Przewożenie aparatu (wydzielone)

[Dusza]

Dusza napisz do Scotta z PR to ci coś uszyje. Jak z nim rozmawialiśmy to miał masę pomysłów.

PR troszkę poza moimi chęciami finansowymi jest, szczególnie jak wziąć pod uwagę ewentualne cło ;/
Przyznam się, że bardziej podoba mi się projekt torby na kierownicę w jego wydaniu niż Revelate - miałem okazję pomacać niedawno. Gdyby tak dopasować wielkościowo do tego insertu...
Chyba będę ratował się powiększeniem torby na trójkąt i tam chowal aparat w razie potrzeby.

[wojtek]

Znalazłem coś takiego: http://www.buyincoins.com/item/31743.html

[rafalb]

Dusza, ja sobie uszyłem taki patent:
-standardowy barbag i do niego doczepiany na 4 fastexy pokro na aparat




Mocowanie aparatu identyczne jak w Revelate mocowanie Pocketów do Sweetrola czy Harnessa.

[Mateusz]

Revelate mocowanie Pocketów do Sweetrola czy Harnessa.

Ale, o co chodzi? Kurczę, chyba do tyłu jestem z językami i technologią.

[rafalb]

Mocowanie pocetów: https://www.revelatedesigns.com/index.cfm/store.catalog/Handle-Bar/Pockets

do

Harness: https://www.revelatedesigns.com/index.cfm/store.catalog/Handle-Bar/Harness-handlebar-harness-sling-

Chodzi mi o ten system na cztery fastexy i taśmę niejako oplatającą sakwę na kierownicy dookoła. Na zdjęciach tak średnio to widać, ale coś widać.

[jendrzych]

Rafale,
nie buja Ci się ta torba na przedzie barbaga?

[emes]

A masz torbę rozmiaru M czy L?

M

A tak swoją drogą, to warto zachować umiar z ładowaniem bagażu na kierownicę. To bardzo pogarsza zachowanie roweru, trzeba go mocniej trzymać za mordę. I naprawdę, różnica nawet 0,5kg jest wyraźnie wyczuwalna. Jak nie ma przednich sakw, to już w ogóle jest słabo.

[Janus]

Przednie sakwy mam. Torbę na kierownicę zawsze miałam wypchaną po brzegi i nie zauważyłam, żeby utrudniało mi to prowadzenie roweru (w każdym razie nie na tyle, żeby mi to przeszkadzało). Teraz dojdą tylko dwa obiektywy, z czego jeden leciutki, za to część gratów (typu jedzenie czy notes) pewnie powędruje do sakwy.

[Robb]

http://fotografwpodrozy.pl/zabezpieczenie-sprzetu/neoprenowy-pokrowiec-na-aparat-z-obiektywem/
Ania kupiła z miesiąc temu. Do "barbag"a bardzo się przydaje. Sprawdzałem na wycieczce nad morze

[Mateusz]

Wygląda obrzydliwie

[rafalb]

nie buja Ci się ta torba na przedzie barbaga?

Ani trochę. Rozstaw dwóch taśm jest na około 15cm. Pokrowiec jest bardzo dopasowany. ja już raczej długo nic lepszego nie wymyślę w swoim systemie. I odpięcie też jest błyskawiczne: rozpinasz cztery klamerki i gotowe.

[Robb]

Wygląda obrzydliwie

Ale działa
Czyli tak jak ja

[Janus]

Ale działa

Jak działa? Przed wstrząsami nie chroni na pewno. Przed wodą i pyłem chroni już sama torba na kierownicę.

[Robb]

Kochani, jakie wstrząsy?
Nasze aparaty (w sumie 4 różne lustrzanki) przejechały w "barbegach", upchnięte w środku do zwykłych toreb foto pamirskie tarki, tybetańskie błota, kamienie w Ladakhu i żadnemu nic się nie stało.
Nawet po kilku glabach.

Więc o co chodzi z tymi wstrząsami?

[rafalb]

Też właśnie się zastanawiam...mój Nikon też jeździł na sztywniaku po różnych nawierzchniach. I na kierownicy: tak jak pokazałem wcześniej i w podsiodłówce w terenie i działa jak ma działać...