Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]

[van]

A ja skorzystałem z pomocy Dominika Uwzględniając korzyść na braku przesyłki zaoszczędziłem w sumie jakieś 50 zł

[olbercik]

A ja w tym roku będę testował Mondiale. W zeszłym roku jechałem na fabrycznych oponach z Authora, po jakiś 2500 już prawie ich nie ma   a jak jeszcze były to łapałem gumy w najmniej sprzyjających okolicznościach (raz stado zmutowanych komarów, a raz deszczyk). Ciekaw jestem jak sprawdzi się ten kompromis pomiędzy ochroną,  jazdę bezdrożami, wagą i ceną

[oszej]

ceny hurtowe, to jakie?
Supreme 26x1.6 zwijana
2x Racer, taki sam rozmiar, i zwijane i drut.
Poproszę o ceny tychże w/wymienionych

[Waxmund]

zwykle marathony po ile? I jakie rozmiary dostepne?

[aard]

Symfonian rzucił hasło i uciekł

[oszej]

odpisał przez prywatne wiadomości przynajmniej w moim przypadku

[Symfonian]

Zamówienie wysłane następne za jakiś miesiąc

[aard]

Ech, no rozumiem. Aczkolwiek skoro już zagaiłeś tutaj, to trzeba było napisać i ceny. Nie wszyscy pytają na priv, niektórzy obserwują (jak np. ja)

[Oskar]

Mi też odpisał. Jak załatwiać interesy to na priv.

[Gallicjanin]

...

[van]

Marathon Mondial, mała recka.

Co prawda przejechałem na tych oponach dopiero 80 km, ale w większości w ciężkim terenie, więc napiszę co sądzę po pierwszym dniu użytkowania ( drut, 2.00, 26' )

Opony na asfalcie są ciche, nie szumią jak typowe terenówki i nie dają odczuwalnych oporów, jedzie się gładko i wcale nie czuć, że to 2 cale. Na zakrętach również się pewnie trzymają drogi, nie wiem jak na mokrych nawierzchniach, okaże się w przyszłości. Bieżnik to typowy semi-slick.

W terenie wypadły super. Nie spodziewałem się po nich tak dobrej przyczepności, jeździłem głównie po błocie, drogach z wycinki drzew i trawach, opony pewnie się trzymają, rzadko buksują i spokojnie pozwalają pokonywać różne trudności.

Rowerek z oponami:
https://lh5.googleusercontent.com/-ZqNR4Y0nRBM/T2Sh96LB3PI/AAAAAAAAD4U/478mhPdcxsg/s912/DSC_4237.JPG

[manRo]

Chcę kupić nowe opony. Przeczytałem cały ten wątek i inne, i raczej będą to Marathony Mondiale. Do tej pory przez 2 lata jeździłem na Schwalbe Marathon Cross, z których jedną rozciąłem na kawałeczku krzemienia, a potem przez rok na Schwalbe Advancer, które po roku nie mają już prawie wcale bieżnika. Dlatego teraz chcę opony o najwyższej trwałości, czyli Mondiale. Ale mam wątpliwości. Chodzi o różnice między oponami drutowymi a oponami zwijanymi. Z danych technicznych ze strony Schwalbe wynika, że drutówki i zwijane mają jedynie taki sam bieżnik. Poza tym wydaje się, że to są całkiem inne opony. Zwijane są wykonane z mieszkanki TravelStar w technologii DoubleDefense a drutówki z mieszanki o nazwie Endurance w technologii RaceGuard. Według tego co napisali w katalogu, mieszanka TravelStar jest najlepszą i najbardziej zaawansowaną mieszaną (cóż to znaczy?), a mieszanka Endurance jest do opon o najwyższej trwałości. Double defense jest to połączenie High Density Guard i Snake Skin. Opony w tej technologii mają poziom ochrony antyprzebiciowej 5. Opony w technologii RaceGuard mają poziom ochrony 4. Poza tym inna jest obciążalność, zwijana 42-622 - 120kg, taka sama drutówka 110kg. Wynika z tego, że drutówki są o klasę słabsze, co ma zresztą odzwierciedlenie w cenie. Zwijana jest prawie 2 razy droższa. A jak to wygląda w eksploatacji? Czy warto dołożyć i kupić zwijaną?

[majchers]

Fajnie się czyta te wszystkie dywagacje na temat oponek. Głowa mi puchnie! Tu to, tam tamto... oj, ojoj ! Ja rozumiem, rozumiem, ale czy wszyscy pourywali się z TdF ?! Jakie to tak na prawdę ma znaczenie? Schwalbe Marathony są super i już. Z drugiej strony każdy model każdej fimy może się skapcieć po 500km. Nawet Mondiale czy inne twardziele.
Ważny jest fun! Nie róbmy sobie niepotrzebnie problemów...
Ja na moich Continentalach Touringach zrobilem juz pewnie 20.000 km (albo i więcej) i byłbym zrobił jeszcze więcej, ale wczoraj urwało mi się ogniwo łańcucha, który w konsekwencji wkręcił się w tylny direjler Szimano 105 co z kolei spowodowało, że braket się wziął i urwał. Ponieważ obiecałem sobie, że przy pierwszym nawaleniu czegokolwiek zabieram się za tjuning i wymianę, więc czeka mnie kawał roboty: nowe kogi, łancuch, direjler (już czekają w pudełku), centrowanie kółek i inne takie pierdołki. No i oczywiście nowe gumki.
Może i Mondiale, zobaczymy...
 

[Elwood]

Jaki jest na rynku odpowiednik Mondiali innych firm, o podobnej wytrzymałości, ale atrakcyjniejszy cenowo?
Czy taka opcja w ogóle jest?

[majchers]

Ech... Czytam i nie rozumiem o czym napisałeś.
Czy mógłbyś to samo napisać po polsku?

Dobrze, że choć Szimano zrozumiałeś.