Powiedz lepiej, że się zestarzałeś...Gdzie te czasy, gdy Twoją dewizą była maksyma "No risk - no fun!"
Hej, ho, hej, ho - my chłopcy z MPO!
kawa? ameryki tym pomysłem nie odkryłeś na BBT w 2011 roku wypiłem jej chyba ze 4 litry w ciągu 48h
komfort psychiczny, który zakładając kamizelkę zdecydowanie się zwiększa
Kamizelka ma jedną zaletę przy takiej trasie i pogodzie: nie trzeba później prać/reanimować ochlapanych syfem spod kół kurtek, które nierzadko tanie nie są
Ale Cimana nie przekabacili, chyba jedyny bez kamizelki i bez kasku!
w najbezpieczniejszych dla rowerzystów krajów nikt tego nie używa.
Pranie w czystej wodzie czy z płynem do prania Goretexu nic nie daje, a boję się użyć proszku czy mydła...
W przypadku upartego brudu, użyj benzyny