Problemy z przerzutką

[globalbus]

jak chcesz mieć dobrze, to da się to zrobić precyzyjnie tylko przy pomocy narzędzi nieco bardziej specjalistycznych niż klucz francuski. Bardzo mała krzywizna na haku odpowiada za dość duże skręcenie przerzutki.

[worek_foliowy]

No nie jest, bo łańcuch nie wchodzi centralnie na dolne kółko przerzutki, tylko idzie bokiem i trze o nią. Przy delikatnym prostowaniu nie powinien się urwać, co nie? 

I tak nie masz wyjścia O ile to rama stalowa to zupełnie nie masz się czym przejmować, można giąć wielokrotnie.

jak chcesz mieć dobrze, to da się to zrobić precyzyjnie tylko przy pomocy narzędzi nieco bardziej specjalistycznych niż klucz francuski.

A czym prostujesz?

[globalbus]

wkręcam śrubę z gwintem M10 w hak, tak aby wystawała sporo na zewnątrz, a całość prostuję kluczem nasadowym. Mierząc odległość między kołem, a końcówką klucza nasadowego uzyskujesz precyzję bliską profesjonalnym narzędziom do prostowania haka.

A jeszcze lepiej dobrać coś płaskiego i prostego, w co można wkręcić 2 śruby, jedną z gwintem do haka, a drugą do mierzenia odległości od obręczy koła.

Oczywiście to wszystko działa, gdy nie pokrzywiliśmy haków koła, inaczej te zabiegi będą bezcelowe. Ich wyprostowanie w domowych warunkach nazwałbym ciężkim zadaniem...

[xbartolinix]

No nie jest, bo łańcuch nie wchodzi centralnie na dolne kółko przerzutki, tylko idzie bokiem i trze o nią. Przy delikatnym prostowaniu nie powinien się urwać, co nie? 

I tak nie masz wyjścia O ile to rama stalowa to zupełnie nie masz się czym przejmować, można giąć wielokrotnie.

no właśnie aluminium...   
Ogarnę co mam w garażu, żeby zrobić coś podobnego do tego fachowego narzędzia.
Dzięki za radę

[Medawc]

Hak demontowalny, czy na stałe? Bo jak demontowalny prostowałem, to go po prostu zdjąłem, wkręciłem w imadło i wyprostowałem kluczem francuskim, płaskość sprawdzając potem zwyczajnie kładąc go na stole.

[xbartolinix]

Niestety na stałe

[xbartolinix]

Wziąłem się za to prostowanie i okazało się, że jednak mój hak jest wymienny Wcześniej tego nie widziałem, bo na wierzchu mam osłonę przerzutki. Wyprostowałem tyle ile umiałem- troszkę brakuje do ideału, ale jest znacznie lepiej. Muszę jeszcze przejechać się kawałek, żeby zobaczyć jak to hula. Jeszcze raz dzięki za radę

[Robert]

Na wyprawce noworocznej przeszarżowałem, wjechałem na badyl, za co ten odwdzięczył mi się wygięciem haka. Dzięki zapasowi oraz pomocy Jacka i Michała szybko rozwiązaliśmy problem, nawet za szybko. Efekty na zdjęciu:
przed


po


Skąd ta zmiana i jak przywrócić przerzutce jej poprzednie ułożenie?

[Drzewo]

wszystkie pancerze siedzą w przelotkach jak powinny?

[Robert]

Tak.

[Księgowy]

Odkręć przerzutkę od haka i wkręć ją spowrotem. Sprężyna naciągająca powinna wrócić na swoje miejsce.

[Iwo]

Jesteś w stanie odgiąć ją ręcznie do poprzedniego położenia? Obadaj co robi jak ją odegniesz i poprzerzucasz. Wygląda ze zdjęć, jakby teraz była źle w hak wkręcona i nie zapierała się o niego.

[Karol]

Przy przerzutce jest śruba M4, która opiera się o hak. Wygląda jakby po naprawie była bardziej wkręcona.

[Robert]

Odkręć przerzutkę od haka i wkręć ją spowrotem. Sprężyna naciągająca powinna wrócić na swoje miejsce.

A dlaczego nie wróciła na nie w czasie poprzedniego wkręcania?

Na rzeczy coś może być z tą śrubką opierającą się o hak, wykręciliśmy ja trochę przy zakładaniu przerzutki, a potem jej nie wkręciłem.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.