No i przyszła...Pierwsze wrażenie jest takie, że to jednak kawał klocka, nieporównywalnie większy i cięższy od stosowanej do tej pory kucheneczki gazowej Zobaczymy jak sprawdzi się to-to w testach.
Można było kupić odpowiednik amerykańskich firmy MSR, który jest 40% lżejszy. https://www.msrgear.com/ie/products/stoves/whisperlite-international/06635.html
Problem taki, że po tych testach butla i pompka wali benzyną jak ... (tu niech kazdy sobie dopowie) a za trzy dni pierwszy lot. Butelkę jakoś ogarnę albo w ostatecznosci kupię nową - ale jak pozbyć się smrodu benzyny z pompki i kuchenki?? jakis patent?
mam coraz większego stresa ze stracę kuchenkę przy pierwszej kontroli bagażu.
I wszystko dobrze wywietrz. Ekstrakcyjna nie zostawia zapachu.Możesz na koniec przepłukać w izopropanol, zostawia lekki przyjemny zapach.