Autor Wątek: Opony z kolcami na zimę  (Przeczytany 9244 razy)

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 11 Lut 2017, 21:41 »
Sądziłem, liczba kolców zależy od sytuacji warunków użytkowania (mało kolców kupuję wówczas, jeśli np. pokonywane mają być bliskie odległości z niską prędkością przejazdu lub oblodzenie występuje okazjonalnie - wówczas myk ze zmianą ciśnienia w oponie).

W moim przypadku dokładnie tak właśnie jest. Kolce mam głównie po to, by w zimie również dojeżdżać do roboty. W mieście rzadko się przydają, ale do miasta mam przez las - tam lodowisko utrzymuje się znacznie dłużej.

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 11 Lut 2017, 22:10 »
Wiem, pewnie - siedem lat (seven years). ;) .


ile sobie liczy?
kolców?
Konieczne lepiej poznać się musimy. Nie mniej jednak dziękuje, odpowiedziałeś.

Mój przypadek identycznie jak u Turysty w pierwotnym zamyśle miał służyć dojazdom do fabryki.
Podkusiło dziś aby po lesie polatać, co odcisnęło  piętno na życi.
Mimo wszystko warto było, przebywanie w lesie, przy naturze mnie uduchawia, tego przy zalodzonych lasach od tygodni mi brakowało.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8804
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 12 Lut 2017, 15:17 »
/.../
kolców?

Hi-hi - wiedział :) (humor kontekstu).

Konieczne lepiej poznać się musimy. /.../

Lepiej koniecznie. I tu: poznanie nad dogmat presumpcji.

Nie mniej jednak dziękuje, odpowiedziałeś.

Proszę. Dopowiadam: po długości kolec do kolca - co 3,5 cm, po skosie - co 2,5 cm. Kolców 4 rzędy.

Mój przypadek identycznie jak u Turysty/.../

W moim przypadku dokładnie tak właśnie jest. Kolce mam głównie po to, by w zimie również dojeżdżać do roboty. W mieście rzadko się przydają, ale do miasta mam przez las - tam lodowisko utrzymuje się znacznie dłużej.

Kolce nie wiedzą dokąd jeździmy - tym wszystko jedno, nam (warunkowo) nie robi różnicy w drodze dokąd się wywalimy. Kolcami nie wypełnione wolne miejsca przed wywrotką nie ustrzegą.

Śnieżną zimą i ja większość kilosów robię przed/po robocie. Trochę objeżdżam miasto (w tym km ok. 9, reszta poza). Na zimowe warunki mam 1 (jeden) kompl. opon z kolcami. Zależnie od tych, 2 (dwoma) rowerami stosuję następujące kombinacje: 2x schwalbe marathon extreme (mtb), 1x hakka (przód) + 1x schwalbe marathon extreme (rower, hakka na zdjęciu), 2x hakka (rower, hakka na zdjęciu).




W temacie: W otulinie Puszczy Knyszyńskiej, na rz. Czarną smartfonem (?) zdjąłem opony - przód, tył -, rower. Na odp. portalu zdjęcia upubliczniłem, opatrzyłem komentarzem.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 12 Lut 2017, 16:33 »

Hi-hi - wiedział :) (humor kontekstu).
Intelektu i przebiegłości winszuję, zaskoczenia nie kryjąc.


Lepiej koniecznie. I tu: poznanie nad dogmat presumpcji.
Wcześniej oświadczone, w całości podtrzymuje.


Proszę. Dopowiadam: po długości kolec do kolca - co 3,5 cm, po skosie - co 2,5 cm. Kolców 4 rzędy.
Dziękuje ponownie.

Oferta rynku kieruje moje pożądanie posiadania ku tym:

http://www.bikestacja.pl/pl/opona-zimowa-schwalbe-marathon-winter-28x1-35-700x35c-240-kolcow-9228.html

Gdybym tylko gwarancje miał, że warunki obecnie panujące będą wysoce powtarzalne, nie wahałbym się.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1003
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 17 Lut 2017, 20:01 »
Zawsze mam to samo z kolcami. Zaliczę glebę, poobijam się, założę kolce i potem do końca zimy jest ciepło i nie ma lodu. No ale jakby mi się zachciało je zdjąć, bo lżej, to na drugi dzień zaraz wszystko pozamarza.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 17 Lut 2017, 20:02 »
Ja tylko przód podmieniam, a to ogranicza się do zamiany koła.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 17 Lut 2017, 20:03 »
Zawsze mam to samo z kolcami. Zaliczę glebę, poobijam się, założę kolce i potem do końca zimy jest ciepło i nie ma lodu. No ale jakby mi się zachciało je zdjąć, bo lżej, to na drugi dzień zaraz wszystko pozamarza.

Zakładaj na początku zimy i nie zdejmuj. Skorzystamy. ;)

Offline Mężczyzna robertrobert1

  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.04.2009
Odp: Opony z kolcami na zimę
« 29 Mar 2018, 23:24 »
Ja jeżdziłem jeden sezon zimowy na kolcach i użyteczność tej opony jest mocno dyskusyjna. Na pewno nie jest to opona do warunków miejskich gdzie jezdnie natychmiast są odśnieżane a drogi rowerowe długo zalegają pod warstwą śniegu a nie lodu. W takich warunkach zwykła opona terenowa radzi sobie doskonale. Do miasta kupiłem Continental Winter czyli typową oponę zimową, nie oponę lodową i to był strzał w dziesiątkę. Pomykam sobie na niej gdy jest sucho ale także gdy pada czy zalega śnieg ale również w warunkach oblodzeniowych. Na czystym lodzie nie trzyma tak pewnie jak opona lodowa czyli nakolcowana za to w innych sytuacjach jest pewna. I przez cały sezon nie muszę się stresować, że szoruję kolcami po asfalcie jak w przypadku poprzedniej opony lodowej.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum