Autor Wątek: Rower dla stu kilowca :-)  (Przeczytany 1550 razy)

Offline Mężczyzna mleki

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: UK
  • Na forum od: 11.04.2013
Rower dla stu kilowca :-)
« 11 Kwi 2013, 18:55 »
Witam wszystkich na tym szacownym forum.
Mam na imię Krystian mam 39 lat , 100 kg. żywej wagi i 170 cm wzrostu ;-)
Mieszkam w uk i tutaj planuję zakup roweru dla siebie , od dwóch lat posiadam MTB ale w zasadzie to niewiele sobie nim pojezdziłem , niezbyt  mam terenu na górala a po aswalcie to wiadomo tak nie specjalnie sie jezdzi.
Z uwagi na to iż niedawno się przeprowadziłem i to w teren typowo aswaltowy + łagodne ścieżki leśne , zdecydowałem się na crossa , szczególnie że ( pomimo niskiego wzrostu) , zawsze preferowałem większe koła.
Ok. teraz moja prośba , wytypowałem dla siebie kilka rowerów , czym się kierowałem ? Nie wiem , ceną , wyglądem , kolorem ... jestem calkowitym laikiem , wiem tylko iż z powodu mojej wagi powinienem mieć raczej hamulec tarczowy oraz amortyzację w "rurce" siedzenia , tak sobie myślę.
Dodam jeszcze że teren w którym obecnie mieszkam jest bardzo pofałdowany , częste dosyć strome podjazdy oraz rzecz wiadoma zjazdy ( drogi szutrowe a także aswalt - do wyboru ) i tu się zastanawiam bo czytałem że crossy mają "niskie" biegi i nie wiem czy podołają w takim terenie , lub czy raczej ja dam radę :-) , lecz jeśli to jakiś problem to zapakuję rowerek na autko i pojadę nad pobliskie morze , tam mam sporo prościutki dróg.
Ok. jeśli pozwolicie postaram się wkleić kilka linków i poproszę szacowne doświadczone grono o poradę który z rowerków , jeśli w ogóle któryś byłby dla mnie odpowiedni.
Rowery wkleję w kolejności w jakiej mi się podobają.
 
 
http://www.fatbirds.co.uk/256725/products/merida-crossway-20-md-hybrid-bike-2013.aspx
 
 
http://www.ebay.co.uk/itm/150980708172?var=450151250747&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
 
 
http://www.ebay.co.uk/itm/160997560324?var=460162635223&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
 
 
http://www.ebay.co.uk/itm/121042799467?ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
 
 
http://www.ebay.co.uk/itm/330856795362?var=540133099418&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
 
 
http://www.ebay.co.uk/itm/111009101267?var=410159171652&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
 
 
http://www.ebay.co.uk/itm/190803468933?var=490134967473&ssPageName=STRK:MEWAX:IT&_trksid=p3984.m1438.l2649
 
 
I to by było na tyle co sobie wybrałem , oczywiście jestem otwarty na inne propozycje/podpowiedzi bardziej doświadczonych kolegów.
Zapomniałem jeszcze dodać że preferowałbym oponki raczej troszkę szersze 40-42 ( chyba tak to się podaję ) , na pewno nie cienkie szosowe.
 
Dziękuję bardzo i proszę o pomoc .....
 
Pozdrawiam Krystian
 

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 11 Kwi 2013, 20:37 »
Krystianie, a jak Ci się jeździ na Twoim obecnym rowerze? Jeśli Ci pasuje, to może zakup dwie opony o szerokości 40-42 i poczujesz się prawie jak na crossie. Ta różnica wielkości kół jest zbyt przeceniana, bardziej na pozycję i styl jazdy wpływa geometria ramy. Zaoszczędzisz nieco pieniędzy na inne zbytki, na przykład na wyposażenie roweru, wycieczki, albo może na rowerowe wakacje nawet? A jak będziesz chciał się wybrać w cięższy teren, zmienisz opony na terenowe i do przodu :-)

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 11 Kwi 2013, 20:55 »
Widze że ubiegl mnie tomzoo.
Tez chciałem Ci doradzic zakup węższych opon typu semi-slick i pozostanie przy obecnym rowerze o ile jest wygodny. Pojeździsz więcej i będziesz wiedział więcej czego potrzebujesz. Dopiero wtedy warto się zastanawiać jaki kupić kolejny rower (o ile jednak ten stary nie sprawdzi się idealnie) i co powinien mieć na wyposażeniu.
Z tego co napisałeś wynika, że obecny rower pasuje na ten typ terenu, a wystarczy zmiana opon.
Co do sztycy amortyzowanej to mało jest dobrych opinii na ich temat zwłaszcza z powodu trwałości. Chyba, że chciałbyś wydać na to kilkaset zł (czy tam funtów).
Sam jestem zwolennikiem kół 28 ale muszę przyznać że "góral" jest bardziej uniwersalny. Mniejsze koła w bardzo małym stopniu wpływają na prędkość maksymalną, a w razie potrzeby rower jest zwrotniejszy, poręczniejszy. Większe znaczenie mają właśnie opony i przełożenia (ale tutaj i tak raczej słabym punktem jest rowerzysta :) ).
Jeśli jednak zdecydujesz się na zakup roweru crossowego to przy Twoim wzroście (podobny do mojego) nie brałbym ramy większej niż 19 cali.
pzdr

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8789
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 10:44 »

Cześć Krystian,

jak wyżej.

Raczej bym zaczął od jakościowo dobrej ramy i widelca i tę obwieszał lepszym osprzętem, w tym -ew., na samym końcu- resorowaną sztycą. Miast niej -już na samym początku- odpowiednio 'grube' oponki. W kontekście właściwych opon, luknij se poglądowo na stronę
idworx-bikes.de
Na różnych modelach rowerów będziesz mógł rozpoznać opony pasujące pod Twoje potrzeby.

Gerrit Gaastra, wnuk założyciela Batavus'a, syn założyciela Koga'i, Wielki Budowniczy marek idworx i Gaastra Fyts, importer na Europę kultowych rowerów Lynskey, również jest doradcą producenta opon Schwalbe. Właśnie on zainicjował jakby 'modę' na grube/duże opony. Większego oporu toczenia się nie obawiaj, kwestię amortyzacji w ten sposób będziesz miał załatwioną w dużym stopniu.

Jak już w swych życzeniach i doświadczeniach trochę bardziej się 'otrzaskasz', bardziej trafną podejmiesz decyzję. Zasada chyba jest właśnie taka: pierwsze pieniądze płacisz właśnie za ramę. Ceny kompletnych rowerów na tych samych ramach/widłach sięgają rzędu wielkości dwóch i więcej tysięcy euro.

Ćwicząc się nieco w cierpliwości, oszczędzisz kasę, dokonasz bardziej właściwego wyboru.
Przedwcześnie kupiony rower -ew. za czyjąś radą/sugestią- często staje się niepotrzebnym kosztem.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna chesteroni

  • Wiadomości: 673
  • Miasto: Toruń
  • Na forum od: 14.07.2012
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 11:03 »
Ja mam prawie 33 lata, 173cm, 100kg.
Całkiem niedawno złożyłem sobie rower i był to rower na kołach 26 cali mimo tego, że zwykle wolałem 28. Do tego jeszcze korby o długości 170 (w Polsce zwykle montuje się 175mm).

Co zauważyłem:
- istotnie wzrosła mi kadencja i kolana mniej mnie bolą
- oponki 1.6 cala są OK, ale jeśli lubisz trudniejsze warunki, to wstawi sobie większe semi-slicki i powinno być OK
- przełożenia 44/32/22 są bardzo sensowne przy takiej wadze na podjazdach - nie ma co szaleć z większymi bo kombinacje z małą 22 i dużą 48 działają tak sobie, a w praktyce prędkości rzędu 40+ km/h nie osiąga się tak często. Za to 22 z przodu i 34 lub 36 z tyłu zapewniają, że  podjedziesz pod każdą górkę.

Jeśli nie wiesz, czego chcesz, to nie kupuj drogiego roweru - coś za ok. 2000-2500 zł na pewno będzie wystarczające, a jak już pojeździsz więcej, to wtedy kupisz (lub nie!) sprzęt lepiej spełniający Twoje wymagania.

Offline Mężczyzna mleki

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: UK
  • Na forum od: 11.04.2013
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 21:57 »
Witam ponownie  ;)
Przede wszystkim , dziękuję za odpowiedzi oraz podpowiedzi.

tomzoo , na moim rowerze jezdziło mi sie w miarę ok. przez jakieś 100 km. , pomimo że rower był nowy , kupiony z ebaya to w trakcie uzytkowania powoli zaczęły wychodzić różne mankamenty , a to skrzywiona przednia ośka ( przez co zamówiłem nową tarczę hamulcową / niepotrzebnie ) , nastepnie dziwne skrzypienia i zgrzyty trudne do ustalenia , pewnie przez zbyt dużą ilość amortyzatorów i tp. , rower kosztował ok. 150 funtów , tak że pewnie nie mogłem oczekiwiać cudów.
Tak czy inaczej obiecałem mojego góralka za przysłowiową flaszkę mojemu koledze , tak więc tak czy tak rowerek musi być wymieniony.

qbab , co do mojego obecnego jednośladu to już wyjaśniłem wyżej  :)
Zaciekawiło mnie natomiast co napisałeś o sztycy amortyzowanej ( użyłem dzięki Tobie terminologi fachowej ) , jaka jest jej żywotność , przy normalnej (100 kg ) wadze ,w km. To może lepiej jakieś wygodne siodełko  , ale to już pewnie nie ten sam wygląd .
Poza tym zdaje mi sie że będę używał dwóch kółek bardziej na dłuższych wycieczkowych trasach niż w terenie.
Tak z moich wyliczeń też wyszło , że nie wiecej niż 19" ale dokładnie dopracuję w sklepie .

łatośłętka , ja kompletnie nie wiem jaka to jest lepsza rama , nie mówiąc już o widelcu ;-) , ja chcę tylko kupić w miarę pasujący do mnie rowerek , zdaję sobie sprawę z tego iz pewnie za pewien czas bedę mógł odczuwać niedosyt czegoś związanenego z rowerem lub jego osprzętem , ale jak na razie to samo kupno jest dla mnie dużym wyzwaniem .
Dlatego aby nie wtopić za bardzo od samego początku szukam informacji na forum.

chesteroni ,
 ......- przełożenia 44/32/22 są bardzo sensowne przy takiej wadze na podjazdach - nie ma co szaleć z większymi bo kombinacje z małą 22 i dużą 48 działają tak sobie, a w praktyce prędkości rzędu 40+ km/h nie osiąga się tak często. Za to 22 z przodu i 34 lub 36 z tyłu zapewniają, że  podjedziesz pod każdą górkę.......
boże dla mnie to chińszcyzna ;-)
Nie chcę kupywać drogiego sprzętu , tylko taki w sam raz ...
Dla mnie obecnie w tym przedziale cenowym jest :

http://www.fatbirds.co.uk/256725/products/merida-crossway-20-md-hybrid-bike-2013.aspx

Co o tym sądzicie ?
Tak czy inaczej bardzo dziękuję za zainteresowanie moim tematem , za pomoc  oraz liczę na dalsze ukierunkowywanie mnie .

Pozdrower , Krystian.


Offline Mężczyzna mleki

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: UK
  • Na forum od: 11.04.2013
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 22:03 »
Zapomniałem tylko dodać ,
że jest zajefajne forum...

Offline Mężczyzna chesteroni

  • Wiadomości: 673
  • Miasto: Toruń
  • Na forum od: 14.07.2012
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 22:52 »
Cytuj
Cytuj
......- przełożenia 44/32/22 są bardzo sensowne przy takiej wadze na podjazdach - nie ma co szaleć z większymi bo kombinacje z małą 22 i dużą 48 działają tak sobie, a w praktyce prędkości rzędu 40+ km/h nie osiąga się tak często. Za to 22 z przodu i 34 lub 36 z tyłu zapewniają, że  podjedziesz pod każdą górkę.......
boże dla mnie to chińszcyzna ;-)
Nie chcę kupywać drogiego sprzętu , tylko taki w sam raz ...
Dla mnie obecnie w tym przedziale cenowym jest :

http://www.fatbirds.co.uk/256725/products/merida-crossway-20-md-hybrid-bike-2013.aspx

1. Używaj cytowania (taki przycisk z komiksowym dymkiem, na lewo od znaku radioaktywności w przyciskach formularza pisania) :) Znacznie czytelniej jest wtedy.
2. Jak w tym linku klikniesz "more information", to masz specyfikację:
a) Speeds: 24 czyli 3 z przodu i 8 z tyłu. To sugeruje w nowym rowerze osprzęt z dolnej półki. To nie jest jakiś mega problem, o ile Ci to odpowiada - powinien jeździć, ale (niestety) teraz napędy ze średniej i średnio-górnej półki są na 9 biegów (czyli 3x9 = 27). Taka pogoń za cyferkami.
b) Chainwheel: Shimano M131 48-38-28 CG
Tutaj masz zębatki z przodu. Według mnie, zwłaszcza przy sporych górkach, sporej wadze i takiej-sobie kondycji to nie jest najlepszy układ. Oczywiście można by debatować o tym długo, ale dla mnie lepiej się sprawdza korba z tarczami 44-32-22 niż 48-38-28 (a na tej drugiej sporo kiedyś jeździłem). Korba ma też długość ramienia. W specyfikacji tego roweru nie podali jej więc nie wiadomo, co wstawili - najpewniej 175mm.
c) Freewheel: tu widzę największy problem: prawdopodobnie to nie jest kaseta tylko wolnobieg nakręcany. To raczej długo nie pożyje - poszukaj roweru gdzie jest z tyłu kaseta. To już naprawdę jest standard nawet w średnio-dolnych rejonach cenowych.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 23:01 »
Cytuj
c) Freewheel: tu widzę największy problem: prawdopodobnie to nie jest kaseta tylko wolnobieg nakręcany. To raczej długo nie pożyje - poszukaj roweru gdzie jest z tyłu kaseta. To już naprawdę jest standard nawet w średnio-dolnych rejonach cenowych.
To kaseta, shimano nie produkuje wolnobiegów na ósemkę.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 23:06 »
Wszystko co napisał przedmówca (chesteroni) to prawda. Unikaj wolnobiegu - kaseta lepsza więc trzeba sie upewnić (wolnobiegi 8-rzędowe nie są często spotykane więc jest duża szansa na kasetę). Reszta nie dyskwalifikuje roweru: co do korby - możesz jeździć więcej na środkowej zębatce zanim nie złapiesz formy a 8-rzędów można w miarę łatwo zmienić na 9-rzędów (zmiana kasety, łańcucha i manetek) o ile zajdzie taka potrzeba (kasetę i łańcuch i tak wymienia się co jakiś czas bo to elementy, które zużywają się najszybciej).
Pamiętaj jednak, że najważniejsza jest rama. Wybierz rower, który jest wygodny dla Ciebie - osprzęt pozmieniasz z czasem wedle potrzeb i wymagań (choćby miał wolnobieg i 7-rzędowy napęd).

edit:
no i globalbus zdementował istnienie wonobiegu 8-rzędowego ;)

Offline Mężczyzna qbab

  • Wiadomości: 1293
  • Miasto: łódzkie
  • Na forum od: 25.12.2011
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 23:09 »
Zapomniałem tylko dodać ,
że jest zajefajne forum...
No, to fakt. Dlatego tu zostałem.

Offline Mężczyzna mleki

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: UK
  • Na forum od: 11.04.2013
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 12 Kwi 2013, 23:26 »
 :icon_exclaim:
Jak na jeden dzień , to dla mnie za dużo informancji (chesteroni  :o) , za wszystkie , wszystkim bardzo dziękuję  są na pewno dla mnie nie oceonione.
Pozbieram je wszystkie jutro do "kupy" i ewentualnie pozwolę sobie na dalsze pytania.
Tymaczasem , dobrej nocy , pewnie pedałując we śnie znów skopię całą pościel :icon_redface:

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8789
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 13 Kwi 2013, 08:04 »

łatośłętka , ja kompletnie nie wiem jaka to jest lepsza rama , nie mówiąc już o widelcu ;-) , ja chcę tylko kupić w miarę pasujący do mnie rowerek , zdaję sobie sprawę z tego iz pewnie za pewien czas bedę mógł odczuwać niedosyt czegoś związanenego z rowerem lub jego osprzętem , ale jak na razie to samo kupno jest dla mnie dużym wyzwaniem .
Dlatego aby nie wtopić za bardzo od samego początku szukam informacji na forum.

cześć
też tak miałem; pierwszy rower kupiłem przez internet w Holandii na hasło 'rower roku 2008'; ten Batavus właściwie był rowerową masakrą, niemałe pieniądze poszły w las; w rowerowych sklepach sprzedać mi chcieli również jakiechś dziwne rzeczy, tj. to co, było + co pokazywali w katalogach; okołorowerowych kumpli nie miałem, chciałem dobrze wybrać ...
zaprenumerowałem kilka rowerowych czasopism w Niemczech, jakby w Holandii; poczytałem na dobrych forach i stronach zagranicznych co ludzie dlaczego za ile kupują, na czym dokąd jadą i czy mocno chwalą
filując po ebayach widzisz cenę, kolor, osprzęt, czyli akurat tyle, żeby na coś się zdecydować, jednak zbyt mało -raczej-, aby kupić raz dobrze na długo

jeśli by Ci to coś pomogło, napisz -dla mego zrozumienia- bardziej konkretnie, co? Ty właściwie chcesz za rower /i czy? wiesz why/, również ile? gotów jesteś wydać (zwłaszcza wówczas, kiedy -jak ja- mało wiesz, w rower inwestujesz trochę więcej, jest to opłata frycowa)

Wówczas -dla celu orientacji w terenie- podam Ci modele i marki rowerów, które w grupie cenowej/celu zastosowania interesujących Cię rowerów wygrały/dobrze lokowały się w -moim zdaniem- niezależnych testach, publikowanych w rowerowych czasopismach (właśnie jednym z głównych kryteriów oceny jest RAMA, jej wykonanie, sztywność)

Don't worry ... jeśli będziesz chciał zainwestować więcej, pójdzie gładko, a do tego odbędziesz podróż dla celu wzięcia przymiarki
Ergonomia, Kolego, to A, B i C w tej branży.

Pamiętaj: Na siebie nie ma co żałować.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna mleki

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: UK
  • Na forum od: 11.04.2013
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 13 Kwi 2013, 21:44 »
Hej łatośłętka.
Ok. Spróbujemy  ;)

Chaciałbym rower na kołach 28 ale nie typową szosówkę , koła zdaje się 700 / 40 - 42 , wokół  domu nie mam zbyt wielu miejsc do jazdy , jedynie wyjazd do sklepu + niewielki lasek gdzie można spokojnie po prawie równych dróżkach sobie pomykać.
Na pewno nie chcę roweru używać w extremalnych warunkach , dlatego nie jest mi potrzebny super wytrzymały MTB.
Moje wycieczki rowerowe będą , jak myślę , odbywały się głównie wzdłuż wybrzeża ścieżkami spacerowo - rowerowymi.
Ale aby nad morze dojechać mam dwa wyjścia :
1: zapakować rower na auto i przejechać kilka kilometrów.
2: pokonać kilka kilometrów wysokich podjazdów oraz zjazdów.
Tutaj chesteroni proponował abym zwrócił uwagę na rower z przełożeniami 44/32/22 , ma mi to pomóc biorąc pod uwagę moją leciutka nadwagę , łatwiej pokonywać owe wzniesienia.
Nie jest wykluczone iż w przyszłości zapragnę zaopatrzyć rower w bagażnik i sakwy n na dłuższe wycieczki , ale tego jeszcze nie wiem a na pewno nie teraz.
Max co mogę przeznaczyć na rower to 400 funtów ( ok. 2000zł ) i najlepiej wraz z osprzętem.
W pierwszym poscie wstawiłem linki do rowerków które mie się podobają , szczególnie pierwszy : Merida.
Ale oczywiście bardzo chętnie zapoznam się z innymi propozycjami bardziej doświadczonych kolegów.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Offline Mężczyzna mleki

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: UK
  • Na forum od: 11.04.2013
Odp: Rower dla stu kilowca :-)
« 13 Kwi 2013, 21:49 »
Zapomniałem dodać ( może się przyda ) , stojąc na boso od ziemi do krocza mam ok.73 cm. oraz 170 cm wzrostu , kawał chłopa ze mnie  :o

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum