wybór kuchenki wielopaliwowej

[wojtek]

Zamiast filtra używałem kawałka chusteczki do higieny niemowląt przymocowanej cienkim drutem. Przez 5 litrów paliwa działało dobrze, teraz przerwa na inną kuchenkę.

[Połciu]

Używałem primusa bez filtra przez kilka lat (około 3-4 tygodni rocznie) i nie było źle, może częściej zatykała mi się dysza, ale nie było to takie częste.
Jednak  padł, mi bo zapomniałem prowizorycznie czyścić stalowej linki w rurce.
Zapiekła się i nie przechodziło paliwo, ale kuchenka miała już swoje lata.

[Waxmund]

Optimus Nova. Poleciło mi kilka osób, więc zakupiłem nówkę na 8a.pl jakiś czas temu w jakiejś niby promocji która trwa do dziś
Jeszcze nawet tego nie odpaliłem Ktoś ma? Jakieś rady?

Mam sobie kuchenkę Optimus Polaris. [...]
Jednak kiedy jestem na ponad 4 tys metrów nie działa to już tak fajnie. Jak by to powiedział mój kolega z pracy, działa jak gówno. Brakuje powietrza do spalania. [...]

Primus Multifuel Ex. Nawet 4600 palił bez problemu, choć trzeba go było czyścić co 2-3 gotowania...

[Dream Maker]

Jako ciekawostka:

[Robert]

W instrukcji do Multifuel EX 3288 jest napisane, że aby oczyścić kuchenkę należy obracać rurkę wychodzącą z palnika.
Pytanie do posiadaczy tego modelu, czy u was pręt w środku tej rurki porusza się względem niej? U mnie to wygląda tak:

[maku]

Pytanie do użytkowników Optimus Polaris. Jedna dysza do wszystkiego to… zaleta czy jednak wada? Czy ta kuchenka faktycznie nadaje się na większe wysokości lub gorsze paliwo?

Zastanawiam się również nad Primus Multifuel III jako alternatywą. Czy brak regulacji przy palniku faktycznie robi istotną różnicę, czy może  da się regulować płomień zaworem przy pompie?

[globalbus]

Inne kuchenki też pracują na jednej dyszy. Spokojnie primus będzie sobie śmigał na gazie przy dyszy od benzyny.

Ja miałem trudności z paleniem na kombinacji "naprawdę duża wysokość" (3000-4000) i "naprawdę dziadowskie paliwo". Brakuje tlenu do spalania i całość działa jak gówno. Użycie benzyny ekstrakcyjnej kończy problem.

Ewentualnie paliwo tak złe, że w dyszy zostaje czarny lepki nagar i zalepia otworek.

Kuchenka na tyle dobra, że mimo pewnych upierdliwości (wężyk zasysający w pompce), kupiłem drugi egzemplarz, po tym jak mi pierwszy ukradli

[maku]

Dzięki za opinię! Kuchenka bardzo przemyślana i jedynie ta uniwersalna dysza mnie zastanawia.
Tzn. w takich warunkach może lepsza byłaby dysza do diesla? Mniej paliwa do odparowania i mieszanka chyba bardziej uboga. I stąd moje wątpliwości, czy uniwersalna dysza jak w Polarisie to nie jest zbytnie uproszczenie obsługi. Ale może to wirtualny „problem”. Ekstrakcyjna była dostępna poza Chile?

[MCsubi]

Rozważ SOTO STORMBREAKER, nie będziesz zawiedziony.

[globalbus]

Ekstrakcyjna była dostępna poza Chile?

powiedziałbym średnio. Problemem tam jest nazewnictwo - w każdym miejscu benzyna ekstrakcyjna jest nazywana inaczej niż w Chile, więc ciężko się dogadać Ekstrakcyjna ma tą zaletę nad innymi paliwami, że dość ładnie czyści z nagaru miejsce pod dyszą (tam gdzie rozgrzane paliwo jest przed wyjściem na zewnątrz).
Paliwo peruwiańskie ze stacji było git, ale tam był problem z zatankowaniem litra (sprzedaż na galony). Najlepiej to chodziło na ruskiej niskooktanowej benzynie.
Nie próbuj palić naftą do lamp, mnóstwo syfu zostawiało.

[anghan]

Ekstrakcyjna była dostępna poza Chile?

powiedziałbym średnio. Problemem tam jest nazewnictwo - w każdym miejscu benzyna ekstrakcyjna jest nazywana inaczej niż w Chile, więc ciężko się dogadać

Prawdopodobnie da się to kupić prawie wszędzie, ale tak jak pisze globalbus dogadać się czego potrzebujesz to wyższa szkoła jazdy. My szybko zrezygnowaliśmy z szukania, ale jak by mi bardzo zależało to szukałbym w jakiś sklepach remontowych.

Na pewno taka benzyna była do kupienia w Chile, Argentynie (bardzooo droga), w Peru (dość tanio). W Boliwii w La Paz kupowaliśmy znajomemu nawet oryginalną Primusa w sklepie górskim. Także da się...

Najwięciej jednak wykopciliśmy po prostu benzyny ze stacji.

[miki150]

Używałem w Boliwii MSR XGK EX i bez problemu paliła diesla na 5000m. Szukanie ekstrakcyjnej odpuściłem sobie już dawno temu. Moim zdaniem jeśli inwestować w kuchenkę na paliwo płynne, to tylko taką którą można zatankować na stacji.

[globalbus]

boliwijskie paliwo to było właśnie to dziadostwo, które bardzo skutecznie się nie paliło w tamtych warunkach. Tzn nie paliło to grubo powiedziane, ale modły odprawiane przy gotowaniu każdego posiłku były bardzo denerwujące. Po zalaniu czymkolwiek innym cud, kuchenka działa.

[anghan]

Moim zdaniem jeśli inwestować w kuchenkę na paliwo płynne, to tylko taką którą można zatankować na stacji.

Generalnie też tak uważam i ludzie chyba tak robią. Te kilka razy co kupowaliśmy ekstrakcyjną  to było w konkretnych miejscach (może to nie wybrzmiało). Czyli idziemy na trekking w góry to weźmy coś wydajniejszego, albo przepalmy kuchenkę skoro jest okazja dostać tanio coś lepszego.

Wydaje mi się, że tworzenie rankingów paliwa/kuchenki/wysokości nie ma generalnie sensu Po prostu nigdy nie porównasz konkretnych warunków i paliwa Ja mogę powiedzieć, że mój Primus generalnie działa i tyle. Szanuję też inne konstrukcje

Ja nie odpalałem akurat diesla nigdy Mogę za to powiedzieć powiedzieć, że w Boliwii zdażyło mi się oddać benzynę, na której nie byłem w stanie odpalić kuchenki, po prostu zero. Zatankowałem na tej stacji nowe paliwo i wszystko zaczęło hulać.

[globalbus]

Zawór bezpieczeństwa to generalnie sprężynka i uszczelka. Pełno tego w szybkowarach, sprężarkach itd. Problem z dopasowaniem to rodzaj gwintu i ciśnienie otwarcia.