Biolite Camp Stove

[muzykolog84]

Hej! Dawno już nie byłem na forum. Przeglądam je dzisiaj i ze zdziwieniem zauważyłem, że nikt z Was nie pisze o palnikach zintegrowanych z ładowarkami, głównie Biolite Camp Stove. A przecież jest to urządzenie stworzone dla wypraw rowerowych

Mój kumpel ma taki palnik i jestem nim zachwycony. Zawiodłem się natomiast na Primus Multifuel. Kosztuje 800 złoty, a nie jest wcale wygodny moim zdaniem. Cały czas mi się zapychała dysza. W dodatku ostatnio złapał mi nieszczelności.

Szukam informacji czy Biolite zawsze sprawdza się na wyprawach rowerowych..

[hansglopke]

Hej! Dawno już nie byłem na forum. Przeglądam je dzisiaj i ze zdziwieniem zauważyłem, że nikt z Was nie pisze o palnikach zintegrowanych z ładowarkami, głównie Biolite Camp Stove.

O tych palnikach już było. Raczej jako ciekawostka, niż doświadczenie użytkownika.

[globalbus]

było już coś o tym (ale tematu nie znalazłem). Wychodziło na to, że jest to ciężkie (prawie 1kg) i dość niepraktyczne w użyciu, tempo ładowania nie jest oszałamiające, trzeba siedzieć i dokładać.

//przeglądam stronę producenta, ekopropaganda bije po oczach

[olo]

pamiętam że gdzieś o tym na forum było.

rozwiązanie ciekawe, ale na dzień dzisiejszy jeszcze mało efektywne. może w perspektywie kilku lat i dalszego postępu technicznego będzie to bardzo przydatny wynalazek.

dużą wadą jest to, że samo to urządzenie też potrzebuje energii elektrycznej żeby działać.

[muzykolog84]

To prawda, jest to ciężka rzecz, nawet chyba trochę więcej niż kilogram. Ale ostatnio ważyłem swojego Multifuela z butelką + ładowarki do telefonu, kamery, zapasowe akumulatory itd. - i wyszło mi podobnie wagowo. Ładowanie trwa rzeczywiście długo, ale w porównaniu z bateriami słonecznymi bez porównania szybciej. Kumpel ma iPhone'a, łazi po jakiś Bieszczadach i mówi, że codziennie ładuje go 15-20 minut przy okazji gotowaniu ryżu.

Chcę po prostu być na wyprawie niezależny od prądu. Znacie może inne sposoby na ładowanie telefonu na pustyni?

[atlochowski]

Znacie może inne sposoby na ładowanie telefonu na pustyni?

Piasta z prądnicą sprawdza się bardzo dobrze w tej roli.

Porządny panel słoneczny też daje radę.

[globalbus]

na pustyni ciężko o drewno Chyba głupie dynamo jest najbardziej praktyczne.
Z gatunku "niemożliwe do kupienia" są jeszcze ogniwa paliwowe i baterie rozszczepialne.

[Camellus]

Ile to kosztuje i gdzie można kupić ?

[miki150]

Mój kumpel ma taki palnik i jestem nim zachwycony. Zawiodłem się natomiast na Primus Multifuel. Kosztuje 800 złoty, a nie jest wcale wygodny moim zdaniem.

Sorry, ale jak możesz w ogóle porównywać kuchenkę na benzynę i ten gadżet na drewno? Wiesz w ogóle po co kupiłeś tego Multifuela?

[Psotnik]

Ile to kosztuje i gdzie można kupić ?

Koszt to 650 zł.
http://adventuresquad.pl/pl/content/kuchenka-biolite-campstove

Ktoś z forum tego używał?

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[PABLO]

post usunięty

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[PABLO]

post usunięty

[Wilk]

Wiadomość usunięta.