Autor Wątek: oliwka do łańcucha  (Przeczytany 69248 razy)

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: oliwka do łańcucha
« 22 Mar 2013, 15:18 »
Cytuj
Kiedyś bawiłem się w wycieranie łańcucha, mycie w benzynie itp, ale poza masą roboty nie zauważyłem znaczącego wzrostu trwałości ::)

Mam bardzo podobne spostrzeżenia.

W zimie i na mokrym zdecydowanie NIE wycieram łańcucha. Syfu nie łapie, bo jest mokro i kurzu nie ma. A zabezpiecza chociaż trochę łańcuch przed solą. Jak przejedzie się na suchym łańcuchu, to jak rower postoi i odcieknie, to zaraz widać rdzawe naloty. Oliwka z zewnątrz chroni nieruchome części łańcucha przed korozją. Wycieranie kasety to i tak marginalny problem przy wyciąganiu się łańcucha. Chyba wyciągnięcie łańcucha najbardziej wpływa na zużycie kasety. Sam ruch łańcucha po niej nie powoduje widocznego zużycia nawet jak się to odbędzie z pastą ścierną (tak sądzę).

No a w lato staram się, żeby łańcuch był w miarę suchy z zewnątrz, ale też nie tak ortodoksyjnie jak kiedyś.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: oliwka do łańcucha
« 22 Mar 2013, 15:28 »
Oliwka z zewnątrz chroni nieruchome części łańcucha przed korozją.
Ale mowa jest o wycieraniu łańcucha po smarowaniu, a nie jego myciu!
Żadne wycieranie nie zdejmie do zera warstwy oleju z łańcucha. I tak pozostanie na tyle tłusty, żeby go rdza nie brała.

No, chyba że będziesz wycierał szlifierką  :D

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: oliwka do łańcucha
« 22 Mar 2013, 15:59 »
Polecam 59 stronę "Zinna" :)

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: oliwka do łańcucha
« 22 Mar 2013, 18:03 »
Generalnie ja tam nie cackam się z łańcuchem. Przetrę raz na jakiś czas szmatką i tyle. Jeszcze by tego brakowało co bym zamiast jeździć miał bawić się kręcenie korbami w tą i z powrotem.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna dzięcioł

  • Wiadomości: 98
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 31.08.2012
Odp: oliwka do łańcucha
« 24 Mar 2013, 09:56 »
Chcę sobie kupić tego zielonego Finish Line'a. W garażu leży mi jeszcze jakiś teflonowy smar w sprayu. Mogę zrobić tak, że łańcuch nasmaruje FLem, wytrę, a potem zabezpieczę tym teflonowym?

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: oliwka do łańcucha
« 24 Mar 2013, 10:10 »
A czemu tak? W sensie jak będzie naoliwiony to co ten teflonowy spray ma zrobić? Smary w sprayu są mało praktyczne chyba, więcej trafia do atmosfery niż do ogniwek.

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: oliwka do łańcucha
« 24 Mar 2013, 11:32 »
Trochę zboczę z tematu i mam pytanie o firmę White Lightning Clean Ride jest to olej parafinowy.
Czy Ktoś używa?
Pozdrawiam

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3447
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: oliwka do łańcucha
« 24 Mar 2013, 12:21 »
Hm, trochę zastanawiałem się nad jazdą na czymś innym niż dedykowanych smarach rowerowych ze względów cenowych. Używając Rohloffa, zużycie wychodzi mi około 100 ml na 12000 km, czyli licząc po cenie forumowej (15 zl/50 ml) bądź rynkowej (25 zł/75 ml) wychodzi około 2,5 zł/1000 km lub 2,75 zł/1000 km. Czy cena w zł/km olejów do pił itp. wychodzi dużo korzystniej? Na tyle, żeby rekompensować smarowanie co chwilę? ;)

Offline Mężczyzna dzięcioł

  • Wiadomości: 98
  • Miasto: Rybnik
  • Na forum od: 31.08.2012
Odp: oliwka do łańcucha
« 24 Mar 2013, 13:24 »
A czemu tak? W sensie jak będzie naoliwiony to co ten teflonowy spray ma zrobić? Smary w sprayu są mało praktyczne chyba, więcej trafia do atmosfery niż do ogniwek.

Wiem, że są mało praktyczne, ale nie miałem nic innego do kupienia. Teflon jak warstwa ochronna z zewnątrz.

Offline Mężczyzna RadekSki

  • Wiadomości: 20
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 13.02.2011
Odp: oliwka do łańcucha
« 30 Mar 2013, 12:47 »
Ostatnio po dogłębnym myciu wsadziłem w słoik z olejem. Następnie zawiesiłem by ściekł nadmiar i wytarłem do sucha :)

Jak czyszczę łańcuch to robię to samo. W innych okolicznościach strzykawka z zagiętą lekko igłą z Vexolem czy innym smakołykiem do pił motorowych i nie zawracam sobie głowy nad rozważaniami czym by tu posmarować łańcuch

Offline Mężczyzna bob71

  • Wiadomości: 221
  • Miasto: Ząbkowice Śl.
  • Na forum od: 16.06.2011
    • Podróże rowerowe Bogdana i Romana
Odp: oliwka do łańcucha
« 30 Mar 2013, 18:45 »
No to podrzucę taki bajer!
Olej nie jest gęsty ale do konserwacji po czyszczeniu idealny.
Bogdan 1/2 BRowery Team'u
www.browery2.fimeo.pl

Z tą Chorwacją to przesada.

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: oliwka do łańcucha
« 31 Mar 2013, 17:53 »
Nie wiem czy było w tym temacie, ale skoro już jestem to może spytam. Smaruje ktoś z was olejem silnikowym?
Ojcu zawsze zostaje sporo tego po zalaniu samochodu i ostatnio zalałem sobie nim dwie butelki po finish-lin`ie. Olej to jakiś mobil one do silników. Nie jakiś wypas, ale chodzi mi o zasadę... niby smar to smar, ale... no właśnie ale?

Czekam na wasze opinie.
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna voit

  • Wiadomości: 163
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: oliwka do łańcucha
« 31 Mar 2013, 18:08 »
Na upartego to i masłem można posmarować. ;-). Oleje silnikowe zwłaszcza te syntetyczne są bardzo rzadkie. Mineralne stosowane w starszych jednostkach są gęstsze ale IMO nawet te nie bardzo się nadają. Paprza się i szybko łańcuch jest cały upier...lony. Raz posmarowałem kiedyś silnikowym i szybko musiałem go szejkować. Co prawda u mnie lubię kiedy łańcuch jest czysty. Mowa tu oczywiście o sprzęcie flagowym, zimówka to zupełnie inna bajka, ale i tu wolę posmarować zielonym FL bo  długo się trzyma. Jedna uwaga na zime KONIECZNIE długi chlapacz na przedni błotnik, bez tego nic nie pomoże łańcuchowi choćby był ze złota.
« Ostatnia zmiana: 1 Kwi 2013, 07:09 voit »

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: oliwka do łańcucha
« 31 Mar 2013, 22:11 »
Śledzę forum od jakiegoś czasu. Nie wnikam, co kto i kiedy powiedział, ale mam takie spostrzeżenie. W sprzęt biwakowy inwestujecie nie małe sumy a na smarowanie najważniejszej i najbardziej narażonej części roweru oszczędzacie jak tylko można.

Ja smaruje olejem sprężarkowym (w warsztacie), lub do pil łańcuchowych (w garażu) w zależności  kiedy usłyszę charakterystyczne jęki napędu.
« Ostatnia zmiana: 1 Kwi 2013, 00:30 hansglopke »
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: oliwka do łańcucha
« 31 Mar 2013, 22:15 »
w moim przypadku to nie oszczędność, a lenistwo. Jakbym po każdym przejeździe po kałużach miał smarować łańcuch to by mnie szlag trafił. Czyszczenie - tym bardziej ;) Stąd używanie gęstych olejów na mokre warunki w każdych warunkach i ewentualnie usunięcie zalegającego syfu sprężarką jak jestem w domu.

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum