Autor Wątek: Zimowe ubranie  (Przeczytany 16941 razy)

Offline Mężczyzna tomeko

  • Wiadomości: 449
  • Miasto: Radzików
  • Na forum od: 11.01.2008
Zimowe ubranie
« 6 Lis 2009, 15:34 »

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Zimowe ubranie
« 6 Lis 2009, 21:01 »
Cytat: "Zbyszek"
K
będzie tworzyło dobry duet i będzie bardziej uniwersalne od jednolitej kominiarki..


Niestety ale nie masz racji. Kominiarka o wiele bardziej jest wygodniejsza w użytkowaniu. Po prostu gdy nagle zrobi ci się ciepło to kominiarkę zsuwasz za brodę by po chwili móc z powrotem ją naciągnąć. Twoja kombinacja 2 "masek" są bardzo upierdliwe.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Zimowe ubranie
« 7 Lis 2009, 13:46 »
Cytat: "robertrobert1"
Twoja kombinacja 2 "masek" są bardzo upierdliwe.

 
Być może masz rację - wszystko "wyjdzie w praniu" jak będzie okazja do sprawdzenia zestawu.

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Zimowe ubranie
« 7 Lis 2009, 19:08 »
Cytat: "Zbyszek"
Cytat: "robertrobert1"
Twoja kombinacja 2 "masek" są bardzo upierdliwe.

 
Być może masz rację - wszystko "wyjdzie w praniu" jak będzie okazja do sprawdzenia zestawu.


Mam rację gdyż sam używam maski ale tylko wtedy kiedy to temperatura spada poniżej -15 st C. Niestety w takich temperaturach dzieki tej "upierdliwosci" zyskujemy komfort cieplny.

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Zimowe ubranie
« 8 Lis 2009, 12:00 »
[quote="Michał Wolff". Sprawa ubioru to sprawa indywidualna, każdy inaczej się poci, inaczej odczuwa wygodę itd. Dlatego co się sprawdza u jednej osoby nie zawsze musi się sprawdzić u drugiej[/quote]

Masz rację Michale. Ostatnio na drodze do Powsina widziałem gościa, ktory pedałował w krótkich spodniach a była wówczas temperatura poniżej zera. Tak więc albo to była głupota albo gość miał zdecydowanie inny komfort cieplny...

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Zimowe ubranie
« 8 Lis 2009, 13:31 »
Cytat: "robertrobert1"


 Ostatnio na drodze do Powsina widziałem gościa, ktory pedałował w krótkich spodniach a była wówczas temperatura poniżej zera. Tak więc albo to była głupota albo gość miał zdecydowanie inny komfort cieplny...


OT - komfort komfortem a stawy stawami - w pewnym wieku się przekona  :wink:

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Zimowe ubranie
« 9 Lis 2009, 14:39 »
Hej tak sobie czytam te wasze posty o ubiorze i sie zastanawiam czy nieco nie przesadzacie? Czy jak juz sie ubierzecie w te wszyskie membrany, goretexy, windstoppery itd i zaczniecie pedalowac, to czy po chwili nie robi sie wam za cieplo? Przeciez jak sie pedaluje, to sie czlowiek rozgrzewa i poci i robi sie cieplo, ze trzeba sie rozbierac;/
Ja mam np kurtke z goretexu cienka, kupilam ja w sumie jakos przeciw deszczowa, jezdze w niej co prawda na rowerze, ale po prostu sie w niej gotuje, czuje sie jak owinieta folia, po chwili pedalowania, czuje ze jestem mokra, (np rece) i wcale mi sie to nie podoba;/ ok jest nieprzewiewna fajnie - ale jednoczesnie to jej wada;/
Na nogi mam takie spodnie Bergsona z rozpinanymi calymi nogawkami (smieszne to jest) tez raczej przeciwdeszczowe, ale sa tez cieple, dzis zalozylam je pierwszy raz w tym sezonie (pod nimi mialam getry), ale bylo mi troche za cieplo;/
A z kolei rekawiczki pelne mam takie, ze tez mi w nich za cieplo, nie wiem na jakie mrozy one sa a tu takich nie ma;) musze sobie sprawic jakies takie zwykle, cienkie ale z pelnymi palcami;)
W czasie chlodow, kiepsko u mnie ze stopami, czasami nawet marzna mi jak nie ma wielkeigo chlodu, no ale tu moge zalozyc tylko dodatkowe skarpetki, no bo co innego buty mam z goretexem, ale jakos w nich chlodno;/
The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Zimowe ubranie
« 9 Lis 2009, 15:08 »
Cytat: "Marta"
Hej tak sobie czytam te wasze posty o ubiorze i sie zastanawiam czy nieco nie przesadzacie? Czy jak juz sie ubierzecie w te wszyskie membrany, goretexy, windstoppery itd i zaczniecie pedalowac, to czy po chwili nie robi sie wam za cieplo? Przeciez jak sie pedaluje, to sie czlowiek rozgrzewa i poci i robi sie cieplo, ze trzeba sie rozbierac;/
Przecież piszemy tu właśnie o materiałach, które zapobiegają poceniu się czy przegrzewaniu. Windstopper czy paclite to są membrany bardzo dobrze oddychające więc nie wiem o co ci chodzi. :roll:

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Zimowe ubranie
« 14 Lis 2009, 11:07 »
Cytat: "rafalb"
Przecież piszemy tu właśnie o materiałach, które zapobiegają poceniu się czy przegrzewaniu. Windstopper czy paclite to są membrany bardzo dobrze oddychające więc nie wiem o co ci chodzi. :roll:


Chodzi o to, że każda/każdy odczuwa to inaczej, więc ta dyskusja jest zdecydowanie jałowa :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Zimowe ubranie
« 14 Lis 2009, 20:13 »
Cytat: "Marta"
Hej tak sobie czytam te wasze posty o ubiorze i sie zastanawiam czy nieco nie przesadzacie? Czy jak juz sie ubierzecie w te wszyskie membrany, goretexy, windstoppery itd i zaczniecie pedalowac, to czy po chwili nie robi sie wam za cieplo? Przeciez jak sie pedaluje, to sie czlowiek rozgrzewa i poci i robi sie cieplo, ze trzeba sie rozbierac;/


Dokładnie tak jest. Ja mam 20 km do pracy więc mój ubiór nie może być ani za ciepły ani za chłodny. Ubieram sie zawsze tak, że po wyjściu i 5 min spacerze z dziećmi do szkoły jest mi lekko chłodno. Dopiero jak wsiądę na rower to się rozgrzewam i jest ok. Oczywiście aby dobrać odpowiednio ubiór muszę mieć, i mam dużą kolekcję polarów i bielizny różnej grubości.

Cytat: "Marta"
Ja mam np kurtke z goretexu cienka, kupilam ja w sumie jakos przeciw deszczowa, jezdze w niej co prawda na rowerze, ale po prostu sie w niej gotuje, czuje sie jak owinieta folia, po chwili pedalowania, czuje ze jestem mokra, (np rece) i wcale mi sie to nie podoba;/ ok jest nieprzewiewna fajnie - ale jednoczesnie to jej wada;/
Na nogi mam takie spodnie Bergsona z rozpinanymi calymi nogawkami (smieszne to jest) tez raczej przeciwdeszczowe, ale sa tez cieple, dzis zalozylam je pierwszy raz w tym sezonie (pod nimi mialam getry), ale bylo mi troche za cieplo;/
A z kolei rekawiczki pelne mam takie, ze tez mi w nich za cieplo, nie wiem na jakie mrozy one sa a tu takich nie ma;) musze sobie sprawic jakies takie zwykle, cienkie ale z pelnymi palcami;)
W czasie chlodow, kiepsko u mnie ze stopami, czasami nawet marzna mi jak nie ma wielkeigo chlodu, no ale tu moge zalozyc tylko dodatkowe skarpetki, no bo co innego buty mam z goretexem, ale jakos w nich chlodno;/


Do -15 st C jeżdżę w takim
polarze z membraną windstoperową.

Podobnie jak z górą tak jest i z dołem. Trzeba mieć różną odzież: bielizna, spodnie polarowe, spodnie wierzchnie i dobierać w zależność od temperatury.

To samo dotyczy rękawiczek. Ja mam na zimę 4 pary rękawiczek i zakładam je w zależności od temperatury.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Zimowe ubranie
« 15 Lis 2009, 00:07 »
Sławek, wątpię, żebyś miał szansę na to, że ktoś Ci poradzi. Ja przy 6 stopniach jeżdżę w samej bluzie z power stretcha na gołe ciało... a Ty założyłeś trzy warstwy... Czy to oznacza, że za ciepło się ubrałeś? Nie! To oznacza, że sam musisz poszukać optimum. Może zamiast ortalionu wystarczyłaby jakaś przewiewna bluza/kurtka...? Ortalion na rowerze to jednak hardcore i chyba nie ma szans nie być w nim mokrym...
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna hose morales

  • Wiadomości: 1223
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.01.2009
Zimowe ubranie
« 15 Lis 2009, 12:51 »
aard dobrze prawi. Ciężko jednoznacznie Ci poradzić bo to mocno indywidualna sprawa jest. Dla mnie 3 warstwy to jest bardzo dużo i rzadko tak się ubieram. Wydaje mi się,że ten ortalion najbardziej psuje koncepcję. Przecież to folia i nic przez to nie przechodzi.

Jak jesteś zmarzluch to może zamiast tego ortalionu jakaś cienka kurtka( przewiewna).
U mnie to przy +- 5st, jest koszulka kolarska albo oddychająca i na to kurtka rowerowa Pawlaka ( taka z polarem z tyłu).

Wczoraj przy 8stopniach i słonecznej pogodzie miałem dwie koszulki z długim rękawem i było git. Jeśli jednak pojeździłbym dłużej i słońce by zaszło, łokciom by trochę już wiało. Złotego środka sam ciągle szukam :wink:
Chociaż tabelka w Excelu z temperaturą, wiatrem, i opisem ubioru  pomaga, zwłaszcza jakby przyszły mrozy i miałbym jeździć powiedzmy przy -7

rado

  • Gość
Zimowe ubranie
« 16 Gru 2009, 20:08 »
A ja dzisiaj zrobiłem trasę Kielce - Rzeszów i z powrotem. Było -6 w porywach do -7 i dość mocno wiało. Ubrany byłem w elegancki garnitur, koszulę i krawat  :D
Zza samochodowej szyby obserwowałem braci cyklistów, tym razem samych naturalistów, w jakichś kufajkach, chustkach, beretach i spodniach chyba jeszcze ze ślubu. Nie wiem jakie dystanse pokonują, ale i tak pełen szacun!

Sam do tej pory miałem pedałowanie za rzecz sezonową. Na szczęście udało mi się zmnienić zdanie. W okolicach zera daję sobie radę idąc w warstwy: bielzna narciarska, dwa polary. Dobre w lesie, ale na szosie, przy zjazdach przewiewa na wylot.
Szukam więc czegoś przeciwiatrowego i rzecz jasna oddychającego. Najlepiej z gore texu.
Czy ktoś jest w stanie zaproponować jakąś markę i sklep, w którym można rzecz zamówić?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Zimowe ubranie
« 16 Gru 2009, 20:15 »
dobrym zastosowaniem - ciepło w klatę przy zjazdach ...ale nie za gorąco na płaskim jest .... kamizelka z Windstoppera ...

albo starym zwyczajem - włożona na klatę gazeta :-)

pozdr
… why so serious ?

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
Zimowe ubranie
« 16 Gru 2009, 20:22 »
gore-tex oddycha tak sobie, wiec może jakiś softshell?

co do sklepów internetowych to hmmm.... skalnik... horyzont ... ?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum