Autor Wątek: Przewożenie aparatu (wydzielone)  (Przeczytany 9406 razy)

Offline Mężczyzna maciek.klenczon

  • Wiadomości: 108
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 25.12.2014
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 4 Cze 2015, 21:01 »
Że tak powiem, w stanie spoczynku nie widzę problemu gorzej podczas jazdy po nierównościach. Ale skoro tyle osób z tego korzysta i nie narzeka to moje obawy są raczej na wyrost  :wink: Najgorzej się przemóc i zrobić ten pierwszy raz ...

Offline Mężczyzna alex62

  • Wiadomości: 222
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 11.01.2015
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 28 Wrz 2015, 19:32 »
A ja wożę swojego  D5100 + 18-105 w takiej o to budżetówce Profexa , tylko dno jest na wszelki wypadek wyścielone gąbką .

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 15 Lis 2015, 21:48 »
(Post pisałam jako odpowiedź w innym wątku, ale bardziej pasuje tutaj)

Tak wygląda wnętrze torby. Poza aparatem mieszczą się mapa i czytnik (na dole zdjęcia), dokumenty, telefon itp. (na górze, w kieszonce), do tego trochę drobiazgów (akurat nie miałam pod ręką słodyczy, więc są łyżki do opon:). Na aparacie często kładę okulary przeciwsłoneczne czy zwiniętą kurtkę i jedzenie na drogę - jest dużo miejsca. Jeśli przypięty obiektyw jest szeroki, prościej jest położyć aparat bokiem, jak na ostatnim zdjęciu.

W przypadku małego aparatu nie trzeba się oczywiście w to bawić, ale nawet przy lustrzance z jednym obiektywem wkład foto sprawdza się o wiele lepiej niż np. czapka.

Zalety:
- bardzo dobra ochrona aparatu i do dwóch dodatkowych obiektywów, również w terenie
- szybki i wygodny dostęp do aparatu
- bardzo wygodnie przepina się obiektywy
- wszystko jest na swoim miejscu, nie robi się bałagan
- w przypadku więcej niż jednego obiektywu nie ma ryzyka, że będą się obijały o siebie

Wady:
- cena (ok. 350 zł za torbę i wkład foto), ale mamy za to najlepszą torbę na rynku (potrzebny jest rozmiar L)
- może być kłopot z bardzo dużymi obiektywami, ale kto wozi takie na wyprawy rowerowe?








Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 16 Lis 2015, 19:43 »
U mnie to nie wygląda tak ładnie. Można powiedzieć, że wygląda po dziadowsku ;)









Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 16 Lis 2015, 19:46 »
Wszystko jedno jak wygląda, ważne, żeby się sprawdzało. U mnie ten wkład sprawdza się lepiej niż wszystkie poprzednie sposoby, dlatego polecam :)

(Jak pisałam, często wrzucam do torby jedzenie na drogę - nie wygląda to ładnie, gdy np. po całej torbie rozsypią się orzechy albo suszone owoce :D)

Offline Mężczyzna wojtek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 5172
  • Miasto:
  • Na forum od: 02.03.2010
    • Pokój z Tobą
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 09:01 »
Zapomniałem o czymś: w torbie oprócz aparatu mieszczą się dwie małe stałki (50 i 28 mm). W opcji fuji jako druga warstwa wchodzą 28, 50 i 135 mm oraz adapter.

Offline Mężczyzna outsider

  • Wiadomości: 64
  • Miasto: Częstochowa
  • Na forum od: 13.07.2015
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 11:00 »
A co sądzicie o dedykowanych plecakach? Ciało jest świetnym amortyzatorem, wydaje mi się że to najbezpieczniejsza opcja wożenia sprzętu foto.  Albo torba biodrowa:
http://lux4u.pl/product-pol-3574-Podwojna-torebka-biodrowa-na-aparat-i-akcesoria-National-Geographic-Africa.html
I jeszcze taki wynalazek (ciekawe czy moze się sprawdzić na rowerze):
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/peakdesign-capturepro-mocowanie-aparatu-do-paska-plytka-dual.html?idOpinia=24052&flaga=positive#opinie
« Ostatnia zmiana: 17 Lis 2015, 11:09 outsider »

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 11:06 »
Może i najbezpieczniejsza, ale niewygodna ;) Poza tym mając aparat w plecaku nie chciałoby mi się go wyciągać, a wtedy nie ma sensu go zabierać. Nie wyobrażam sobie też jazdy na rowerze z torbą biodrową.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 11:28 »
Jeśli wozić aparat na sobie, to najwygodniej po prostu przerzucić pasek przez ramię. Przy dobrej pogodzie, jak jest dużo okazji fotograficznych, wożę tak aparat cały czas. Można (w miarę :)) bezpiecznie robić zdjęcia w czasie jazdy.

Offline Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 476
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 13:33 »
... Nie wyobrażam sobie też jazdy na rowerze z torbą biodrową.

Da się, od pewnego czasu jeżdżę z biodrówką na jednodniowe wycieczki. Waga waha się od 1-2kg (sama sakiewka, dokumenty, aparat RicohGR, telefon, latarka + aku, dętka, mapa tradycyjna, rękawki do kamizelki/rękawiczki/czapka, jakieś batoniki, itp drobiazgi) i jeździ mi się z nią lepiej niż z sakwą na kierownicy. W zimę dodatkowo izoluje dolną część pleców, w lecie praktycznie nie przeszkadza, bo pow. styku z ciałem jest bez porównania mniejsza niż w przypadku plecaka (mi nie sprawdzają się nawet rozwiązania z siatką odsuwającą sam plecak). Dobierając biodrówkę warto zwrócić uwagę na szerokość pasa i rodzaj klamry, tak by całość była stabilna a jednocześnie nie uciskała. No i oczywiście nie może być to torba gdzie zmieści się 5kg ziemniaków, tylko coś zgrabnego. Jedyna wada w porównaniu do sakwy na kier. to brak mapnika.

Woziłem tak również lustrzankę w dedykowanej kaburze, ale aparat z podstawowym obiektywem waży 1,2kg i co najgorsze ciężko było kaburę dobrze ustawić. Wożona "na plecach" uniemożliwiała w czasie jazdy sięgnięcie po aparat, a z boku trochę przeszkadzała w jeździe...
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 14:01 »
W jaki sposób torba na biodra jest wygodniejsza od torby na kierownicę? :o Do łażenia - jasne, ale do jazdy na rowerze?
Poza tym, jak sam pisałeś, torba biodrowa nie nadaje się do wożenia lustrzanki.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 14:11 »
jak już ktoś lubuje się w plecakach, to są mocowania aparatów do paska. Wygląda to jakoś tak

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna MichałD

  • Wiadomości: 476
  • Miasto: Jura Krakowsko-Częstochowska
  • Na forum od: 27.11.2013
    • Między Wartą, Pilicą i Nidą
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 14:28 »
Nie obciąża przodu roweru, co przy jeździe "na lekko" a głównie poza drogami utwardzonymi ma pewne znaczenie. Druga kwestia - nic się nie telepie, nie luzuje, trzecia jak sama napisałaś do chodzenia a i przenoszenia roweru wiadomo że biodrówka będzie lepsza.

Ale proszę mieć na uwadze iż piszę tylko na podstawie własnych doświadczeń które "ograniczają się" do wycieczek w koło komina.

Sam napisałem że mi się nie wygodnie jeździło z kaburą na pasie, ale:
- każdy z nas ma jednak troszkę inny kształt ciała, może komuś akurat lepiej się aparat układa?
- są różne aparaty, różne obiektywy co daje spory rozrzut kształtów i masy. To że akurat moja zabytkowa ciężka i dość spora zabawka z dużym słoikiem kiepskawo łączyła się z biodrówką nie znaczy że inne również...

A poza tym na lustrzankach świat się nie kończy  ;D
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Przewożenie aparatu (wydzielone)
« 17 Lis 2015, 16:56 »
To zależy od osobistych preferencji, gdzie wolisz wozić bagaż. Wiele osób preferuje biodrówki czy plecaki zamiast ładowania tego na rower.

Powiem, że bardziej od preferencji decyduje tutaj rodzaj aparatu, a raczej gabaryty i ciężar. Z tego co wiem Wilku nigdy nie robiłeś zdjęć czymś innym od poręcznych "małpek".

Z jednej strony mamy MichałaD wożącego RicohGR (250 gram), z drugiej Janus z lustrzanką, gdzie samo body waży dwa razy tyle (a gdzie obiektyw?). Przekonywanie jej, że biodrówka jest OK to jak namawianie łysego na wizytę u fryzjera...
Miałem wcześniej Olympusa OMD z zoomem, gdzie całość ważyła coś pod 700 gram i była sporych gabarytów - w życiu bym nie chciał mieć tego na biodrówce. Ani to wygodne, ani aparat pod ręką.
Gdybym miał wozić lustrzankę to pewnie też bym kombinował z wrzuceniem jej gdzieś na rower. Ewentualnie odżałowałbym jakiś mały plecak.

Jeśli wozić aparat na sobie, to najwygodniej po prostu przerzucić pasek przez ramię.

Tez jestem zwolennikiem takiego rozwiązania. Z zaznaczeniem, że trzeba mieć jakieś bezpieczne miejsce na schowanie sprzętu przy niesprzyjającej aurze.
Zgodze się, że ładowanie ciężkiego aparatu na kierownicę to niefortunny pomysł z przyczyn podanych wyżej przez Wilka. O torbach na kierownicę Ortlieba nie wspomnę, bo to w ogóle jest dramat w terenie. Jednak przy spokojnej jeździe to chyba najsensowniejszy pomysł - tutaj nie liczy się performans i chirurgiczna precyzja w sterowaniu, tylko wygoda podróżującego.




Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum