Autor Wątek: Brooks B17 Imperial (skórzane)  (Przeczytany 1994 razy)

Offline #:-) gps

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Kielce
  • Na forum od: 07.09.2006
Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 25 Mar 2013, 14:06 »
Czy ktoś z Was jeździ na wyprawy na takim siodle:
Brooks B17 Imperial (skórzane)
i może się wyrazić?

W 2008 roku zacząłem jeździć na wyprawy na nowym Brooksie B17 aged ('postarzane' ze sznurówkami). Mimo wcześniejszego rozjeżdżania, na pierwszej wyprawie 'zatarłem się' początkowo bardzo aż musiałem ratować się jakimiś specyfikami z apteki. Potem siodło się spasowało z moimi 4L i przez kilka lat miałem je za znakomite. Szczególnie odpowiadało mi jak się lekko zapada i daje poczucie 'fotela' jednocześnie nie krępując ruchów i stanowiąc solidną podstawę przy mocnym pedałowaniu, kiedy siodełko ma dać jakby 'ścianę', od której się odpycham. Inna rzecz, która mnie zachwycała to znakomite wręcz odsysanie potu z tyłka (w ciepłych krajach, gdzie jeździłem nie stanowiło to problemu, bo wilgoć bardzo szybko odparowywała).
Aż do ubiegłego roku. Zauważyłem co prawda, że się zapada i że tylna metalowa obręcz, do której przynitowano skórę staje się wyraźnie wyczuwalna, ale sądziłem, że siodło da jeszcze radę. Siodło dało radę, ale mój tyłek już nie za bardzo. Wyprawę kończyłem na jednym pośladku, bo w przeciwległym odgniotłem jakieś 'sznureczki' i 'linki' biegnące na wysokości +-guza kulszowego (tuber ischiadicum, że się tak wyrażę) i pachwiny. Nie wiem, co to za sznureczki, ale to albo jakaś żyłą, albo jakieś pasmo nerwów. Dość powiedzieć, że zasiadanie stało się na długi czas znacząco bolesne i jest czasem odczuwalne do dziś (pół roku później!).

Tyle historii. Poszukuję więc zamiennika i opinii. Ze szczególnym uwzględnieniem odczucia ucisku na guz kulszowy oraz pochłaniania potu.
Obecnie całą zimę przejeździłem na skórzanym i twardym siodle 'wyścigowym' Selle Royal z dziurą, które używam w mieście i na krótkich wypadach. Na dłuższe wyjazdy się ono jednak dla mnie nie nadaje.

Z góry dzięx.

#:-)
gps

P.S. Acha, i jeśli możecie, to prosiłbym o unikanie rozległych dyskusji o wyższości nad niższością, bo każdy ma swoją pupę i częstokroć nieprzekładalną na inną, że tak rzeknę.
#:-) gps

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 25 Mar 2013, 14:28 »
A próbowales naciagnac skore sruba z przodu?

Jesli sie zupelnie zdeformowalo, mozna tez namoczyc je w wodzie przez noc i potem ulozyc w docelowy ksztalt i dac bardzo wolno wyschnac na swiezym powietrzu. To juz desperacki krok, ale jesli mialbys wyrzucic...

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 25 Mar 2013, 14:53 »
mam takie, tylko Narrow. Póki co, nadal jest trochę niedopasowane, więc się nie wypowiem, ale martwi mnie trochę to co piszesz ;)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 25 Mar 2013, 16:01 »
Czy przez te lata używania siodełka konserwowałeś je ? Mam na myśli naciąganie i smarowanie tłuszczem skóry ? Oraz czy chroniłeś je przed deszczem ? Bo jeśli nie to to może być przyczyną jego deformacji.

A co do różnicy w jeździe na Brooksie z "dziurą" lub bez to Robb pisał gdzies na forum swoje wrażenia z jazdy na Brooksie, w którym sam wyciął ten otwór.

Offline #:-) gps

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Kielce
  • Na forum od: 07.09.2006
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 26 Mar 2013, 12:43 »
Siodełko było zadbane, po każdej wyprawie gruntownie czyszczone, woda spirytus i natłuszczane pastą Brooksa lub wazeliną. Napinałem je co jakiś czas o +-pół obrotu śruby, gdy uznałem, że sflaczało. Przed wyjazdem w 2012 zostało naciągnięte bardziej o jakieś 1,5-2 obroty, ale stan napięcia skóry i jej natłuszczenie na to pozwalał.
Obecnie stan samej skóry jest niezły, natomiast jest problem wyraźnie wyczuwanej metalowej ramy, czego wcześniej nie było. Jakimś rozwiązaniem mogło by być cofnięcie sidełka trochę bardziej do tyłu, żeby kości miednicy nie miały z nią kontaktu. Niestety nie pozwalają na to zwężające się pręty, które trzyma jarzemko od spodu.
Siodełko obecnie wygląda jak na zdjęciu poniżej.

P.S. Co do minusów mojego Brooksa mogę dodać skrzypienie, które pojawiło się po paru setkach kilometrów. Jest to wynik tarcia skóry o tę tylną ramę. Zlikwidowałem ten bardzo irytujący dźwięk, upychając paski flaneli zamoczone w oliwie między skórę a metal.
#:-) gps

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 26 Mar 2013, 12:51 »
Czyli jak rozumiem skora wyglada na napieta, ale przy siadaniu ugina sie bardziej niz kiedys?

Wybacz bezposrednie pytanie - przytyles? ;-)

Zarty zartami, ale byc moze wazelina rozmiekczyla ci strukture skory - raczej sie jej nie poleca do brooksow. Czy podkrecenie jeszcze o 1 obrot nie pomaga?


Offline #:-) gps

  • Wiadomości: 84
  • Miasto: Kielce
  • Na forum od: 07.09.2006
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 27 Mar 2013, 11:16 »
@alkos
*Rzeczywiście, na zdjęciu wygląda nieźle, w czasie jazdy flaczeje.
**Nie przytyłem, na wyprawach chudnę o jakieś 3-4 kg do +-70 kg.
***Smarowanie wazeliną nie wydaje mi się być przyczyną, to mz dobry tłuszcz. Już prędzej widziałbym tu efekt wchłaniania wilgoci przez siodło. Schemat jest taki: za dnia temperatura powietrza szybko odparowuje wodę z siodełka, ale wieczorem już nie w takim samym stopniu. Na wieczór powstaje dylemat, czy siodło zakryć na noc, czy nie. Gdy się je zakryje, nieodparowana woda w nim siedzi +-8 godzin. Gdy się nie zakryje, nocna/poranna wilgoć i rosa, czasem deszcz, nasyca skórę. Podejrzewam, że taki cykl w czasie miesiąca może powodować jej deteriorację (pleśnienie?).
****Podkręcanie o kolejny, obrót obawiam się, spowoduje naderwanie skóry przy nitach, pewne ślady tego przy jednym już obserwuję.
#:-) gps

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 27 Mar 2013, 12:58 »
Poczytalem troche w miedzyczasie o wazelinie (petroleum jelly) i ogólnie nie poleca sie jej w ogole do wyrobow skorzanych - siodel jezdzieckich itp... jak tez zadnych innych pochodnych ropy naftowej. Tylko naturalne tluszcze.

Brooksy maja twarda skore ktora nie powinna sie uginac az tak bardzo pod wplywem naturalnej wilgoci. Co innego deszcz, pare razy zmoczylem swojego B33 i mocno sie zapadal, ale po wyschnieciu byl znowu ok.  Inaczej nikt nie polecalby brooksow do dluzszej jazdy.

Offline Mężczyzna furman

  • Wiadomości: 2257
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 02.09.2010
    • http://www.szybkitowar.pl
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 27 Mar 2013, 14:07 »
Z tego co czytam to strach wchodzić w takie siodełko :)
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 27 Mar 2013, 14:15 »
Tak sobie czytam i zaczyna mi to pasować do opinii gościa uważanego przez niektórych za guru:

Cytat: Sheldon Brown
Most leather saddles have a tension-adjusting nut located under the nose of the saddle. Fortunately, this nut usually requires a special wrench, so most people leave it alone. In almost every case that I know of where someone has tried to adjust the tension with this nut, the saddle has been ruined. My advice is to leave it alone.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 27 Mar 2013, 14:38 »
Jesli przekreci sie ta srubke, to mozna zerwac skore przy nitach. Poza tym brooksy sa raczej bezproblemowe, o ile sie ich konkretnie nie zmoczy i nie potraktuje czyms niekompatybilnym ze skora.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 27 Mar 2013, 14:45 »
można na początku trochę poluzować tą śrubę, żeby siodło się lepiej dopasowało, czy lepiej nie? :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 27 Mar 2013, 15:01 »
Lepiej nie, bo siodlo musi sie dopasowac przez naturalne wgniecenie sie skory tam, gdzie naciska na nia miednica. Jesli cos cie meczy przy czesciach miekkich ;-) to zmien kat nachylenia.

Offline Mężczyzna elmaciek

  • Wiadomości: 8
  • Miasto: 3city
  • Na forum od: 18.02.2012
Odp: Brooks B17 Imperial (skórzane)
« 25 Maj 2013, 19:56 »
Odgrzeję trochę temat. Właśnie jestem w trakcie zakupu b17 i szperam szukając informacji. Chciałbym przed pierwszym użyciem pożądnie je "zaolejować" by zmiękło i szybciej się ułożyło. Stąd moje pytanie do Alkosa (jeśli tu zajrzysz): Pisałeś (jak zresztą wielu innych użytkowników brooks'ów) że stosuje się do tego oleje naturalne, mogą być spożywcze. W innym poście natomiast wyczytałem:

Cytuj
Odp: siodełko Brooks'a ze sprężynami czy bez ??
«  17 kwi 2013, 11:16 »
Cytat: Medawc w 14 lip 2012, 00:43
Cytat: qbab w 10 lip 2012, 09:34
Ja mam stare siodełko Brooksa (chyba b66) ale skóra w nim jest bardzo zesztywniała i spękana
Owiń siodełko folią aluminiową robiąc swego rodzaju "wanienkę", zalej olejem (nawet zwykłym, spożywczym) i zostaw na godzinę. Ja tak jednego wysuszonego na wiór Brooksa reanimowałem.

Tylko nie spożywczym. J
Natomiast dobry jest olej syntetyczny do silników. Ja swojego Brooksa zaimpregnowałem poprzez kilkakrotne "malowanie" pędzlem,  skóry siodełka od spodu do momentu aż przestanie "pić" olej, oraz jednokrotne posmarowanie z wierzchu. Z wierzchu po olejowaniu zostało wytarte.
Siodełko jest bardzo wygodne, zresztą po co zachwalać, Ci co je maja nie muszą nic reklamować. Siodełko z czasem robi się coraz wygodniejsze.

Jak to w końcu z tym jest? I czy w ogóle smarować je od nowości? Nie chciałbym na starcie popsuć siodła.

Dobra za mocno się podjarałem. Znalazłem więcej informacji w temacie "jak dbać o brooks'a". Ale jakby ktoś chciał skrobnąć słówko to dzięki :)
« Ostatnia zmiana: 25 Maj 2013, 20:29 elmaciek »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum