Autor Wątek: [Rower] Dylemat zakupowy  (Przeczytany 6178 razy)

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 13 Mar 2013, 23:40 »
Nie ma to jak rzeczowa opinia.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 13 Mar 2013, 23:42 »
Dajmy temu spokój, tak samo jak i Jaguar nigdy nie dorówna Mercedesowi :P (to tak na zakończenie), kolibereq podjęła decyzję i chyba prosiła o konkretne oferty dostępne w internecie, a nie o dywagacje, co za ile i z czego można kupić ;) Spory na temat alu/cromo już były nie raz...

a wax to chyba nie przeczytał wątku, że chodzi o fakturę głównie :)

a cromo też się może posypać, mimo, że rower nie stał pod chmurką koledze podżarło rurkę w widełkach i trzeba było kombinować ;) (prosiłem o pomoc niegdyś ;) )

Offline Mężczyzna welocyped

  • Wiadomości: 79
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 20.02.2013
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 00:06 »
Moja rzeczona opinia, dywagacją żadną nie jest; a sprawą oczywistą, przez wielu sprawdzoną  ;)
Pamiętać też warto, że frak dobrze leży, dopiero w trzecim pokoleniu...

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 00:08 »
No a w drugim pokoleniu się przetarł, a niby z dobrą metką ;) a dywagacje odnosiłem nie do Ciebie ;)

Offline Mężczyzna welocyped

  • Wiadomości: 79
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 20.02.2013
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 00:16 »
Wszystko przez te baby!  :icon_smile2:

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 00:33 »
No więc szukam ramy cromo, będziemy z Symfonianem składać. Pomóżcie proszę mi się za to zabrać. Które ramy cromo, które znacie, mają geometrię wartą uwagi?

A jakiej geometrii oczekujesz? Bedziesz jezdzic z wysoka kadencja? Chcesz miec sterownosc szosowki przydatna w miescie czy bardziej wyprostowana pozycje i zwrotnosc Harleya ale pewnosc ze rower nie bedzie myszkowal na zjazdach?
Sama musisz stwierdzic czego potrzebujesz i jaki jest Twoj styl jazdy.

Offline Kobieta kolibereq

  • Wiadomości: 376
  • Miasto: Śląsk
  • Na forum od: 07.02.2013
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 00:37 »
Wolę mniej obrotów, ale mocniejsze, ale niestety wiem, że nie powinnam z racji stawu, więc muszę się przestawić na większą kadencję. leżeć nie chcę, ale na całkiem prosto ciężko mi się jedzie, mam wrażenie, że wtedy więcej siły idzie w nogi, wolę pośrednią pozycję, oczywiście chciałabym mieć lemondkę i móc się na niej czasem wyciągnąć :) to, gdzie kocham jeździć, to lasy, szosa to mus, jakoś do lasu trzeba dojechać, ale skoro chcę się wybrać w trasę po szosie tego roku, to muszę mieć kompromis, czyli cross, miałam dotąd jeden rower, który jest mułowaty, ten, którego foty zamieściłam (moja damka), w ogóle nie jeździ mi się nią dobrze.
Nie chodzę, jeżdżę, chyba zostanę listonoszem...

Offline MarcinMarcin

  • Wiadomości: 2
  • Miasto:
  • Na forum od: 28.05.2017
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 00:49 »
Zobacz sobie takie rowerki
http://www.cube.eu/pl/tour/

Mam cube tonopah team 2011 i uważam, że jest super.
Tak samo super jak każdy nowoczesny rower na dobrym osprzęcie.
Tu nie ma co się zepsuć.
W tych trochę tańszych tak samo. Rama nigdy Ci nie pęknie podczas turystycznej jazdy.
Szukał bym czegoś takiego lub z podobnych firm.

Offline Mężczyzna dziobolek

  • Wiadomości: 169
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 12.02.2013
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 15:25 »
Secundo:
Po Co Ci amortyzator w trekingu. Złożyłem rower w październiku, przejechałem na nim kiladziesiąt kilometrów i już żałuje zakupu amortyzatora.


Ja natomiast odwrotnie - bardzo zadowolony jestem z wymiany sztywniaka na amor.

Co do różnic w geometrii cross vs trekking, to IMHO różnice są tak nikłe często,
 że wręcz pomijalne.

Wolę mniej obrotów, ale mocniejsze, ale niestety wiem, że nie powinnam z racji stawu, więc muszę się przestawić na większą kadencję. leżeć nie chcę, ale na całkiem prosto ciężko mi się jedzie, mam wrażenie, że wtedy więcej siły idzie w nogi, wolę pośrednią pozycję, oczywiście chciałabym mieć lemondkę i móc się na niej czasem wyciągnąć :) to, gdzie kocham jeździć, to lasy, szosa to mus, jakoś do lasu trzeba dojechać, ale skoro chcę się wybrać w trasę po szosie tego roku, to muszę mieć kompromis, czyli cross...

Cross jak najbardziej wydaje się być najbardziej optymalnym i uniwersalnym wyborem dla Ciebie.
« Ostatnia zmiana: 14 Mar 2013, 15:37 dziobolek »

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 15:52 »
czemu żałujecie jazdy z amortyzatorem? Lubicie jak wam zęby dzwonią na dziurach? :P
a może chodzi o to, że po włożeniu sztywniaka geometria się robi bardziej agresywna i się lepiej jeździ? To może inny rower powinniście mieć...? ;) np agresywne mtb, zamiast trekinga z wyrzuconym amorkiem
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 16:34 »
Dla mnie jazda na rowerze ze sztywnym widelcem zrobiła się dużo fajniejsza właśnie ze względu na zmianę pozycji. Naturalnie, mógłbym mieć ramę przełajową zamiast crossowej, ale to trochę większe koszta (choć może kiedyś ;)).
A ten kilogram mniej to też zawsze coś.
Waxmundzie - mi tam zęby zadzwoniły kiedyś właśnie z amorkiem  :icon_twisted:
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Mariusz

  • Jestem, jaki jestem...
  • Wiadomości: 1945
  • Miasto: Leszno
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 16:58 »
Cytat: Waxmund link=topic=8636.1#msg168563272723
czemu żałujecie jazdy z amortyzatorem? Lubicie jak wam zęby dzwonią na dziurach? :P
a może chodzi o to, że po włożeniu sztywniaka geometria się robi bardziej agresywna i się lepiej jeździ? To może inny rower powinniście mieć...? ;) np agresywne mtb, zamiast trekinga z wyrzuconym amorkiem
Bo najczęściej opinie pochodzą od ludzi co jeździli,jeżdżą na amortyzatorach,które tak naprawdę nimi nie są.  :)
Z dobrym,działającym,tlumiacym odbicie amortyzatorem jazda jest naprawdę przyjemna i komfortowa.I nie przesadzajmy z tymi opowieściami o bujaniu,czy my się ścigamy,walczymy o sekundy,minuty.Ile stracimy na efektywności podczas jazdy?
W dobie internetu każdy kreuje swój wizerunek, tak jak chciałby, by widzieli go inni...
Każdy jest tu seksbombą, póki ma top fejs i konto, plastikowe lale nadymane jak ponton,
Ukryci za nickiem, poznają się jednym klikiem, bajerują się zamiast słowem plikiem...  
A trików jest bez liku, tą albo tą, która lepszy robi dzióbek na fejsiku...Ulepieni jak z plastiku, takich ludzi jest bez liku, żyj naprawdę, nie w wirtualnym cyrku...     Mesajah

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 17:01 »
Probowalem dwa razy jazdy na hardtailu z dobrym amorem, rockshox jakistam. Za kazdym razem o malo nie skonczylo sie na OTB przy pierwszej probe hamulcow. Dziekuje, postoje :-P

(wiem ze mozna sie przyzwyczaic, ale w miedzyczasie tez i zabic. a mi moj zwykly widelec nie przeszkadza :-) )

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 17:22 »
Bujają i jeśli ktoś lubi podjeżdżać na stojąco dłuższe odcinki to jest to odczuwalne. Chyba, że ma pełną blokadę (ale i tak często nie jest absolutnie sztywna).
Tak, jeżdzę również na niezłej klasy amorze, więc wiem, że na szosie amor jest mi kompletnie niepotrzebny.
Wracam do jeżdżenia.

Offline MarcinMarcin

  • Wiadomości: 2
  • Miasto:
  • Na forum od: 28.05.2017
Odp: [Rower] Dylemat zakupowy
« 14 Mar 2013, 17:44 »
Nie jest rozsądnym radzić amor albo jego brak.
Rozsądnym jest poradzić komuś kto nie ma doświadczenia przejechać się z dobrym amorem i bez i podjąć decyzję.
Ilu rowerzystów, tyle opinii, ja po dziurawych drogach i leśnych ścieżkach wybieram crossa z amorem.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum