Ciekawa jestem...jeśli ktoś z Was jeździ teraz, w takich warunkach jakie obecnie panują...i nie macie z tym problemu... w takim razie to chyba musi być kwestia materiału z jakiego wykonane są klocki, bo starte jeszcze nie są.
Miki na przykład potrafi na takim "instrumencie muzycznym" wygrywać przepiękne melodie
"odporność na warunki pogodowe"