Autor Wątek: Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]  (Przeczytany 236241 razy)

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Z serii Marathon tylko Racer ma niższe opory toczenia.
Ja bym nie patrzył tylko na wygląd bieżnika ale tez na dane producenta, chyba nie popełnił błędu plasując tą oponę w kategorii - najszybsze, obok właśnie Racera.

Offline Mężczyzna Kikuchiyo

  • Wiadomości: 116
  • Miasto: wlkp
  • Na forum od: 16.03.2011
A co sądzicie o Schwable Hurricane?
http://www.schwalbe.com/gbl/en/suche/produkte/ergebnis/?tn_mainPoint=&tn_subPoint=&ID_Produktgruppe=
Dopiero kompletuję cały sprzęt wyprawowy, chciałem wziąć zwykłe Marathony, ale w moim rowerze mam właśnie te Huragany (28-1.6) i gdyby były ok to pozbyłbym się w tym roku jednego poważnego wydatku, o Marathonach pomyślałbym w przyszłym roku.
Wg tej stronki:
http://www.schwalbetires.com/bike_tires/road_tires
,Huragany ustępują znacznie zwykłym Marathonom tylko przyczepnością.
Dotychczas zrobiłem na nich jakieś 2kkm, głównie asfalt, bez obciążenia i była tylko jedna guma. Wyprawa byłaby głównie po asfalcie, czasem las, szutr.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Naprawiać centrymetrowe pęknięcie (wzdłuż, na środku) w marathon xr czy wywalać oponę? Jest tylko do połowy zużyta, więc bym chętnie jeszcze pojeździł.

Kikuchiyo, miałem hurricany i zmieniłem na marathon xr tylko dlatego, że jechałem w bardzo długą wyprawę. Spokojnie możesz zostawić.

Offline Cvbge

  • Wiadomości: 18
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 10.04.2011
Cytat: "Cvbge"

kupiłem Marathon Supreme 32-622 zwijane, ale nie chcę wchodzić na obręcz.


Kupiłem inną obręcz i teraz opony wchodzą bez problemu, zakładam palcami!

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Ja swojego Racera założyłem rękoma , bez żadnych przyrządów. Natomiast  [shadow=green]Schwalbe Nobby Nic[/shadow] ledwo mi z felgi zeszła !
Co do samego Racera to zrobiłem test Vmax i się zawiodłem...
Na Nobby Nic jedna próba , na Marathon Racer 5 warunki jeśli się zmieniły w czasie 30 minut ( tyle trwała wymiana opon - długo bo pompkę musiałem naprawić w międzyczasie :D) to raczej niewiele . Vmax wzrosła o.... żenujące 1,3km/h, czyli w granicach błędu pomiarowego . Oczywiście obwód koła został zmieniony i wskazania  porównane z innym rowerem .
Do Plusów oponki : dynamiczna w przyspieszeniu, pewna w zakręcie, cicha, rozsądna waga i cena ( po rabatach :) )  bo katalogowa jednak za wysoka wg mnie.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
a jak zrobiłeś testy Vmax ? przecież to od tak wielu czynników zależy, że chyba ciężko sprawdzić w ten sposób szybkość opon, hm ? Wystarczy jeden podmuch wiatru i już będziesz miał mniejszy Vmax niż w kolejnej próbie.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Dlatego zrobiłem 5 :)
Ta sama droga , ten sam jeździec z odpoczynkami po kilka minut, ostatnia próba w tym samym miejscu na "świeżych nogach" 3h później.
Wiem ,że to nie jest test w tunelu aerodynamicznym i kupa innych czynników na to wpływa ale naprawdę liczyłem, że spokojnie poprawię się o 5km/h a po cichu liczyłem na więcej. Teraz naprawdę nie wiem czy będzie mi się chciało zmieniać oponki na feldze w zależności od tego gdzie się wybieram a tym bardziej wykładać kasę na nowe koła by je szybciej przekładać ( taki był pierwotny plan).
Jedno jest pewne : przyspieszają jak diabli :D
Pewnie ich szybkość wyjdzie na długim dystansie, gdzie bedzie widac niższe opory toczenia które też są i które też zbadaliśmy.
Test  :
- duża górka
- 2 te same  rowery BackFire 600  ( na jednym nowiutkie Nobby Nic 4atm. na moim Racer 6atm )
- dystans testu ok 300m
- start "z rozbiegu"
- V startowa  6km/h
- masa kierowców podobna (+/-) 7kg choć też mogła mieć wpływ
- różnica na dole ( 3-4 długości roweru )
- kolega z tyłu miał zakaz jazdy w tunelu aerodynamicznym :D miał mieć podobne opory powietrza co i ja ( czy się słuchał nie wiem :) )
Oczywiście wygrały Racery.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
nie ma najmniejszego sensu taki test. Dwie różne osoby nie złożą się idealnie tak samo na rowerze....  do tego.... 7kg mogła mieć wpływ ?  :lol:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Idealnie się nie złożą ale dwa identyczne rowery, nasz identyczny wzrost - sprzyjają zajęciu zbliżonej pozycji ( ta sama geometria, na tej samej wysokości siodło ) do tego zrobiliśmy start z niskiej prędkości by pominąć jak najbardziej się da opór powietrza.
Wiem, że to takie zabawy dużych chłopców :D ale jakieś porównanie jest, wygląda to już bardzo miarowo gdy dodam, że ten sam test na tej samej górce na tych samych rowerach i na tych samych oponach dał wynik zupełnie inny. Ja , czyli cięższy o te 7kg byłem na dole szybciej już tylko o pół długości roweru. Nie wiem czy tu miała wpływ moja większa masa czy też oponki z bieżnikiem niższym od kolegi o ok 30-40% ( nowe opony vs oponki z przebiegiem 1800km)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
IMHO ten test (z górki, bez pedałowania, bo z pedałowaniem to w ogóle szkoda gadać) miałby jakiś sens gdybyście zrobili go kilka razy, zamieniając się rowerami.

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Borafu BARDZO sensownie prawi ;)
Tylko kredą narysować prostą linię na asfalcie i się tej linii trzymać, bo inaczej test nie wyjdzie!
 :mrgreen:

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Jeśli już testować opony, to ja bym proponował bieżnię mechaniczną i koło podczepione na lince do dynamometru. Albo po prostu mierzyć jak bardzo opona hałasuje na asfalcie, im głośniejsza tym wolniejsza :-)

Offline Mężczyzna Neno

  • Wiadomości: 321
  • Miasto: Zambrów
  • Na forum od: 09.01.2011
Borafu - zrobimy jak polecasz :) Tylko niech już przestanie padać :D
Swoją drogą spróbuję jeszcze kilka razy Vmax , tym razem z pedałami/butami SPD :) Ciekawe czy się coś zmieni :)

Co do głośności to w porównaniu z Nobby Nic Racery są jak by to powiedzieć ... bezgłośne ! Słychać tylko szum wiatru w uszach.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
ja bym jeszcze zdjął te opony i puścił je same po asfalcie z tej górki. Na mecie zmierzył różnicę czasu.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
A wektory? Nie zapomnieliście o wektorach?



 :mrgreen:

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum