coś jeszcze?

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 19:07 »
Otworów odpływowych nie zalepiaj.

Offline Mężczyzna nomorota

  • Wiadomości: 129
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 14.08.2012
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 19:17 »
Hm,
te otwory zdaje się są istotne podczas spawania - uchodzą nimi gazy. Do niczego innego nie służą. Popraw mnie, jeśli się mylę.

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 19:32 »
Do ramy czasami dostaje się woda, jeśli są to otwory odpływowe, to ma ona chyba nimi wypłynąć.
Otwory przy spawaniu albo cynkowaniu stosuje się gdy profile są zaślepione i ciśnienie rozgrzanych gazów może je zniekształcić lub rozsadzić.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Rdza w ramie
« 6 Lut 2013, 19:35 »
Ewentualna wilgoć,z kondensacji wilgotnego powietrza ma szanse odparować dzięki otworom.
Tak jak pisałem,otworów nie zalepiaj.
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Elwood

  • Gość
Odp: Rdza w ramie
« 6 Mar 2013, 08:46 »
Sam środek do konserwacji nie wystarczy.
Idealnie jest potraktować wnętrze ramy (po starannym wypłukaniu jakimś odrdzewiaczem) środkiem pasywacyjnym.
Idealny jest Fertan (spokojnie sobie o nim wygóglasz). Istotne jest to, że reaguje on z rdzą. Po ponownym wypłukaniu (zwykłą wodą) możesz potraktować którymś z dostępnych środków konserwujących profile zamknięte.
W ten sposób zabezieczysz ramę na długie lata.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: Rdza w ramie
« 6 Mar 2013, 12:51 »
Z mojej ramy sypał się obficie rdzawy pył. Naprawdę było tego sporo, nieźle zaśmieciłem warsztat. Najwyraźniej poprzedni właściciel garażował rower na balkonie ;)

Wysypałem, zalałem Fosolem i poskładałem na nowo. Pojazd przejechał z Norwegii do RPA i się nie rozleciał. Tak więc, jeśli ta rdza nie sypie się płatami, to nie ma co panikować.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Rdza w ramie
« 6 Mar 2013, 13:04 »
Mam nadzieje ze naprawde porzadnie wyplulakes ten fosol z ramy...  :o

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Rdza w ramie
« 6 Mar 2013, 13:07 »
Aha, wlasnie zajarzylem komu odpisuje  :lol: Rozumiem ze jesli odrdzewiales przed wyprawa, to chyba jednak  niewazne czy wyplukales czy nie  ;)

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: Rdza w ramie
« 6 Mar 2013, 13:18 »
Nie wypłukałem. A powinienem? Czym?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum