Autor Wątek: Trekking pod sakwy i na miasto  (Przeczytany 1649 razy)

Offline Mężczyzna Popiel

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.06.2011
    • Amatorska Grupa Rowerowa Dzięcioły
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 26 Lut 2013, 16:02 »
Jak by było "na nieszczęście" to by znaczyło, że rower jest strasznie wadliwy i ciągle mam z nim kłopoty :)

Na razie "wyrzucam" części na stryszek a "na szczęście" niebawem wylądują na Alledrogo ;)
Mieć rower i nie mieć roweru to już dwa rowery.
Alien... trzeci pasażer na foteliku.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 26 Lut 2013, 16:12 »
Ta gwarancja to ma jakąś formę pisemną, czy składa się tylko ze "sprzedawca powiedział"?

Książeczka z pieczątką i przypiętym paragonem.
Jakby nie patrzeć to co powiedział sprzedawca jest częścią umowy... no bo jeśli by skłamał to mogę na tej podstawie zareklamować towar jako niezgodny z opisem (czy to ustnym czy pisemnym).

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 26 Lut 2013, 16:22 »
Jakby nie patrzeć to co powiedział sprzedawca jest częścią umowy... no bo jeśli by skłamał to mogę na tej podstawie zareklamować towar jako niezgodny z opisem (czy to ustnym czy pisemnym).

Powodzenia :D


Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 26 Lut 2013, 18:40 »
Ta gwarancja to ma jakąś formę pisemną, czy składa się tylko ze "sprzedawca powiedział"?

Książeczka z pieczątką i przypiętym paragonem.
Jakby nie patrzeć to co powiedział sprzedawca jest częścią umowy... no bo jeśli by skłamał to mogę na tej podstawie zareklamować towar jako niezgodny z opisem (czy to ustnym czy pisemnym).
No jasne że możesz. Jak się domyślam masz świadka i nagranie, prawda?

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 27 Lut 2013, 00:59 »
Nie. Ale ja nie potrzebuję.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 27 Lut 2013, 14:10 »
Wiem co napisałem. Ja nie potrzebuję. Pracuję w sklepie z rowerami.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 27 Lut 2013, 16:11 »
Nie martw się ;D takimi bzdurami.

Offline Mężczyzna muzycom

  • Wiadomości: 51
  • Miasto: Świeradów - Zdrój
  • Na forum od: 19.05.2009
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 28 Lut 2013, 17:27 »
Na chwile Was zostawić i już ciężko dobrnąć do końca postów ;)

Dahona chyba nie chcę. Jakoś nie wydaje mi się to wygodne rozwiązanie.(geometria)  Do pracy mam 15 km w jedną stronę nie wiem jak by mi się na tym jeździło.

Jeśli chodzi o gwarancję to w moim Garym, który się połamał była mowa o restrykcjach przy zmianie konfiguracji. (jeszcze zanim dystrybucje przęjęło SSC, a Garego Trek) Z oryginalnego roweru po dwóch latach została praktycznie sama rama, ale producent nie robił problemu.

Z tego co widziałem na Krossa i Unibika nie ma mocnych. Jedyne co mnie powstrzymuje przed zakupem to wartość roweru w kontekście utraty kolejnego.  :-\

No nic trzeba się będzie przejść po rowerowych i podosiadać rumaki.

Pomijając używki ile trzeba dać minimalnie żeby rower trekingowy  nadawał się do codziennych trudów jeżdżenia?



Offline Mężczyzna muzycom

  • Wiadomości: 51
  • Miasto: Świeradów - Zdrój
  • Na forum od: 19.05.2009
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 28 Lut 2013, 18:19 »
Jak by się ten ze zdjęcia w takiej cenie trafił...

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 28 Lut 2013, 18:38 »
Nie wczytywałam się, ale może lepiej coś na dojazdy do pracy a oddzielnie coś pod sakwy? Szczególnie jeśli jadąc po zakupy czy do pracy zostawiasz rower na zewnątrz. Wtedy allegro i używka po taniości na miasto, a pod sakwy resztę kasy zostawiasz.


Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 28 Lut 2013, 19:08 »
Propozycja Magdy jest bardzo słuszna. Mam dwa górale na ramach MaGnuma, jedna częściowo z włókna węglowego. Osprzęt mieszany klasy tak mniej więcej deore lub nieco wyżej w jednym jak i drugim. Obecnie geometrią, oponami i zastosowaniem idą w kierunku sakwiarskiej geometrii(w ramach możliwości) i osprzętu. Jeden podaruję ukochanej, na drugim pojadę ja.

Na dojazdy, wycieczki po sklepach itp. mam szosę Cr-mo z napędem 2x6. Rower kupiłem za 140zł na allegro. Do 200zł zmieściłem się z remontem i niedługo później kupiłem nowe koła za 120zł. Czyli za powiedzmy 350zł mam szybki rower którego jednocześnie nie jest bardzo szkoda w razie kradzieży.

W zimę nie tykam "cennych" rowerów, bo sól sprawia, że w tym sezonie w zimówce zajechałem już 2 łańcuchy i jeden wolnobieg mimo jako takiego czyszczenia i smarowania jak zacznie piszczeć/ źle wyglądać. Nie bawię się w czyszczenie codziennie.

Cenne rowery trzymamy w mieszkaniu itp. a te dojazdowe w wygodnym miejscu.

Offline Mężczyzna muzycom

  • Wiadomości: 51
  • Miasto: Świeradów - Zdrój
  • Na forum od: 19.05.2009
Odp: Trekking pod sakwy i na miasto
« 1 Mar 2013, 11:29 »
I to chyba będzie najrozsądniejsze rozwiązanie.

Kupię używaną gazelę na sztywnym widelcu. Na miasto i wycieczki z sakwami i przyczepką koło komina wystarczy...

Jak dzieciaki podrosną za sezon dwa kupię coś lepszego.

Dziękuję wszystkim serdecznie za pomoc.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum