Też obserwowałem tę aukcje:)
28 x 1.40 dadzą radę na asfalcie bez problemu.
Ja rok temu machnąłem 2500km na dureme 35 milemetrowych mając sakwy z przodu i tyłu, jak zważyłem rower z załadunkiem na wadze do zboża(lol! - na targach rolniczych) to ważył nieco ponad 50kg z wodą, żarłem itd. Toosh pewnie spadł z krzesła ^^
Ani jednej gumy nie miałem, pomimo jazdy lasami i polami(krążyłem sporo po Mazurach).
Dwa late temu z przodu miałem racera 32 mm ale sakwy tylko z tyłu. I też looz.
Jeżdżę na mavicach 319 i dobrze naciągniętych szprychach. Ani jedna nie pękła narazie. Centra może dwa razy się zdarzyła.
Btw, kupujcie dureme - ja byłem mega pechowcem- ogromnym dętek dziurkowcem a teraz zapomniałem co to kapeć;) poza tym domowym na stopach:)