Autor Wątek: Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]  (Przeczytany 236176 razy)

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
To nie jest taka prosta sprawa i wkładka najmniej w tym wszystkim znaczy.
Po pierwsze - czystość. Za czasów moich wyścigów na ruskich szytkach - szytkę należało oczyścić po przejechaniu po szkiełkach/śmieciach itd, historycznie po to właśnie jest frotka w rękawicach i robiło sie to w czasie jazdy. Dziś to może przesada, ale co warto czasem zerknąć, czy w bieżnik nie jest wbite jakieś szkiełko, które coraz bardziej zagłebiając się nie przejdzie na wylot.

Po drugie - ciśnienie i pośrednio szerokość. I nie chodzi tylko o snejki, ale i szeroko rozumiane penetrowanie opony przez szkła, kolce, ostry żwir. Opona może być identyczna (np. 4 season), ale w wersji 32 mm jest znacznie odporniejsza na przebicia niz 23 mm. Obrazowo - opona nie ugina sie wokół szkiełka, tylko naciska na nie z dużą siłą.

Po trzecie - rzeżba bieżnika. Wszystkie drobne krateczni, które mogą złapać ostry kamyczek lub szkiełko dramatycznie pogarszają odporność na przebicie. Kilkanaście lat temu sprawiłem sobie taką oponę https://bike.michelin.com/en/products/michelin-country-rock i złapałem kilkadziesiąt! kapci przez kilka tys. km.

Po czwarte - ilość i twardość gumy, liczba warstw oplotu. Gdy "mięcha" jest dużo, opona jest odporna na przebicie nawet bez dobrej wkładki. Polecałem tu kilka razy Continental Contact Travel - opona cicho i ładnie sie toczy, wkładkę ma raczej nędzną, a mimo to nie udało mi się jej przebić ani zetrzeć od prawie 10 tys km. Jednak przez ilość gumy opona jest dużo cięższa od Gravelkinga

Dopiero na końcu, gdy porównujemy opony tej samej wagi i szerokości - wkładka ma znaczenie. Na pewno Vectran jest lepszy od bawełnianego Speca, ale nie przeskoczy się klasy opony dzięki wkładce. Do tego w oponach typu 4000SII, Michelin pro4 itd problemem jest bardzo cienki bok.

Dletego w klasie opon pancernych - Marathon plus, w lżejszych zwykły Marathon i Travel Contact
W klasie opon lekkich - 4 season, Gravelking, zwykły drutowy Gatorskin, ale z tego tylko Gravelking występuje w odmianie z jakimkolwiek bieżnikiem.

Jeździłem na wszystkich oponach o których piszę i widzę na przestrzeni lat pewną sztafetę jakości - na początku Continental był symbolem jakości i trwałości, a Grand Prix był legendą. Potem w klasie turystycznej Conti przeszedł do Indii, opony zaczęły rwać się i wybulać, królem zostało indonezyjskie Schwalbe z Marathon XR, fajnym Slick wielbionym w rowerach poziomych i ogólnie wysoką jakością. Teraz Conti znów wrócił do Niemiec i dawnej jakości, a Marathon zalicza wpadki ze skandalicznie krzywymi oponami, pękającymi oplotami, wyłażącymi drutami itd.

Tyle wakacyjnych refleksji :-)

Całość potwierdza i moje spostrzeżenia, długo jeździłem na oponach Schwalbe, aż pewnego razu gdy zamówiłem nowe okazało się, że jedna ma balona i przez to całe koło bije w bok. Oddałem je na reklamacji i otrzymałem nowe (ten sam model, ale bez wady). Rok po tym do drugiego roweru potrzebowałem na szybko przed wyjazdem nowych opon - wybór znowu padł na Schwalbe, ale sklep zawalił i okazało się, że opłaconego towaru nie mieli na stanie jak wcześniej zapewniali.

Rozczarowany, działając pod presją czasu, zakupiłem opony Continental Travel Contact. Przez ostatni rok przejechały 8,5 tysiąca kilometrów bez żadnego 'kapcia'. Dodatkowo pasek widoczny od nowości na grzbiecie płaskiej opony widoczny jest do teraz, więc żywotność jest rewelacyjna. Chociaż ważę niedużo i rower przeważnie nie jest obciążony to opony są niezawodne i z pewnością jeszcze kilka tysięcy kilometrów przejadą.

Zatem przeniesienie Conti do Niemiec jak to ujął MCsubi musiało im chyba wyjść na dobre.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Największy problem z jakością miały chyba Marathony Mondial w wersji performance, bardzo wielu ludziom się pruły na ściankach. W wersji zwijanej są ok.
Potwierdzam, kupowałem na szybko przed wyjazdem, jedna z pary miała bardzo mało gumy na bocznych ściankach, kontakt ze Schwalbe stwierdził, że to nie wpływa na właściwości opony. Wpływało, po niespełna 2000 kilometrów oplot rozchodził się w kilku miejscach na tyle poważnie, że widać było dętkę. Na drugiej z tej pary Marysia przejeździła ponad 2 sezony. Ale podobnie sytuacja wyglądała z modelem Dureme, Evo to bardzo dobre opony, Performance - tandeta.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Dzięki za odpowiedzi. Postanowiłem kupić dwie różne:

1. Contact Travel w rozmiarze 42-622, waga 620g
https://www.continental-tires.com/bicycle/tires/city-trekking-tires/contact-travel

Są dwa warianty, jeden jest opisany jako "black/black Reflex" a drugi "black/black Skin" w kolumnie "Color/Sidewall/Bead".

Czym one się różnią? Czy to opony zwijane? (Przy innym rozmiarze jest opis "black/black Skin foldable")


2. Marathon Supreme również 42-622, waga 490g
https://www.schwalbe.com/en/tour-reader/marathon-supreme.html

Wersja ważąca 490g ma "V-Guard". Jest jeszcze wersja z "MicroSkin", oferująca ochronę trochę lepszą, ale ważąca 640g. Co ciekawe o pół punktu lepiej się toczy.



Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Reflex to pasek odblaskowy.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Czy one są zwijane?

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Supreme tak, jest tam napisane że folding tire. W Contact travel tylko jeden rozmiar jest tak określony.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
2. Marathon Supreme również 42-622, waga 490g

Mogę tylko polecić. Przerobiłem w wersji 26"×2" oraz 700x32, z sakwami i na lekko, w sumie 5 albo 7 sztuk (nie pamiętam). Nie ma drugiej opony, której bym tak ufał w kwestii przyczepności na asfalcie, także mokrym. Na szutrach też prowadzi się dobrze, choć z racji że to łysy bieżnik, rewelacji nie należy się spodziewać.

Odporność na przebicia jak należy, tzn. jak już złapiesz gumę, to okaże się że pompka zardzewiała, zapasowa dętka przetarła się od wożenia w sakwie a klej do łatek zwietrzał ;)

Jeden egzemplarz padł mi po 7kkm, ale jechał z tyłu pod ciężkimi sakwami i torbą. Pozostałe po grubo 10kkm trzymały fason, dalej trudno mi już spamiętać przebiegi. Oznaki totalnego wyjechania tej opony są takie, że robi się nieprzyzwoicie cienka i zaczyna w końcu łapać kapcie.

Najbardziej żałuję, że nie ma wariantu 25mm. Wtedy wsadziłbym je do szosówki.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017


Supreme tak, jest tam napisane że folding tire. W Contact travel tylko jeden rozmiar jest tak określony.


To chyba zrezygnuje z contact travel, ten 37 to za mało. Niby tylko 5 mm mniej.



Najbardziej żałuję, że nie ma wariantu 25mm. Wtedy wsadziłbym je do szosówki.

Conti Gp2 4000?

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Conti Gp2 4000?

No nie wiem. Jak na razie doświadczenia z produktami Conti mam średnie. Fakt, że nie były z najwyższej półki.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Conti Gp2 4000?

No nie wiem. Jak na razie doświadczenia z produktami Conti mam średnie. Fakt, że nie były z najwyższej półki.

Jeździłem na szosówce z tymi oponami (rozmiar 28c), nie mogę złego słowa powiedzieć. Również nie pamiętam żebym słyszał o nich złe opinie.


Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, zamówiłem 2x Marathon Supreme 42-622 (z V-Guardem).

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Założyłem jedną oponę Schwalbe Supreme, ale to była męczarnia. Zastanawiam się czy nie wymienić drugiej opony na coś innego.

Ciekawostka: znalazłem taki test  https://www.cyclingabout.com/puncture-resistant-tyre-lab-testing/
Według niej Supreme jest bardziej odporna na przebicia niż inne Marathony  (oprócz Racer!). Dziwne wyniki.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Bo tam prawie nie ma bieżnika, trudniej zgarnąć syf z drogi. Niestety na jazdę po kolczastych roślinach jest zbyt cienka, w Grecji sporo łatałem

My home is where my bike is.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
Ale która opona? Supreme?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
yep, używam ich od 2012. Jedna sztuka już padła, po około 30k km.

Jeszcze jeden minus opony, na kamieniste szlaki niespecjalnie się nadaje, ścianki boczne to papier, łatwo przeciąć.

My home is where my bike is.

Offline PiKa

  • Wiadomości: 891
  • Miasto:
  • Na forum od: 18.10.2017
A masz doświadczenia z Schwalbe Almotion, albo jakimiś innymi podobnymi do Supreme? Coś w podobnej wadze...

Ja już założyłem te Supreme więc nie będę teraz zmieniał, chyba że będę łapał gumy i w terenie będzie ciężko założyć opony.

Co ciekawe, Schwalbe wymyśliło specjalne łyżki, żeby dało się zakładać ich opony ;)
https://www.schwalbe.com/en/montage.html

Aż sobie takie kupie, bo z trytkami i nożem nie zawsze będę jeździł ;)



Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum