Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]

[Robert]

czemu one tak lśnią? wyglądają lepiej niż nowe

[michał gustaw]

ja potrzebuję opon na 2 miesiące (jakieś 3000 km w trudnym terenie). moje opony muszą więc wytrzymać tylko taki okres/dystans. najważniejsze żeby dobrze sobie radziły w każdym terenie i były odporne na przebicia.
oto link z "przekrojem" powierzchni, na których będę jeździł. marathony xr dadzą radę czy lepsze noby nic?
http://hk-to-uk.blogspot.com/2008/08/mongolian-road-surfaces.html

[Zbyszek]

Podobną nawierzchnię miewaliśmy na Islandii. XR przy niskim ciśnieniu przy szerokości 2,25 moim zdaniem bardzo dobrze się sprawował - opona trzymała się drogi no i zero gum. opony noby nic nie znam więc się nie wypowiadam.

[Gryf]

czemu one tak lśnią? wyglądają lepiej niż nowe

Pewnie "naszmarowane" jakimś "szmalcem"  

[van]

Miał ktoś może jakieś problemy z równym ułożeniem marathona ? Ja mam taki problem, mianowicie uważam, że ułożony jest dobrze, równiutko, ale pomimo tego jest lekkie bicie w pionie zaraz przy wentylku (  kulka się robi ) lub też po przeciwległej stronie wentylka ( wtedy opona chowa się tam bardziej w obręcz). Miałem taki problem ze starymi slickami, ale zawsze pomagało dopompowanie na maxa. Tutaj jednak to nie pomaga, wbiłem 7 atmosfer i nadal bije.

[dudi]

Może w dętce problem?

[wasylq]

Mam ten problem z chowaniem się części opony. W serwisie poradzili mi spuszczenie powietrza z opony i nasmarowanie jej krawędzi ludwikiem, tzn opony wzdłuż obręczy. A następnie napompowanie opony na maksa. Ponoć powinno pomóc, ja dzisiaj będę się za to zabierał.

[van]

W dętce raczej nie, już przy paru dętkach mi się takie coś robiło.
Wasylq to spróbuj i napisz czy coś to dało

[wasylq]

Udało się. Tylko jak będziesz pompował to musisz hmmm... naciągać, wyciągać oponę, żeby wskoczyła na swoje miejsce. Powodzenia

[spajseta]

...oponki ważna sprawa:)
marathony XR choć zakupiłem przed wyjazdem jako rezerwowe nie miałem możliwości sprawdzić  - ponieważ od około roku jeżdżę na plusach - do tej pory zrobiłem na nich ok 7,5 tys km - była to w dużej mierze wycieczka po Finlandii i Norwegii.
Oponki spisały/spisują się bardzo dobrze - choć powiem szczerze są już nieźle pościerane - wystarczył wjazd w norweskie górki, dołki zjazdy i podjazdy by cały rowerek zaczął czuć ze żyje a razem z nim i moje opony:)
ale niech służą dalej

[michał gustaw]

Witam Chłopaki,
idąc za Waszą radą kupiłem 3 schwalbe marathony xr 2"X26 i testowałem je namiętnie w ten weekend w kaszubskich lasach. Oponki na kamieniach, ubitych gruntówkach i po asfalcie idą super ale jak tylko łapią trochę piasku to jest masakra. JAk rower dodatkowo obciążę całym swoim bagażem to mam obawy, że przy przy kontakcie z piaskiem i mniejszej sterowności obciążonego roweru gleba murowana. Piszecie, że wszyscy co byli w mongolii polecają marathon xr ale zastanawiam się czy nie zainwestować trochę więcej kaski i chociaż marathona xr, ktore jeszcze nie rozpakowałem wymienić na schwalbe marathon extreme 2" i włożyć na przód żeby trochę lepiej trzymał jak nagle wpadnę w piasek. jak myślicie?

[robertrobert1]

...

[yoshko]

Są jakieś opony które nie ślizgają się po mokrej trawie?
Posiadam zwykłe marathony i mam ich dosyć.

[rrozak]

Na mokrej trawie to każde będą tańczyć. Nawet jakby miały bieżnik jak traktor

[van]

A czemu Ty na marathonach po mokrej trawie jeździsz ? Zwykłe marathony i tak mają dobrą przyczepność, wcześniej jeździłem na slickach i to dopiero był odjazd na asfalcie jak trochę deszcz popadał