Autor Wątek: Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]  (Przeczytany 236261 razy)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Ja mam doświadczenie z 5 rodzajami opon schwalbe. Jedną kendą i jednym maxxisem. Po prostu dopasowujesz opony do warunków, roweru. No i czas też robi swoje ;]
Opory toczenia? To po prostu czuć i widać po liczniku. Przyczepność też, jak się jeździ w deszczu, ostrzej bierze zakręty itd.
Nie obraziłbym się, jakby mi coś zasponsorowali, bo tanie ich opony to nie są, ale niestety nikt nie zaproponował  ;D
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
. Aby zachować dobre właściwości trakcyjne jak i mieć niskie opory toczenia w schwalbe supreme, muszę nabijać ciśnienie ok 5 bar, inaczej jest wyczuwalny większy opór stawiany przez oponę,
Ta uwaga odnosi się do każdej opony, jak również to, że przy mniejszym ciśnieniu polepsza się przyczepność.

Przez sponsorowanie rozumiem "marketing szeptany", ale to taka luźna uwaga, nie do autorów poprzednich postów.

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
A może to jest wątek 'sponsorowany', sterowany odgórnie?

Obawiam się, że tak jak ja, Janusushi czy Waxmund musieli wysupłać hajsik na opony z własnej kieszeni. Ale masz rację - w wątku tym panuje marketing szeptany. Dobry produkt obroni się sam. Dobry produkt obronią użytkownicy. I nie potrzeba kupować ludzi lojalką za gadżet  ;)

Offline hux

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: pyrlandia
  • Na forum od: 15.05.2011
"w wątku tym panuje marketing szeptany."
W tym wątku jest zbyt dużo głupich odpowiedzi nie wnoszących nic konstruktywnego.
Jedyny pro na forum ;)

Offline majchers

  • Wiadomości: 333
  • Miasto: Kanada
  • Na forum od: 16.10.2008
Są trzy rodzaje prawdy: szczera prawda, tysz prawda i kufno prawda.
P.S. Pardonne moi

Offline hux

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: pyrlandia
  • Na forum od: 15.05.2011
Człowiek który pisze z sensem napisał:
Cytuj
Na plusach nigdy nie złapałem "gumy" (ok 12 - 13 tys. km). Na crossach dwa razy zmieniałem dętkę(ok 6 tyś km)
Czyli plusy wytrzymały jakieś 12-13 tys. a crossy 6 tys (eksploatowane w terenie?)?
Może ktoś napisać tak samo konkretnie ile mu wytrzymały opony Marathon Extreme i na jakich drogach? A może takich danych nikt nie ma bo są niezniszczalne ;)
Jedyny pro na forum ;)

Offline Mężczyzna Keto

  • Wiadomości: 329
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 10.06.2009
Moje Marathony XR (1,6") obecnie mają przebieg dokładnie 16.865 km, w tym z sakwami ok. 4 tys. Jeżdżę głównie po różnej jakości asfaltach, a szutrem w niewielkim stopniu, jak już muszę. Przednia opona jest w bardzo dobrym stanie, trudno zauważyć większe zużycie bieżnika. Natomiast tył już trochę dostał. Ale myślę, że po zamianie opon przód-tył dam radę dokręcić drugie tyle kilometrów.
             


Offline hux

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: pyrlandia
  • Na forum od: 15.05.2011
Dziękuje za konkretną odpowiedz. Jak zajeżdżę Cross'y to poszukam w sklepach XR'y  :wink:
Jedyny pro na forum ;)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Obawiam się, że wówczas może być zbyt późno XR nie są już produkowane, a te które mozna znaleźć w sklepach to resztki dostępne na rynku.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Hux, to zanim zaczniesz się wypytywać, to przeczytaj wątek bo o xr'ach już nie raz było pisane.... a pytając ciągle o to samo, wątek powiększa się ciągle, no i mamy 35 stron....
przydałoby się żeby ktoś go wyczyścił, ew może zebrał info z różnych postów o konkretnych oponach i wrzucił do 1 posta...
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline hux

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: pyrlandia
  • Na forum od: 15.05.2011
"Hux, to zanim zaczniesz się wypytywać, to przeczytaj wątek bo o xr'ach już nie raz było pisane...."
Moje pytanie:
"Może ktoś napisać tak samo konkretnie ile mu wytrzymały opony Marathon Extreme i na jakich drogach?" Obciążenie też mnie interesuje.
Interesuje mnie konkret tzn ile mniej więcej przejadę za kwotę wydaną na droższe opony (Extreme, bo mają dobre własności w terenie i na szosie) i czy będą bardziej opłacalne w eksploatacji niż Cross'y których przybliżony przebieg oszacuję gdy kiedyś je zużyję.

PS. Aż mam ochotę zacząć pisać samymi wielkimi literami.
Jedyny pro na forum ;)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Posprzątam po tym jak ktoś konkretnie odpowie na Twoje zapytanie :)

Offline hux

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: pyrlandia
  • Na forum od: 15.05.2011
Dzekuję, obawiam się że na odpowiedź długo poczekam. Tylko nie kasuj proszę wtedy tej konkretnej odpowiedzi żebym zdążył przeczytać, bo obawiam się że już zapomnę o pytaniu ;)
« Ostatnia zmiana: 19 Sie 2011, 12:54 hux »
Jedyny pro na forum ;)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
opcji 'szukaj' umie używać ? na naszym forum było ~30 postów o tych oponach.

ew:
http://lmgtfy.com/?q=marathon+extreme+opinie
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline hux

  • Wiadomości: 55
  • Miasto: pyrlandia
  • Na forum od: 15.05.2011
Zanim zadałem pytania to czytałem forum a w szczególności wątek o Marathonach.
 I cóż ciekawego można znaleźć:
 
Cytuj
"Ja posiadam Schwalbe Marathon Extreme 42x622. Moje doświadczenia z tymi oponami na przejechanym dotychczas odcinku 400 km
 Ale znowu ktoś mnie zaczął ostrzegać, że z kolei Extreme szybko się zużywają na asfalcie, a właśnie po asfalcie będę jeździć...
 Bez przesady z takim straszeniem. Extreme nie jest ze styropianu i nie zedrze się w 2 dni na asfalcie...
 Stoję właśnie przed wyborem opony na tył (28x1,6). Wybór zawęził mi się właściwie do dwóch pozycji: Marathon Extreme lub Marathon Plus Tour.
 Według Schwalbe bardziej terenowa to Extreme, ale ma mniejszą trwałość i ochrone, ale za to lepszą przyczepność.
 Wcześniej myślałem o Extreme ale doczytałem, że się zużywają szybko - stąd pojawiły się Dureme.
 Marathon Extreme  minimalnie bardziej "terenowa" niż Dureme, ale mniej trwała
 
Słyszałem, doczytałem (gdzie) itd itp.
 Żadnej konkretnej wypowiedzi doświadczonego użytkownika tych opon (Extreme!) jak kolegi Keto na temat opon XR (z podaniem przebiegu i stanu opony) więc daruj sobie uwagi o wyszukiwaniu.
 
 PS:Przepraszam autorów cytowanych wyżej wypowiedzi za nie podanie ich nicków, mam nadzieję że za tak drastyczne pogwałcenie praw autorskich nie zostanę zabanowany  :wink:
 
Jedyny pro na forum ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum