Autor Wątek: Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]  (Przeczytany 236330 razy)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
dzięki Tomzoo, po moim rozczarowaniu mondialami stałem się posiadaczem lekko używanych marthonów XR.
Jakość w dotyku tych opon w stosunku do drutowych mondiali jest zupełnie inna. XR to czuć ich grubość.
Ciekawe jak będzie w eksploatacji.

dziękuję Tomzoo!

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Jakość w dotyku tych opon w stosunku do drutowych mondiali jest zupełnie inna.
Ty już tych opon tak nie dotykaj tylko na nich JEŹDZIJ ;)

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna lunatyk

  • Wiadomości: 656
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.03.2012
Od trzech miesięcy używam Energizer Plus Tour w wersji 26x1.75 i muszę przyznać, że całkiem nieźle się ta opona sprawuje. Bardzo dobrze trzyma się na asfalcie, w suchym/lekko wilgotnym terenie. Nawet dała radę na halach Beskidu sądeckiego, jednak jak jest lekkie błoto na podjeździe to stoi w miejscu. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości, minusem może jest waga. Jedna drutówka waży więcej niż mondial w wersji 2.0 (875 vs 720)

Wcześniej miałem marathony cross jednak jak wiadomo już od dłuższego czasu są nie do dostania:(. Aktualnie potrzebuję opony która dobrze spisze się na zróżnicowanych szutrowo-kamienisto-ziemistych drogach. Wybieramy się do Szkocji i chciałem część trasy poprowadzić przez stare wojskowe drogi, których nawierzchnię trudno przewidzieć. Na pewno będzie też sporo asfaltu i tu zaczynam tęsknić za maratonami..  Zastanawiam się nad Mondial (bliżej mi do nich) lub Dureme, chciałbym, żeby wytrzymały chociaż 3 miesięczne wyprawy (już myślimy nad Islandią ;) więc może CI co jeździli coś podpowiedzą)
Better days are coming
They are called Saturday and Sunday

Offline Mężczyzna tomi

  • Wiadomości: 2
  • Miasto:
  • Na forum od: 25.06.2013
Muszę kupić nowe opony na wakacyjną wyprawę: około 2000km (asfalt do Włoch)
Jest to moja pierwsza taka podróż, więc byłbym bardzo wdzięczny gdybyście mi doradzili co wybrać.

Ważę 96kg + sakwy 30kg  ;) przerabiam MTB i chciałbym, żeby rower to wytrzymał, a jednocześnie się dobrze toczył.
Do wyboru:
A może coś innego?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Po jakim terenie ma się toczyć? Jak po szosie to 1.5 jak 50% teren to 2.0

Offline Mężczyzna photographux

  • Wiadomości: 12
  • Miasto: Otwock
  • Na forum od: 23.06.2013
Mam w jednym rowerze zwykłe Marathony, a w drugim Plus Tour - tylko węższe rozmiary na koła 28' , odpowiednio 700-32c oraz 700-35c. Miałem też okazję pojeździć na zwykłych Marathonach 700-40c (28x1.5), czyli nieco grubszych. Moja ocena tych opon jest taka: zwykły Marathon daje niezły komfort i małe opory toczenia, gumy też nigdy nie złapałem (~2000 km), ale w moim odczuciu daje znacznie gorszą przyczepność, zwłaszcza na mokrym. Plus Tour daje większe opory toczenia, ale za to lepszą przyczepność - zaskoczyło mnie nawet całkiem niezłe zachowanie w błocie :) Choć terenowe zdecydowanie nie są. No i podobno to najmocniejsze opony z rodziny, co póki co potwierdzam (trudno powiedzieć jaki przebieg - kupione z używanym rowerem. Ja zrobiłem 1500 km).

Pozdrawiam

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Jeśli asfalt i jeszcze dobry to najwęższe jakie się da. Tylko polskie drogi trzeba przeboleć ;)

Na zwykłych Schwalbe Marathon 700x25/28c przejechałem ponad 2 tys. km i jak na razie obyło się bez kapcia - z tego co widziałem przeważnie zaczynają się przy przebiegu około 8 tys. km. Przyczepność na mokrym w porównaniu do jeszcze węższych, szosowych slicków zachowują się bardzo słabo. Opory toczenia do tego zauważalnie wyższe.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Po kiego grzyba najwęższe jakie się da?

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
mnie w tym kontekście zastanawia coś innego. załóżmy, że mamy opony schwalbe marathon. Ciekawi mnie, która korzyść jest jakby bardziej zauważalna:

1) mniejsze opory toczenia w przypadku zmiany z 2 calowych na 1,50

czy

2) lepsze radzenie sobie w terenie w przypadku zmiany z 1,5 na 2 cale.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
przy braku amortyzacji większy balon to przyjemniejsza jazda po naszych dziurawych drogach imho.

My home is where my bike is.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Wydaje mi się też, że szersze opony mają lepszą przyczepność, ale nie pisałem doktoratu o oponach więc się nie upieram. Na pewno są wytrzymalsze.

Poza tym ja jeżdżę na 2'' i nasze drogi są dla mnie równe  :D

Offline Mężczyzna boney

  • Pomidor
  • Wiadomości: 718
  • Miasto: Ruda Śląska
  • Na forum od: 29.07.2011
Zależy ile masz terenu na wyprawie. Jak dla mnie 2 to za szerokie, ale jednak kupować 1,5 i mniej to też przesada. Ja na wyprawe kupiłem mondiale 1,6... mam nadzieje, że tym razem po przykrych zeszłorocznych doświadczeniach z marathonami nie bedzie tak zle. Jesli znowu bede łapał gumy na tych super,hiper cevlarowych wkładkach to pojade pod siedzibe firmy i spale im te opony przed wejsciem jako akt protestu ;]
Zapraszam ===>

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
W terenie to jest oczywiste, ale na asfalcie chyba też. W końcu sportowe samochody mają szersze opony. A jeśli się mylę i na gładkim asfalcie nie ma różnicy, to wystarczy jakiś kamyk, piasek albo mała dziura na ostrym zakręcie, żeby szersza opona pokazała swoją wyższość.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Na asfalcie szersze opony (przy jednakowym bieżniku) dają mniejsze opory toczenia ale większe opory powietrza (które po mają większe znaczenie). Z tego powodu kolarze zakładają czasem nieco szerszą oponę na tył.

W samochodach mniejsze znaczenie mają opory powietrza a przyczepność. Im wyższe ciśnienie i węższa opona tym przyczepność jest gorsza. Dlatego w formule opony są szerokie, a ciśnienie to tylko około 1,5 atm.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Jesli znowu bede łapał gumy na tych super,hiper cevlarowych wkładkach to pojade pod siedzibe firmy i spale im te opony przed wejsciem jako akt protestu ;]
Trochę zaskoczyło mnie Kevlar Guard w oponie za prawie 100 zł :o Czym ta wkładka różni się od tej z Schwalbe CX Comp kosztujących 36 zł sztuka?
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum