Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]

[Jarczan]

Przypomniałem sobie o oponach...   Marathon Cross to jest to czego mniej więcej szukam,ale...chciałbym coś szerszego niż 28x1,5.Nie zależy mi na oporach toczenia i wadze.Zastanawiam się tylko czy do mojego Krossa Trans Global wejdą opony 1,75.Schwalbe ma podobne opony w tym rozmiarze..

[michalbike]

Cześć,

przymierzamy się z dziewczyną do zakupu opon tzw. "wyprawowych". Zasadniczym założeniem jest wysoka odporność na przebicia i z racji tego wyboru chcemy dokonać pomiędzy modelem Marathon Plus i Marathon Plus Tour o szerokościach 1,75". W tym roku zamierzamy przejechać północny odcinek szlaku Greenvelo, od Elbląga po Suwałki. Nie będziemy się ściśle szlaku trzymać, czasem gdzieś zboczymy. Niemniej, trudnego terenu błotno-piaszczystego nie przewidujemy (ale pewnie i tak się zdarzy ) Opony oczywiście nie będą zastosowane tylko podczas tej wyprawy, ale i będziemy ich chcieli używać w kolejnych latach, gdzie szutru czy piachu może być więcej.
Dlatego mamy pytanie do osób, które miały styczność szczególnie z modelem w odmianie Tour - czy ma on jakąś przewagę w praktyce na drogach nieasfaltowych nad modelem bez dopisku "Tour"? Plus Tour jest niewiele droższy od Plus, jednak różnica w zakupie czterech egzemplarzy pokrywa nam wyżywienie najmniej dwóch dni wyprawy
Zamieszczam zdjęcia obu modeli, bo wiem, że czasem mimo obycia z czymś i tak lepiej to widzieć na własne oczy

Z góry dziękuję za pomoc,
pozdrawiam
Michał

[menel]

Na przód kupcie sobie  po SCHWALBE Land Cruiser i będzie jedzenia na cały tydzień.
A na tył Tour bo na szutry idealna i bardziej pancerna.

[Iwo]

Plus Toury i Plusy różnią się tylko bieżnikiem, w Tourach jest trochę bardziej agresywny; lepszy, jak chcecie zjeżdżać z asfaltu.

[Włod]

Ja korzystam z modelu Land Crusier i od ponad 5 tysięcy km zero dziur. Jest ekonomiczna i dobra na szutry. Na asfalcie nie zauważyłem aby hałasowały. Poza tym fajnie sie trzymają na asfalcie. Ogólnie to na bezdroża Polski zwykłe Maratony powinny wystarczyć.

[Borafu]

Eee...
Zwykły maraton na piśmie sroki

A jak to będzie po polsku?

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Iwo]

Marathony Plus Mtb są od paru lat, teraz tylko zmienili bieżnik i rozmiarówkę.

[Żubr]

Jest jak mówi Iwo, w sumie bieżnik na tym obrazku co wrzucił Wilk wygląda tak samo jak ten sprzed 5 lat. Natomiast same opony godne polecenia, chyba najbardziej pancerne i "nieprzebijalne" z marathon'ów , jak dla mnie pierwszy wybór na wyprawach do krajów z mniejszą ilością dobrych dróg(głównie wschód). Jeśli chodzi o opory toczenia na asfalcie to nie ma tragedii, robiłem na nich trasy po 200km i się dało, podczas dojazdu na Zlot w Łękuku ponad 150 km przez 4 dni i podczas wyjazdu do Rumunii w 2014 też przez 3 dni 150+ i dało się (wszystko z bagażem).

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Żubr]

Ja robiłem na fullu z klockowanymi oponami 2,25 i 250km, tez się dało - ale nie o to chodzi co się da, tylko żeby kupić odpowiedni do naszych zastosowań produkt. A te opony mają monstrualną wagę, ponad 1kg sztuka 

Jednak moje osiągi są bardziej zbliżone do osiągów przeciętnego, statystycznego rowerzysty, a full z bagażem UL będzie jednak lżejszy niż Surly z największą ramą i bagażem. Nie wiedziałem że one są aż tak ciężkie  no to trzeba sobie skalkulować, na bardzo zniszczonych asfaltach, długich odcinkach szutrowych mimo wszystko będzie lepszym wyborem, taki balon w jakimś ograniczonym stopniu będzie wspomagał amortyzację.

[Włod]

Zwykły maraton na piśmie sroki

Już poprawiłem wpis . Ah ten slownik ma WP8

[Waxmund]

Marathon Plus MTB mieliśmy na Gobi i dawały radę Zero kapci mimo ciężkich często warunków (jazda po kolczastych krzakach, szkle), a wagą w wyprawówce nigdy się nie przejmowałem

[michalbike]

Dzięki wszystkim za odpowiedzi. W ubiegłym roku jechaliśmy na oponach 26x2,1" z dużymi i rzadko rozmieszczonymi klockami cały szlak wzdłuż Odry i Nysy Łużyckiej po stronie niemieckiej, który biegnie prawie w całości po asfalcie - więc da się Zależy nam jednak na oponach, które bardziej nadają się na asfalt, ale które też w lekkim piasku sobie poradzą. Decyzję podejmiemy koło kwietnia i wtedy dokonamy zakupu, jednak na chwilę obecną wybór pada na Schwalbe Marathon Plus Tour w rozmiarze 26x1,75"

[wikrap1]

miałem marathona 47mm z przodu i plusa 40mm z tyłu. Dziewczyna 2 plusy 47mm i po piaskach Kampinosa dawały radę, także tragedii nie będzie