Które wzniesienia można zdobyć rowerem w Górach Świętokrzyskich?

[Palasz]

Prognoza pogody sprawdzona, zima niedługo ustąpi - czas przygotowywać się na rowerowe wypady. W ostatnim czasie jeździłem przeważnie w okolicach Kielc, ale mam zamiar w tym roku powspinać się trochę w naszych Górach Świętokrzyskich. Szukałem od kilku tygodni informacji na ten temat i wielu przypadkach miałem okazję przeczytać, iż te najwyższe 'góry' i tak w większości pokonuje się pieszo; nie ma mowy, aby chociaż w dużej większości zdobyć je nie zsiadając ze sprzętu (Centurion CrossLine 200). Stąd moje pytanie do osób, które pewnie dużo lepiej znają już te okolice:
Na które wzniesienia w mojej okolicy powinienem się wybrać, aby powspinać się nieco na moim rowerku?

[grzes101974]

Święty Krzyż , od strony Nowej Słupii i Łysica od strony Bodzentyna , poza tym mekka rowerzystów Św. Katarzyna

[irbis9]

>Łysica od strony Bodzentyna
Piszesz o jakimś skrócie na Łysicę? Czy o niebieskim szlaku, który się kończy praktycznie w Św. Katarzynie i jest równoległy do drogi?

[martink]

Masłów, Krajno, Podgórze k/Bodzentyna, Psary

[martink]

Święty Krzyż , od strony Nowej Słupii

Nie wiem czym dobrze zrozumiałem - rowerem od Nowej Słupi na Św Krzyż ? Drogą Królewską ?

i Łysica od strony Bodzentyna

analogiczne pytanie

[Palasz]

Czyli jeśli chodzi o Święty Krzyż, nastawiać się i planować podjazd od strony Nowej Słupi?
Wcześniej sugerowano mi również rozpocząć z Huty...
Jakieś zasadnicze różnice?

[Pidzej]

Jeśli chodzi o Łysicę nie polecam szlaku od strony Świętej Katarzyny, bo wygląda on tak:



Dopiero potem wyczytałem że od strony Kakonina jest o wiele łatwiej

[martink]

Szlak na Św Krzyż od strony Nowej Słupi wygląda dokładnie tak jak na zdjęciu powyżej. Wjazd na Św Krzyż tylko od strony Huty Szklanej, zaś na Łysicę można próbować od Kakonina ale niekoniecznie musi być to łatwo

[completny]

DO USUNIĘCIA

[rdklstr]

Od strony Kakonina jak najbardziej. Jedynym problemem są rowki przebiegające nieco skośnie przez ścieżkę, dosyć częste, niezbyt głębokie, ale jednak uciążliwe. Nieco trudniejsze sa 1-2 drewniane mostki. Nie wiem jak to tam wygląda aktualnie, ale gdy widziałem je za pierwszym razem, przejazd po nich bez umiejętności akrobatycznych to sztuka.

No i słyszałem że nie można wjeżdżać z rowerami do tego Parku.

[martink]

No i słyszałem że nie można wjeżdżać z rowerami do tego Parku.

Tym bym sie nie przejmował  Nigdy nie widziałem żadnej kontroli  Wjazd od kakonina ma jeszcze ten plus ze nie płaci sie za bilet 

[Pidzej]

W zeszłym roku (w maju) bez problemu kupiłem bilet i wjechałem (a potem wniosłem  ) rower na Łysicę.

[transatlantyk]

Teraz śnieg przysypał wszystkie kamienie na drodze na Łysicę, a ludziska udeptali i jest biała gładź. Widziałem w niedzielę.
Polecam jednak "z buta" 

[martink]

Też byłem Fajny klimacik