Autor Wątek: szosówka  (Przeczytany 2276 razy)

Offline AmAdeuz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Wroclaw
  • Na forum od: 05.12.2010
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 15:57 »
oszej>
Dobra, juz wiem, napisales sory i nie odnioslem tego do grupy osprzetu ;-)
Sa tacy co wykrecili na niej po 40tys km i nie narzekali na ciezkie dzialanie. Wszystko kwestia tego do czego to odniesiesz... 

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 16:09 »
Mi chodzi tylko o to, czy w takim razie usyfiony rower jest wyznacznikiem jakości, bo jak tak, to najlepiej strzelać foty w błocie, bo rower jest na chodzie i nie ma nic do ukrycia :D
Wiem, że dużo fot jest robionych zaraz po umyciu, czy nawet opryskaniu myjką, no ale to już bez przesady, to, że czyste na zewnątrz, nie znaczy, że w środku jest bajzel. Na pewno ta Białka wyglądałaby lepiej umyta ;)
Co do sory i Żuka - Żuk to takie polskie auto, a sora ma tyle samo precyzji w swoim działaniu co skrzynia biegów w owym żuczku - czyli poniżej godności. Po kilkuset kilometrach zaczyna klekotać, do hamowania w zestawieniu ze szczękami sory się nie nadają w ogóle.
Oklepanie Columbusa co tu ma do rzeczy? Jak dobre rurki, ale popularne, to od razu be? Wiadomo, że trzeba się przyjrzeć, bo sama firma może zwieść (to na przykładzie właśnie Columbusa), ale bez przesady..
Jak kupuję rower używany to przyglądam się wszystkim podzespołom, w tym oponom. Fajne oponki to 70+ za sztukę, przy cenie ostatecznej powiedzmy 1000zł daje to dodatkowe 200 zł na opony, linki i pancerze, i powiedzmy, że dętki (nie są przecież nieśmiertelne, czas też działa na ich niekorzyść). Fakt, to 200 zł można doliczyć praktycznie do każdego roweru, ale tak jak pisałem wyżej, w tej cenie baardzo często bywają lepsze maszyny. Sam kupiłem za 700 zł z groszem szosę z 2007-8(?) roku, cała na tiagrze lub tiagro/105-podobnym osprzęcie. Do kupienia była kaseta i łańcuch, bo na wykończeniu, to doszła z mała stówka. I nie kupowałem w grudniu, tylko w czerwcu.

Mi osobiście nie podchodzi jazda na szosie z manetkami przy ramie, ale można sporo zaoszczędzić, jeśli komuś to nie robi różnicy (no i można kupić sobie za grosze manetki dura-ace  8) )

Ogólnie komentując Bianchi nie chciałem dyskredytować Twojego pomysłu, tylko zwrócić uwagę na to, że nie jest to oferta, na którą trzeba się rwać - czyt. dla mnie to nie okazja, pomijając już nawet samo Avanti...


-------
Wyprzedziłeś mnie z sorą. Fakt, czasem można się pomylić :D 40tys to chyba na drogach o standardzie austriackim ;)) A na posesji właściciela nie ma polbruku tylko mieszanka mineralno-asfaltowa ;)

Offline AmAdeuz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Wroclaw
  • Na forum od: 05.12.2010
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 18:04 »
Nie no... wiem co to Żuk, ale głownie w nysce podrozowalem, wiec nie wiem jak z biegami w żuku. To była generalnie udana, mocna konstrukcja, chwalona np. na bliskim wschodzie, wiec nie wiem czy o takie porównanie do Sory Ci chodziło ;-) 
 
Dyskusja robi się jałowa z lekka. 
Bianchi to luzna propozycja w duzej mierze podyktowana  ramą i dosc trwalym osprzetem, a takze wczesniej podlinkowaną propozycją emesa (stalowej kogi). Jak w większości przypadkow,  wypadalo by w miare mozliwosci sprawdzic taki rower, ot i tyle.

To czy ktos chce stal czy alu, czy jeden bedzie czul ze zrobil lepszy interes, wyrywajac cos umytego z klamkomanetkami, aluminiową rama, niz ktos inny placac x razy wiecej za brudna stalowke z manetkami, to rzecz bardzo dyskusyjna, i kompletnie nie na temat tego watku. Nie dyskredytowal bym tak nizszych grup, bo jak juz widzialem i czytalem, wiele z tych osob  ma pozniej cieniutkie miny kiedy ich ktos "objezdza" na czyms co wedlug nich, nie mialo prawa dzialac/jezdzic itp. Ja bym tutaj naprawde uwazal ;)

I na temat    ;)

Owszem, teraz na allegro jest bieda jak patrze na oferty szosowek. Jak rower nie musi byc na teraz, to spokojnie mozna poczekac.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 18:09 »
No póki co to Ty zjeżdżasz z tematu grup na temat "więcej sprzętu niż talentu" ;)
Mi nie jest wstyd jak ktoś z gorszym sprzętem mnie objedzie, bo nie prowokuję swoją szosą (która jest przeciętna, nie ma tam dura-ace czy recordów), ani nie patrzę spod byka na tych na gorszym sprzęcie. Za to uwielbiam objeżdżać "paniusie" na fixach  ::)

Czy żuk był udany..? Moim zdaniem nie ;) Dlatego chodziło mi wprost przeciwnie o jego wygodę działania...

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 18:15 »
Cytuj
Nie dyskredytowal bym tak nizszych grup, bo jak juz widzialem i czytalem, wiele z tych osob  ma pozniej cieniutkie miny kiedy ich ktos "objezdza" na czyms co wedlug nich, nie mialo prawa dzialac/jezdzic itp. Ja bym tutaj naprawde uwazal
po prostu mówimy, że jak ktoś chce klamkomanetek "dla wygody", to powinien omijać sorę. W tej starej to już w ogóle,  dzyndzel do zmiany biegów prawie na końcu manetki, już wygodniejsze są barendy :P

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Damian90

  • Wiadomości: 182
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 16.08.2012
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 19:21 »
Nie wyobrażam sobie jazdy po okolicy z przerzutkami przy ramie. Turystycznie może i by dało radę. Co do tylnej przerzutki sora:
Kiedy połamałem wózek w 105-tce potrzebowałem na gwałt tylnej przerzutki, znalazłem w sklepie sorę, kupiłem spontanicznie i jakoś nie widzę różnicy w stosunku do poprzedniej 105, teraz mam taki zestaw: klamki 105, przednia przerzutka tiagra,tylna sora 9 rzędowa z kółkami od ultegry, kaseta 10 rzędów. Jak dla mnie plusem niższych grup tylnych przerzutek jest stalowy wózek. Z wyglądy o wiele mocniejszy od aluminowych. Chyba tiagra też ma stalowy. Kolejny przykład że tańsze jest mocniejsze. Ciekawy jestem jak z wytrzymałością klamkomanetek o których piszecie, moje 105 odebrały już tyle gleb i całe szczęście nic się nie dzieje oprócz kilku rys. Z kupnem szosy poczekałbym do wiosny. W tamtym roku na giełdzie samochodowej już byłem zdecydowany na kupno leciutkiej szosy z klamkomanetkami za 600 zł. Teraz żałuję że nie wziąłem.   :icon_redface: Podoba mi się ten Viner.

Offline AmAdeuz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Wroclaw
  • Na forum od: 05.12.2010
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 21:17 »
oszej>

Sugerujac calkiem solidny, dobrze wykonany, starszy sprzet, czasem mniej wygodny, czasem ciezszy od nowszego, na nizszej grupie, nie czuje ze robie to wedle zasady "więcej sprzętu niż talentu", predzej chodzilo mi o cos zupelnie odwrotnego... ktos inny mi powie ze nie wyobraza sobie jezdzic na tak archaicznych rozwiazaniach. Jak widac tak zle i tak nie dobrze ;) 
Obiecuje sie juz wiecej nie wychylac z malo popularnymi pomyslami/opiniami  ;)   

 



Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 21:20 »
Różnice w grupach Campagnolo często rzeczywiście są kosmetyczne. Np. łacuchy różnią się tym, że w wyższych grupach są drążone piny, kasety są chromowane, występują śladowe ilości carbonu itp. Rzeczywiście nie zawsze warto dopłacać, ale ponad 1000 zł za Avanti to sporo. Wyższe są zwykle nieco lżejsze lub trochę lepiej wykonane. W zeszłym roku za 999 zł poszedł stalowy rower na pełnej grupie Veloce - da się coś ciekawego wyrwać, warto tylko polować.

@Damian90 Kolega połamał dwie stalowe 105-tki, jeśli coś ma się złamać to się złamie :| Można śmiało brać alu/carbon. Oczywiście sporo racji jest w tym, że najwyższe grupy nie zawsze są wytrzymałe. Za przykład można dać tytanowe zębatki i aluminiowe blaty, których główną zaletą jest niska masa - choć tutaj większe znaczenie może mieć wyciągnięcie łańcucha...
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 21:27 »
AmAdeuz - no to właśnie o tym piszę, że jest tak jak mówisz - cytuję:
Nie dyskredytowal bym tak nizszych grup, bo jak juz widzialem i czytalem, wiele z tych osob  ma pozniej cieniutkie miny kiedy ich ktos "objezdza" na czyms co wedlug nich, nie mialo prawa dzialac/jezdzic itp. Ja bym tutaj naprawde uwazal
Czyli "więcej sprzętu niż talentu" odnosiło się do tych na karbonach, recordach czy duraczach, którzy wierzą w to, że taki rower to sam jeździ ;) i będą objeżdżać wszystkich, co mają stare stalowe ramy i niskie grupy osprzętu ;)

Jak dla mnie to była tylko dyskusja, tak tworzy się forum, być może emesowi faktycznie podpadnie coś ciekawego na zwykłych manetkach przy ramie. To ludzie i ich posty tworzą forum, a nie czyjś honor czy nie przedstawianie mało popularnych pomysłów. Ja pisząc o manetkach przy ramie pisałem tylko o sobie ;)

czołem ;)

Offline AmAdeuz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Wroclaw
  • Na forum od: 05.12.2010
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 22:45 »
Dobra, pojawilo sie tu cos o veloce, to mam zagadke pod linkiem -->
https://lh6.googleusercontent.com/-YvT7rO8vo8w/URlkqdinQzI/AAAAAAAABZY/JscsAW70aIc/s480/IMG_3802.JPG

Ktora tarcza to veloce (ok 2000r), a ktora to strada (dzis juz ok 25 letnia)
Odrazu mowie ze jedna z nich ma natluczone kilka tys km, a druga znAcznie wiecej  ;)

 


Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 22:49 »
Skoro pytasz, to pewnie strada to ta niezjechana, czyli dolna ;) (tj nie do zajechania ;)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: szosówka
« 11 Lut 2013, 22:52 »
mogę Ci tak zajechać dowolną tarczę w jeden dzień jak dasz mi odpowiednio wyciągnięty łańcuch. Na temat czego ma być ta wzmianka?

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: szosówka
« 14 Lut 2013, 00:40 »
Widzę, że wątek – tradycyjnie – żyje już własnym życiem :D

W końcu odpuściłem te klamkomanetki i wciągnąłem taki rowerek:
http://allegro.pl/rower-kolarka-giant-alu-i3007449679.html

Zaoszczędzoną kwotę wydam pewnie właśnie na klamki (zajrzałem do sklepów i się za głowę złapałem na widok cen osprzętu szosowego). Ale to dopiero jak mi się pojazd dopasuje wymiarami i spodoba.

Po mieście nie planuję jeździć. Mieszkam kilkaset metrów od jego granicy, więc nawet nie muszę przezeń się przedzierać by dotrzeć do asfaltu bez szyn i kostki. Do Wrocławia, jak wiadomo, najlepszy jest rower górski.

A na razie to i tak dópa, bo zima wróciła. A na MTB już założyłem letnie ;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: szosówka
« 14 Lut 2013, 11:36 »
Świetny wybór! Do tego cena :P

Pomyśl tylko nad wymianą napędu, blaty wyglądają na mocno zużyte (choć ze zdjęcia pod kątem trudno dobrze ocenić). Jeśli byś już się zdecydował na założenie nowych zębatek to nie oszczędzaj zbytnio na łańcuchu, lepiej dopłacić do Wippermanna lub Campagnolo Record, które dużo wolniej się wyciągają (pożyją kilka razy dłużej). Kolega założył nowe blaty i kiepski łańcuch, jakoś tak szybko się zużyły... :|
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: szosówka
« 14 Lut 2013, 11:39 »
No blaty faktycznie z tego kąta ciężko ocenić, ale pierwsze moje wrażenie było takie, że są mocno zużyte.. Później zacząłem się zastanawiać, czy to nie wina takiego kąta w ujęciu.

A te opony miśki, miałem takie same, wymieniłem je jak byle małe kolce, których wiele niedługo będzie, przebijały oponę. W jednej zaczął się przecierać ten beżowy pasek i musiałem podklejać od środka dętką :(

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum