Wiem, że opona nie zastąpi zdrowego rozsądku Po prostu już raz leżałam na mokrym chodniku i nie chcę tego powtarzać. Dlatego chcę dowiedzieć się jak najwięcej o oponach, które kupię, żeby mieć pewność, że nadają się na mokrą nawierzchnię. Niepotrzebna mi będzie opona, która wytrzyma 20 tys. km, jeśli ja sama zabiję się po 100 km Zobaczę też, co będzie w sklepie, pooglądam i coś wybiorę. Kiedyś trzeba:) Myślę, że wszystkie te opony się nadają, ale może mając Dureme miałabym większy komfort psychiczny A jeśli chodzi o wkładkę antyprzebiciową to wątpię, żeby na norweskich drogach wszędzie było rozsypane szkło etc. - więc nawet Dureme powinno dać radę.
Zatem jak myślicie, Dureme nie będą miały zbyt kiepskiego bieżnika jak na moje wymagania?Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym zakresie?
...na przód oponę z kolcami, a na tył z dobrym bieznikiem...
Nie można mieć wszystkiego na raz. Żonaci dobrze o tym wiedzą.