Częstochowa - Poznań - Warszawa

[Fijolek2005]

Bo najważniejsze to widoczność z daleka nie ważne czy z kamizelką czy innym ubraniem. Nie jestem za obowiązkiem jazdy w kamizelce , jestem za obowiązkiem bycia widocznym. Wilku nie możesz przyrównywać swojej drogiej kurtki do najprostszego modelu kamizelki jaką zapewne miał ten chłopak.
Co do kasku wystarczy wprowadzić system -jedziesz w kasku , masz wypadek z urazem głowy płaci NFZ .Jedziesz bez -płacisz sam . to twoje zdrowie i twoja odpowiedzialność  . Niezaprzeczalnie wypadek z urazem głowy bez kasku jest bardziej kosztowny . Nie miałeś go to twój problem , masz szczęście to i całe życie nie będzie ci potrzebny.

[Janus]

Widać tak, albo zwyczajnie nie umiesz o nią dbać. Nigdy nie udało mi się zasyfić kurtki tak, by nie było widać odblasków

Pisząc, że przestała być odblaskowa, nie miałam na myśli tego, że nie widać odblasków, bo chyba nawet ich nie ma. Po prostu jest brudna na plecach.

[chesteroni]

Do tego mamy tu forum podróżnicze. Jak się mają odblaski na nogach do zasłaniających je sakw?

Forum jest podróżnicze, ale to akurat nie dział o wyprawach. (tzn. dział jest "wyprawy i wycieczki", ale pod-dział: "wycieczki")
A mają się tak, że sakwy mają zwykle niezłe odblaski wbudowane więc to nie jest problem wg mnie. Odblaski na nogach widać z boku i ew. z przodu, jeśli tam też nie ma sakw.

[olo]

Co do kasku wystarczy wprowadzić system -jedziesz w kasku , masz wypadek z urazem głowy płaci NFZ .Jedziesz bez -płacisz sam . to twoje zdrowie i twoja odpowiedzialność  . Niezaprzeczalnie wypadek z urazem głowy bez kasku jest bardziej kosztowny . Nie miałeś go to twój problem , masz szczęście to i całe życie nie będzie ci potrzebny.

zgadzam się. pod warunkiem, że tak samo będzie z palaczami. i z tymi co piją, ćpają, siedzą za długo przy kompie, zaniedbują higienę, nie szczepią się na grypę, etc. w końcu koszt ich leczenia też jest wyższy.

co do odblaskowości. nie oszukujmy się, my tutaj jesteśmy świadomymi rowerzystami. większość z nas ma kilka lampek, sakwy z odblaskami, ciuchy z wszytymi odblaskami, jakieś opaski, opony schwalbe z odblaskiem z boku etc. problemem są głównie rowerzyści lokalni i w ich przypadku nawet dziadowska kamizelka dużo, dużo zmienia. tyle że z powodu pana Miecia i pani Krystynki nie powinni "cierpieć" inni rowerzyści przez nakaz jazdy w taniej szmacie, lub być zmuszonym do wydania pieniądzy na jej droższe odpowiedniki. ja osobiście kamizelki nie stosuję z powodów podobnych co Wilk. Wolę odblaski w innej formie i dbam o to by było ich dostatecznie dużo. Do tego zawsze mam 2 lampki z przodu i z tyłu. Daje mi to komfort i nie mam sobie nic do zarzucenia.

[Fijolek2005]

Pierwszych trzech -jak najbardziej .To są używki 

[Daniel]

Ale czasem i w pralce trudno doprać, po wycieczce w czasie której chyba ze 200 km przejechałem s deszczu bez błotników prałem swoją kilka razy.

[Muszka]

Tak więc nie ważne czy masz czy nie masz kamizelkę, ważne jak sumarycznie jesteś widoczny.

To jest cytat, który powinien być zwieńczeniem całej dyskusji o kamizelkach. 

[Gallicjanin]

...

[transatlantyk]

To jest cytat, który powinien być zwieńczeniem całej dyskusji o kamizelkach.

Gorzej będzie jak mądrzy politycy zapiszą to w prawie. Wtedy, żeby była jakakolwiek możliwość egzekwowania takiego prawa, będą tam wpisane typowe kamizelki MPO. Radujmy się

[Drzewo]

W temacie kamizelek:
http://www.tchibo.pl/Kamizelka-bezpieczenstwa-dla-psow-p400016951.html
 

[paweł.70]

"Pirat "Waldemara będzie bezpieczny