Autor Wątek: Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]  (Przeczytany 236211 razy)

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Właśnie dotarł do mnie komplet Schwalbe Marathon Winter 26x1,75. Czekam na zimę  :D. Napiszę za jakiś czas jak się sprawdzają w zimowej aurze.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Cytat: "Zbyszek"
Czekam na zimę

To ja jestem o krok dalej. Czekam na wiosnę  :D


Offline Barteusz

  • Wiadomości: 270
  • Miasto: By-ca Kł./Wrocław
  • Na forum od: 27.01.2010
Cytat: "Zbyszek"
Właśnie dotarł do mnie komplet Schwalbe Marathon Winter 26x1,75. Czekam na zimę  :D. Napiszę za jakiś czas jak się sprawdzają w zimowej aurze.

A ja dalej jak głupek zastanawiam się co wybrać na zimę :roll: .

EDIT: gdzieś czytałem, że warto przejechać kilkadziesiąt kilometrów po asfalcie zanim spadnie śnieg żeby kolce dobrze się zagnieździły, ale nie pamiętam czy to o tym modelu była mowa.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Cytat: "Barteusz"
gdzieś czytałem, że warto przejechać kilkadziesiąt kilometrów po asfalcie zanim spadnie śnieg żeby kolce dobrze się zagnieździły

To jakaś bzdura. Jesli coś się stanie z kolcami od jeżdżenia, to najwyżej się obluzują. Zwłaszcza, jak się zetrze bieżnik, w którym są osadzone :lol: Ale spoko, to nie wcześniej niż po jakichś 10 Mm :)

Sądzisz, że Schwalbe sprzedaje opony z niezagnieżdżonymi (wypadającymi) kolcami? :lol:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Którego Marathona bez kolców wsadzić na zimę? :)

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Też knuję którego wybrać (na 28) i składam się ku Smart Sam w wersji 1.6
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
nie lepiej grubasa przynajmniej 2.0 czy nie wejdzie u Ciebie?

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Póki co łyse 1.35 dostarczają całą masę wrażeń. Dziś upadłem na nich 1,5 m od jadącego z naprzeciwka samochodu. :D  Knuję nad Smart Samami, tylko  jeszcze nie wiem czy 1.6, czy 1.75. Te szersze mogą nie pod pasować pod błotniki.

Ewentualnie coś spoza stajni Schwalbe, tylko nie bardzo wiem co. Ogólnie mały jest wybór opon terenowych na 28. Pomożycie?
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline AmAdeuz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Wroclaw
  • Na forum od: 05.12.2010
arkadoo>
Znajomy ma doswiadczenia zimowe ze smart samami i zdecydowanie odradza (ale mowa o szerokosciach rzedu 2.0)
Ja sie powoli przekonuje ze szerokie opony w miescie to nie jest dobry pomysl. One z jednej strony beda bezpieczne, ale na grubej warstwie rozjezdzonego sniegu moga sie zachowywac jak poduchy, zamiast wgryzac sie/ciac beda Ci plywaly po nim ugniatajac go, przez co moze nie zaliczysz gleby, co po prostu nie pojedziesz bo rower bedzie co chwile plywal, tracil sterownosc. Kazdego dnia obserwuje gosci z waskimi i zdecydowanie lepiej sobie radza. Po ich sladach widze ze opony tna ten snieg do ziemi. Jak bys smigal po dziewiczym sniegu to ok. Kiedy jezdzimy w miescie to masz go podanego na wszelkie sposoby.  Jak bedzie lod... no to inna bajka - wiadomo ;-)

Sprawdz Vittorie Cross XG, nie jest tak trwala jak marathony (scieralnosc), ale lepsze to niz ow zimowy slick  8)

Offline średni

  • Wiadomości: 1383
  • Miasto: Strzelce Op.
  • Na forum od: 18.02.2009
A może coś z oponek przełajowych z agresywnym bieżnikiem :roll:

http://www.bikecenter.pl/index.php?p3872,schwalbe-cx-pro-28x1-20-700x30c-performance-drutowa

ewentualnie coś takiego,ale na szybko nie mogę namierzyć w kraju.

http://www.roadbikereview.com/cat/wheels/tires-clincher/michelin/PRD_112167_2489crx.aspx
Kto nie podróżuje nie zna wartości człowieka.
"Góry Uczą Pokory"

Offline AmAdeuz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Wroclaw
  • Na forum od: 05.12.2010
jest http://www.harfa-harryson.com.pl/fnc/gooddisplay.php5?id=464&pos=2
zielone micheliny to starsze modele jak pamietam

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
Zielone Michelliny miałem kilka lat temu w góralu i byłem z nich niezadowolony - kiepsko trzymały plus szybkie zużycie, co jest ważne w mieście.

Co do miasta, to zdecydowanie potrzebuje coś szerszego z lekkim bieżnikiem z boku. Szersza opona powinna lepiej rozkładać nacisk na śnieg, tzn. nie powinienem się tak w niej zapadać jak w węższej. Tak to chyba wynika z fizyki, ale z tego to ja głąb jestem.

Jakie złe doświadczenia miał ze Smart Samami?
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline AmAdeuz

  • Wiadomości: 39
  • Miasto: Wroclaw
  • Na forum od: 05.12.2010
Na smart samach ciagle byly uslizgi, niestabilne, malo przewidywalne, no ale mowa o 26 i szerokich na jakies 2.0 czy wiecej.
Co do szerokosci - nie twierdze ze mega waskie beda ok. Snieg w miescie ma zmienna gestosc.  Raz na takich 2.0 bedzie Ci sie jechac ok. a innym razem stworzy Ci pod kolem zbita breje ktora w ulamku sekundy usliznie Ci sie spod kola i co chwile bedziesz korygowal tor przez fruwajace na boki tylnie kolo.
W kilku miejscach we Wroclawiu musialem rower prowadzic bo stawal co chwile doslownie w poprzek. Konsternacje to mialem kiedy wyprzedzil mnie gosc na trekkingu ktory cial to wszystko jak noz maslo, specjalnie patrzylem na slady swoje i jego  :mrgreen:
Takich obserwacji mam tej zimy naprawde sporo.  Jutro powinienem zalozyc 40mm medusy, zobaczymy jak beda dawac rade http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,50587,maxxis-medusa.jpg

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Ze Smartami szału nie ma. Miałem takie w garażu, założyłem do roweru typowo miejskiego i dają radę. Na niskim ciśnieniu i bardzo ostrożnie. Ale gdybym miał kupować to przeszukałbym dokładnie rynek i pewnie kupił jakąś oponę przełajową typowo na błoto.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Jak błoto to Kenda Knarly. Tylko na 28 to na 99% ich nie ma..

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum