Autor Wątek: Canning Stock Route  (Przeczytany 10816 razy)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Canning Stock Route by bike
« 15 Wrz 2013, 20:32 »
Kiedy próbujecie jeszcze raz?
… why so serious ?

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Canning Stock Route by bike
« 15 Wrz 2013, 20:40 »
takie opady są rzadziej niż raz na 20 lat.

Aussie mówią, ze takich nie było od lat 70 :)

Marek Tomalik też miał swoje przeprawy z wodą na CSR ale 4x4.

Kiedy próbujecie jeszcze raz?

Sprzedaliśmy aparat, sprzedajemy rower  ;)

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Canning Stock Route by bike
« 15 Wrz 2013, 22:41 »
Kiedy próbujecie jeszcze raz?

Sprzedaliśmy aparat, sprzedajemy rower  ;)

Aparat pożyczę.
Rower też.

Tylko słowo :)
… why so serious ?

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Canning Stock Route by bike
« 18 Wrz 2013, 10:41 »
A można bardziej szczegółowo?

Mieliśmy liofiliazaty (podwójne porcje) plus na śniadanie muesli (15 łyżek + pół litra wody + odrobina mleka w proszku / na 2 osoby). Przegryzki W gramach): 750 nutelli, 800 czekolady, 2000 rodzynek, 1000 mieszanka orzechów, 1000 orzechów arachidowych, 1000 mleko w proszku, 8000 muesli, 45 zup chińskich, 1500 salami, i inne. Dieta obliczona na ok 1700kcal. Za mało. Więcej zabrać nie można. Z góry trzeba założyć głód. Nie ma innej opcji jeśli chcesz jechać polegając tylko na sobie.



Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Canning Stock Route by bike
« 18 Wrz 2013, 13:25 »
A nie lepiej zamiast ogromnej walichy (i pewnie ciężkiej), którą widać na zdjęciu oraz pedałów DH zabrać więcej prowiantu? Takich drobnostek zawsze się uzbiera. Nie chcę żeby to zabrzmiało jak krytyka płynąca z kanapy, ale mam wrażenie, że trochę olaliście kwestię przygotowania sprzętu - vide support przed, którym Was ostrzegano, a który w trakcie wypadu zaczął o sobie dawać znać.
Tak czy siak... wielka szkoda, że pogoda pokrzyzowała Wam plany bez tego pewnie by sie udalo.

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Canning Stock Route by bike
« 23 Wrz 2013, 11:00 »
Wnioski na przyszłość: zrezygnować ze skrzyni, lustrzanki, i paru innych. Nie brać więcej prowiantu. Będzie fast&light.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Canning Stock Route by bike
« 23 Wrz 2013, 12:20 »
Mój komentarz w żadnej mierze nie był złośliwy,  nie wiem skąd odwołanie do fast&light, z którym nie mam nic do czynienia - ciężko o to wybijając +90 na wagę ;)
Lustrzankę przez ramie, a w razie potrzeby owinąć w śpiwór i wsio haraszo. Znajdzie się miejsce na jaką kasze gryczaną :)

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Canning Stock Route by bike
« 23 Wrz 2013, 15:48 »
Chyba się nie zrozumieliśmy :) Odebrałem twój komentarz pozytywnie  ;) Zabieranie lustrzanki nie ma sensu bo nie ma siły na robienie zdjęć. kolejny przykład: cała elektronika na AA = mniej ładowarek. Mamy już doświadczenie.

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Canning Stock Route by bike
« 20 Lip 2014, 23:17 »
Odświeżę lekko temat. Jest ktoś, kto śledzi poczynania w Australii? Ostatnie info, jakie znalazłem dotyczy 5 osób, które pokonały CSR na rowerach, bez wsparcia. Jak dotąd 3 przejechały samotnie. Może ktoś wie, czy coś się zmieniło?

Znalazłem też info o jakichś permitach, które trzeba wykupić, jakieś wiadomości?


Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010

Offline Mateusz

  • Wiadomości: 857
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 13.06.2010
Odp: Canning Stock Route by bike
« 21 Lip 2014, 20:21 »
Może ktoś wie, czy coś się zmieniło?

Nic się nie zmieniło.

Znalazłem też info o jakichś permitach, które trzeba wykupić, jakieś wiadomości?

Szlak przebiega przez ziemie aborygenów - trzeba wykupić 2 pozwolenia.

PS Mateusz, jedziesz po raz drugi?

A skąd takie info?  :) Gaynor troszkę rozmija się z ilością (szlak próbowało przejechać wielu rowerzystów, przed i po Jakubie Postrzygaczu), ale to i tak chyba najlepsze podsumowanie.


Tagi: australia 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum