Autor Wątek: Opony Schwalbe Marathon [temat zbiorczy]  (Przeczytany 236378 razy)

Offline Mężczyzna under

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.10.2012
Obecnie w rowerze posiadam opony Marathon Plus i zachowują się one fantastycznie w warunkach miejskich gdy jest sucho lub mokro. Dziś po raz pierwszy jechałem w nich gdy spadł śnieg i temperaturz na zewnętrz była ok. 0 stopni Celsjusza. Opona sprawowała się poprawnie na mokrej nawierzchni przy takiej temperaturze. Wydaje mi się jednak, że gdy będzie zimniej, pojawi się lód, więcej śniegu, błoto to poruszanie się na takich oponach może być ryzykowne.

Co do opon zimowych firmy Schwalbe wydaje mi się, że Ice Spiker Pro oraz Ice Spiker z kolcami to do poruszania się po mieście głównie po asfalcie to przesada. I tutaj chciałbym zapytać się czy ktoś z Was testował opony Marathon Winter albo Winter? Czy warto w nie inwestować na zimę? Ewentualnie czy polecilibyście jakieś inne opony na zimę bez kolców? Co powiecie np. o Marathon Mondial? Teoretycznie wg katalogu Schwalbe ma ona 2x większą przyczepność w zimie w porównaniu z Marathon Plus.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Cytuj
I tutaj chciałbym zapytać się czy ktoś z Was testował opony Marathon Winter albo Winter?
"Winter" to nowy produkt, wątpię czy znajdziesz opinię. Ja dzisiaj testowałem snow stud, całkiem fajnie trzymają na oblodzonym.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna stamper

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Roztocze/Kraków
  • Na forum od: 22.02.2011
    • http://www.bikestats.pl/rowerzysta/stamper
"Winter" to nowy produkt, wątpię czy znajdziesz opinię. Ja dzisiaj testowałem snow stud, całkiem fajnie trzymają na oblodzonym.

Witaj Under,

Winter wcale nie jest nowym produktem, ta zima będzie trzecim sezonem zimowym kiedy będę śmigał na tej oponce. Mój kolega z pracy Wintera ma nawet rok dłużej. Snow stud ma dwukrotnie mniej kolców, a jest średnio tylko 20/30 zeta tańszy.  Ja osobiście bym dołożył tę różnicę do Wintera bo to naprawdę dobra oponka na oblodzone nawierzchnie. Nie wiem jak dużo jeździsz w zimie ale jeśli sporo to polecam ją zdecydowanie.

Jak ci się nie chce przeszukiwać forum to tak o Marathon Winter pisałem kilka miesięcy temu:

Na Winter przejechałem około 8 tysięcy km, kilkanaście z 240 kolców już zgubiłem, wszystko jeżdżone po Krakowie (koszmarna jakość dróg). Kilka razy ślizgnęło mi koło, ale generalnie 2 czy 3 upadki które na niej zaliczyłem wynikały z mojej winy (zbyt gwałtowne hamowanie przodem). Od kiedy używam w zimie tej opony (mam ją tylko na przód) komfort szybkiej jazdy po mieście wzrósł u mnie i to znacznie. Jestem dosyć leniwy i w sumie przez te dwie ostatnie zimy używałem ich nawet sporo po tym jak śniegu i lodu dawno nie było już na ulicach. Na suchym trzeba trochę uważać przy wchodzeniu w zakręt, można jednak się do tego przyzwyczaić. Minus to 3 bądź 4 złapane kapcie. Opona również dosyć ciężko schodzi z obręczy (mavic 319,119), jest bardzo ciężka ale za to można na niej przejechać kilka km bez powietrza bez obawy o obręcz  :P. Bieżnik po tylu km jest w dobrym stanie, kolce trochę się już wytarły ale to pewnie dlatego, że zbyt długo jeździłem na nich już po suchej nawierzchni. Ja swoją kupiłem w grudniu 2010 za 119 zeta w cykloturze, jak dla mnie cena bajka, obecnie nie jest już tak różowo. Być może postaram się przejechać na niej jeszcze jeden sezon zimowy, choć zastanawiam się czy jednak nie zainwestować już w nowy egzemplarz. Ogólnie polecam, szczególnie kurierom i innym pracującym na rowerze.


Co do Mondiali to mam ten model opon w wyprawówce, mam je od lipca tego roku więc zimy jeszcze nie przeżyły. Mam wersję zwijaną, oponka fajnie trzyma się drogi, daje rade w terenie, myślę że na śniegu również pewnie jeździ się na niej nie najgorzej. Mogę ją przetestować na dniach (o ile śnieg się utrzyma) i wtedy będę mógł napisać coś więcej. Od siebie mogę polecić taki zestaw opon na zimę: przód - marathon winter, tył - marathon mondial, ewentualnie marathon cross (jeśli jeszcze gdzieś wyhaczysz tę niestety nie produkowaną już oponkę)

Pozdrower
Z nikim się nie ścigam, no może czasem sam ze sobą...


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy

"Winter" to nowy produkt, wątpię czy znajdziesz opinię. Ja dzisiaj testowałem snow stud, całkiem fajnie trzymają na oblodzonym.

Witaj Under,

Winter wcale nie jest nowym produktem, ta zima będzie trzecim sezonem zimowym kiedy będę śmigał na tej oponce.
Winter!=Marathon Winter. Zerknij na stronę schwalbe

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna stamper

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Roztocze/Kraków
  • Na forum od: 22.02.2011
    • http://www.bikestats.pl/rowerzysta/stamper
Cytat: stamper w Dzisiaj o 21:35

Cytat: globalbus w Dzisiaj o 20:43
"Winter" to nowy produkt, wątpię czy znajdziesz opinię. Ja dzisiaj testowałem snow stud, całkiem fajnie trzymają na oblodzonym.

Witaj Under,

Winter wcale nie jest nowym produktem, ta zima będzie trzecim sezonem zimowym kiedy będę śmigał na tej oponce.
Winter!=Marathon Winter. Zerknij na stronę schwalbe


Przepraszam Globalbus, jak widać nie jestem na bieżąco  ;). Dzięki za info. Tak więc moja wypowiedź odnosi się do modelu Marathon Winter. Po zdjęciach widać, że bieżnik w tej nowej oponce jest niemal taki sam jak w starszej wersji, która de facto ma chyba sporo więcej kolców i powinna lepiej trzymać się drogi.

Under, tak jak pisałem jeśli dużo jeździsz w zimie (bądź masz taki zamiar) to zainwestuj w marathon winter. Natomiast jeśli Twoje miesięczne, zimowe przebiegi są rzędu 200/300 km to możesz sobie takie drogie "laćki" odpuścić bądź zakupić tańsze "kolczatki" (snow stud, winter).

Pozdr.
Z nikim się nie ścigam, no może czasem sam ze sobą...


Offline Mężczyzna under

  • Wiadomości: 3
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.10.2012
Dzięki wielkie za odpowiedź i bardzo przydatne informacje :) Planuję od tego roku jeździć w zimie na rowerze głównie na uczelnię jak tylko dam radę. Tak więc myślę, że zdecyduję się na kupno jednej z tych opon.

A co do oponki Marathon Mondial, jak ona spisuje się w warunkach wiosennych, letnich i jesiennych na dłuższe dystanse, wyprawy rowerowe z sakwami?


Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Ja mam te droższe, zwijane. Ale Dureme mam z drutem i też jestem z nich zadowolona.

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Tylko warto dodać, czy mówisz o Mondialach serii Evolution, czy zwykłych. Te pierwsze są niemal dwa razy droższe, ale też i charakteryzują się dużo lepszą przyczepnością od tych tańszych Mondiali

Tak odnośnie przyczepności - czy podczas normalnej jazdy faktycznie tak często osiągacie granicę przyczepności opon? Np. w zakrętach? Mówię o asfalcie, czy suchym czy mokrym... nie o jakichś ekstremalnych warunkach pogodowo-nawierzchniowych...
Czy faktycznie ten parametr jest dla Was tak odczuwalny w normalnym użytkowaniu? Czy bardziej to wrażenie wychodzi z tego, że jest wyspecyfikowany w opisach konkretnych modeli Schwalbe?
Nigdy nie jeździłem na tych zwijanych "lepszych" więc nie mam odniesienia.


Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna stamper

  • Wiadomości: 147
  • Miasto: Roztocze/Kraków
  • Na forum od: 22.02.2011
    • http://www.bikestats.pl/rowerzysta/stamper
Tak odnośnie przyczepności - czy podczas normalnej jazdy faktycznie tak często osiągacie granicę przyczepności opon? Np. w zakrętach? Mówię o asfalcie, czy suchym czy mokrym... nie o jakichś ekstremalnych warunkach pogodowo-nawierzchniowych...
Czy faktycznie ten parametr jest dla Was tak odczuwalny w normalnym użytkowaniu? Czy bardziej to wrażenie wychodzi z tego, że jest wyspecyfikowany w opisach konkretnych modeli Schwalbe?
Nigdy nie jeździłem na tych zwijanych "lepszych" więc nie mam odniesienia.


Aby to sprawdzić trzeba by mieć dwa modele tych opon do porównania a nie wiem czy ktoś z forum takim zestawem dysponuje  ;).  Ja mam wersję zwijaną (28x1.6), jestem z nich zadowolony mimo, że dwa kapcie już na nich zaliczyłem (pierwszy na jakimś rumuńskim polu gdzie było sporo kolczatych krzaków, drugi po prostu na polskim asfalcie). Mokrej drogi trzymają się pewnie, w terenie również jeździ mi się na nich komfortowo mimo, że to tylko wersja 28x1.6, swoja drogą wydają się szersze niż np plus tour 1.6. Dziś może wyciągnę je na śnieg, bo pogoda wydaje się znośna  8).

Jeśli komuś zbywa więcej gotówki i potrzebuje zwijanych opon (wolę takie na dłuższe wyjazdy) to warto wziąć Mondiale, jak dla mnie są to o wiele lepsze opony niż np. Marathon Expert (na tych to dopiero się łapie kapcie, choć drogi trzymają się równie dobrze). Co do "zwykłych" Mondiali to jeśli ich trwałość jest porównywalna do niewiele kiedyś tańszych  Marathon Cross (moje ulubione opony schwalbe) to zdecydowanie warto je zakupić. Podobny bieżnik maja jeszcze plus tour ale ta opona jest jak dla mnie dużo bardziej śliska, miałem w sumie tylko wersję 28x1.4, opona jest rzeczywiście pancerna (zero kapci na obecnie już około 7.5 tyś km) na ale na zimę do trekinga to polecam wersję 1.6 (szerszych na 28 to już chyba nie robią). Koledzy jeżdżą na 26x2.0 i u nich przyczepność jest okej.

Jak dla mnie to schwalbe w ogóle idzie ostatnio dziwną drogą wyrzucając ze swej oferty tak dobre opony jak nieśmiertelne marathon xr czy chociażby marathon cross (wadą był ich tylko jeden rozmiar do trekinga - 28x1.5). W ich miejsce pojawiło się sporo nowych rodzajów opon ale moim zdaniem są one mniej trwałe niż modele które produkowali jeszcze kilka lat temu, chodzi mi szczególnie o boczne ścianki ich opon, które moim zdaniem są zdecydowanie bardziej podatne na rozdarcia i pękanie. Widocznie coraz bardziej liczy się kasa a nie jakość.
Z nikim się nie ścigam, no może czasem sam ze sobą...


Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Dzięki wielkie za odpowiedź i bardzo przydatne informacje :) Planuję od tego roku jeździć w zimie na rowerze głównie na uczelnię jak tylko dam radę. Tak więc myślę, że zdecyduję się na kupno jednej z tych opon.
Tak jak już napisał Michał,warunki gdzie opona z kolcami będzie naprawdę przydatna występują rzadko.Taka opona swoje atuty pokazuje dopiero przy oblodzeniu,twardym mocno ubitym z warstwą lodu śniegu.W mieście będziesz miał częściej do czynienia ze śniegiem,z ujeżdżonym śniegiem,papką wodno-śniegową oraz podłożem mokrym.Dlatego bardziej skupiłbym się na odpowiednim bieżniku.Dobrałbym taką oponę która posiada wyraźny,głęboki bieżnik,który nie zalepia się śniegiem oraz łatwo oczyszcza się i zapewnia dobrą przyczepność.Upraszczając sprawę,oponę z bieżnikiem terenowym.
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Nigdy nie jeździłem na tych zwijanych "lepszych" więc nie mam odniesienia.
Dla mnie akurat zwijane wcale nie są lepsze :)
Mieliśmy jedną jako awaryjną, w sakwach, ale jeździmy na drutach:
1. tańsze :)
2. lepiej/ równiej układają się na obręczy niż zwijane

R
… why so serious ?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Zwijane na stronie Schwalbe mają lepsza specyfikacje niż 'druty", bo są robione z innych mieszanek gum.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Jeśli chodzi o warunki, mieszkam na zadupiu i w poniedziałek miałem gołoledź na drodze. Tak samo dzieje się na wiaduktach i mostach. Snow stud wybrałem ze względu na głębszy bieżnik od marathon winter.
Jak to zostało powiedziane, wedle uznania. W zeszłym sezonie parę gleb miałem, teraz wolę nie mieć.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
a przy zwijanych nie masz "bicia" ?
Wiesz, w miejscach w których jest zwinięta(załamana) ?


XR mam na drutach, ale fakt .. już ich nie robią więc oficjalnie nie są już najwyższym modelem :/
… why so serious ?

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
a przy zwijanych nie masz "bicia" ?
Ja nie mam. Jeśli nawet mnie udało się dobrze założyć te opony, to znaczy, że nie jest to bardziej skomplikowane niż w przypadku opon z drutem :D

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum