Autor Wątek: Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]  (Przeczytany 236209 razy)

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
http://www.schwalbe.com/language/ebooks/pl/flash.html#/37/
Według Schwalbe bardziej terenowa to Extreme, ale ma mniejszą trwałość i ochrone, ale za to lepszą przyczepność.
Z mojego doświadczenia moge jeszcze polecić Marathon Cross tania i dobra zarówno w teren jak i na asfalt.

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Cytat: "tromba"
Stoję właśnie przed wyborem opony... Marathon Extreme lub Marathon Plus Tour...

PLUS TOUR, a przy okazji" czemu tylko na tył?

A w ogóle to zdecydowanie polecam inną Marathon Plus HS 348.
Oczyfizda na oba kółka.
http://www.schwalbetires.com/marathon_plus

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Dramatycznie ciężka opona do polecenia tylko na miasto. Zdecydowanie ją odradzam :) Dodatkowym minusem jest słaba przyczepność w terenie.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Cytat: "Daniel"
Smart Sam to niestety żadne cudo. Na lekko rozjeżdżonym śniegu (pokrywającym szosę) trzymają bardzo słabo w zakrętach. Na mokrym (np trawie) trzymają bardzo źle. No i dość szybko się zużywają, mam na swoich zrobione jakieś 2700km i są już bardzo mocno zjechane (choć w większości służyły na asfalcie i w zimie).


Bieżnik wygląda całkiem spoko. Do jakich innych opon Schwalbe lub innych firm możesz je porównać? Szukam czegoś na zimę, ale nic z kolcami. Jakiś semi-slick 1.6.

Myślałem jeszcze o Schwalbe CX Comp, ktoś używał?
http://www.cyklotur.com/x_C_Sz2__T_Opona+CX+COMP.html?PT=53140989&PZTA=8&HNT=T&PD=53010633&WSZDZ=T[/fade]
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Cytat: "arkadoo"
Myślałem jeszcze o Schwalbe CX Comp, ktoś używał?

Ja taką mam tylko 26x2.0. Jestem zadowolony. Tania, w miarę lekka i wytrzymała. Wkładka działa, gum było nie więcej niż dwie. Mają jakieś 3kkm i myślę,że zrobią drugie tyle. 75% asfalt.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Smart Sam to jedyne terenowe opony z jakimi miałem styczność, więc nie porównam ich z niczym. Niewiele jest opon terenowych na 1.6 (i mniej), więc wybór jest mocno ograniczony.
Podobno całkiem niezłe są jakieś opony authora (znajomy mechanik jeździ i chwali) niestety nie znam modelu.
Wracam do jeżdżenia.

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Cytat: "arkadoo"
Dramatycznie ciężka opona...
Domyślam się, że pilisz do Plus HS 348? Niezbyt słusznie. Sztuka waży około 750g podczas, gdy Plus Tour HS 404 powyżej 900g.
Nie mówiąc o tym, że 404 nie występuje w rozmiarze 700c.
Oto linki:
http://www.schwalbetires.com/marathon_plus
http://www.schwalbetires.com/marathon_plus_tour
Co do przyczepności nie zajmuję głosu. To sprawa dość 'rozciąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąąągliwa"... Już gdziś tu na forum byłó o tym - kolce nie-kolce i inne takie...
P.S. Schwalbe zdecydowanie polecił mi właśnie 348 na długie dystanse... :wink:

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Obie są ciężkie, w rozmiarze 28 x 1.6 ważą 940 g (uśrednione). Zwykłe Marathony, które mają wystarczające zabezpieczenie przed przebiciem ważą 720g. Przez jakieś 12 kkm w zwykłych Marathonach złapałem tylko 1 dziurę.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline nie.dzielny

  • Wiadomości: 368
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 01.04.2009
Cytat: "Symfonian"
Z mojego doświadczenia moge jeszcze polecić Marathon Cross tania i dobra zarówno w teren jak i na asfalt.

Tylko że ich szerokość to maks. 1,5" a ja już i tak zrezygnowałem z mojego ulubionego rozmiaru 1,75" na rzecz 1,6 " :)

Cytat: "majchers"
PLUS TOUR, a przy okazji" czemu tylko na tył?

Na przód wymyśliłem sobie Land Cruisera
Wszystkie zawarte tutaj opinie są moimi subiektywnymi odczuciami z którymi w pełni się zgadzam

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Cytat: "arkadoo"
Przez jakieś 12 kkm w zwykłych Marathonach...
Co masz na myśli przez "zwykłe"? Jaki konkretny model?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Marathon model Marathon..;)

http://www.schwalbetires.com/marathon_368

Tez używam i dla mnie są wystarczające, mało jeżdżę ale od prawie roku zero dziur. :)

Offline Martinez

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Świętokrzyskie
  • Na forum od: 04.06.2010
    • http://martinez.bikestats.pl/
Cytat: "Symfonian"
Z mojego doświadczenia moge jeszcze polecić Marathon Cross tania i dobra zarówno w teren jak i na asfalt.


A daje radę na piaszczystych leśnych dróżkach?
Pytam, bo jestem bliski zamówienia tego modelu, moje wątpliwości budzi tylko ich szerokość, a raczej wąskość.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Na piaszczystych drogach - takich z sypkim piachem, jak w lasach sosnowych - to opony 2,0 też tańczą, a już nie mówię żeby jeszcze sakwy zakładać.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Gryf

  • Wiadomości: 154
  • Miasto: Gryfino
  • Na forum od: 23.03.2010
    • http://picasaweb.google.pl/elvis.gryf
Ja używam Marathon Cross 28x1,5 i spełnia moje oczekiwania, chociaż w większości (90%) jeżdżę asfaltem. Jak dla mnie dobra opona na mieszaną nawierzchnię, z przewagą utwardzonej, za rozsądną cenę.

Offline Martinez

  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Świętokrzyskie
  • Na forum od: 04.06.2010
    • http://martinez.bikestats.pl/
Tańczą, ale jednak jadą (w okoliczne bezdroża ruszam na góralu 2.1 właśnie).
Zasadniczo szumię jednak po asfalcie, ale w miarę jak odkrywam kolejne skróty w terenie - różnym terenie - pojawiła się Potrzeba. Oczywiste, że musi to być kompromis, ale nie chcę za wiele stracić na asfalcie i jak najwięcej zyskać w terenie.
Z tej dyskusji wynika, że najlepszym wyborem będzie Marathon Cross, ewentualnie Marathon Plus, o ile przeboleję wagę i cenę.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum