Autor Wątek: [Majówka 2013] Słowenia + Austia  (Przeczytany 1773 razy)

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 19 Kwi 2013, 21:52 »
Polskibus był moją pierwszą i najbardziej oczywistą opcją, ale niestety od kilku dni nie ma w ogóle biletów powrotnych. Bilety do Wiednia są jeszcze na sobotę popołudniu, ale wtedy w Wiedniu jesteśmy dopiero w sobotę o 21, więc trochę późno. Chociaż przynajmniej bilety póki co są tanie, bo po 45zł.

Opcja z intercity odpada, bo duuużo za dużo to kosztuje.

Lepszą moim zdaniem opcją jest to, co już kilka razy przerabiałem, czyli:

1) Przyjeżdżacie do mnie w piątek po południu/wieczorem/w nocy. Mogę was spokojnie przenocować, z zachowaniem wszelkich wygód i staropolskiej gościnności :)

2) W sobotę rano wstajemy baaardzo wcześnie rano i z bolącą głową podjeżdżamy rowerem z Bielska na Słowację (ok. 45km) rowerem. Najlepiej do Czadcy, bo od polskiej granicy jest tam już tylko kilkanaście kilometrów z górki.

3) Za granicą wsiadamy w pociąg i za 3,5h jesteśmy w Bratysławie, co z rowerami kosztuje ok 50zł. Stamtąd odległość do Słowenii jest praktycznie taka jak z Wiednia.

no i tutaj są (co najmniej) dwie opcje:

4a) Jedziemy na rowerze do Słowenii już stamtąd, trasą mniej więcej taką jak jest na mapie. Albo zupełnie inną :D

lub

4b) Z Bratysławy jedziemy rowerową trasą naddunajską do węgierskiej Rajki (25km) albo Mosonmagyarovar (czy jakoś tak, wymówić tego i tak się nie da) (trochę dalej).

5b) Tam ładujemy się do pociągu/ów i podjeżdżamy przez Węgry niemal pod samiutką granicę słoweńską, gdzie jesteśmy wieczorem.

Mniej więcej taką opcję (1 do 5b) przerabiałem w zeszłym roku, jak jechałem do Serbii. Co prawda wtedy utknęliśmy na noc w Budapeszcie, bo spóźniliśmy się na jeden z pociągów, ale i tak było fajnie :P Teraz trasa jest sporo krótsza. Sprawdziłem rozkład kolei słowackich i węgierskich i jest to spokojnie do zrobienia. Do tego (o ile od lipca 2012 nic się nie zmieniło) w weekendy połączenia na Węgrzech są 30% tańsze. W ten sposób CAŁA PODRÓŻ w jedną stronę z rowerami kosztuje nas jakoś 120, a może nawet 100zł. No chyba że ta zniżka funkcjonuje tylko w wakacje, ale nawet gdyby jej nie było do będzie z 20zł więcej.

To co, jedziemy? :D

Offline Kobieta starlinkazn

  • always look on the bright side of life
  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.04.2013
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 19 Kwi 2013, 23:18 »
tez jechalam wariantem z uwzglednieniem granic :) do serbii.

opcja dojazdu do bratyslawy jest spoko, ale my dojezdzalysmy normalnie pociagiem :) z polskiej granicy do bratyslawy wyszlo niedrogo. albo dobra, mniejsze z tym, mozna i rowerem dojechac do cadca. stad do bratyslawy. dalej rowerem podjezdzamy do wegierskiego miasta i pociagiem do granicy slowenskiej (na pewno tansza opcja niz wieden-ljubljana za 80 euro). ale czy myslisz ze wystarczy nam 6 dni samej jazdy w slowenii, zeby dojechac ze wschodu na zachod i to przez ten park , czyli lapy julijskie?  jabym stawiala na nie wiecej niz 650m pedalowania. jak zrobisie wiecej tym lepiej! ale lepiej wyjsc z zalozenia ze sie nie zrobi,,,

czyli pedalowanie by sie zaczelo od nd wieczor?poznawo,,,moze jednak ten odcinek do bratyslawy pociagami?
always look on the bright side of life

Offline Kobieta starlinkazn

  • always look on the bright side of life
  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.04.2013
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 20 Kwi 2013, 00:03 »
mozna dostac sie do wegierskiego zalaegerszeg blisko slowe.granicy juz w sb wieczorem i de facto jechac w kierunku kamnik-bovec-trieste. tylko patrze wlasnie na tej stronce z warunkami na drogach i obawiam sie ze bedzie duzo sniegu i zimmmmmmmno w rejonie triglawskiego parku nar.

ktos juz byl na poczatku maja w tych rejonach? jak z pogoda?
always look on the bright side of life

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 20 Kwi 2013, 00:05 »
Nie no, tak na dobre pedałować zaczęlibyśmy już w sobotę wieczór, albo niedzielę rano. Plus sobotnie odcinki dojazdówek, których też trochę wyjdzie. Zależy o której będziemy przy granicy słoweńskiej. Wtedy zostaje 7 dni na zasadnicze jeżdżenie. Ja, tak jak pisałem jestem gotów wyruszyć z Bielska nawet w piątek popołudniu, ale ty tak szybko nie dotrzesz z tego co pisałaś.

A jak wy dojeżdżałyście "normalnie" pociągiem do Bratysławy? Z Polski bezpośrednio? Bo nie za bardzo kumam o co chodzi. Zaraz za granicą polsko-słowacką jest jeszcze kilka wioch, ale stamtąd zgrać pociąg jest ciężko, a poza tym do Czadcy jedzie on chyba dłużej niż trwa ten kilkunastokilometrowy zjazd na rowerze :P Z kolei jakby ruszać ze Zwardonia (jeżeli takie pociągi jeszcze kursują), to chyba niepotrzebnie płaci się za przejazd międzynarodowy. Mnie opcja którą opisałem wydaje się właśnie "normalna" :P

Dystans wiadomo, że wyjdzie w praniu i będziemy na bieżąco go korygować, bo sam nie wiem w jakiej będę formie. Można by w sumie odwrócić trasę i zacząć od gór, ale myślałem, że dobrze byłoby najpierw trochę rozkręcić się na bardziej płaskich etapach. Ale nie nalegam, bo może lepiej zaliczyć najpierw góry, żeby mieć z głowy najciekawsze rzeczy i najtrudniejsze rzeczy, a resztę zaliczać potem. Można też wrócić do domu w podobny sposób pociągami i w ten sposób oszczędzić kolejne kilometry w Austrii, na której mi jakoś wybitnie nie zależy.


Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 20 Kwi 2013, 00:20 »
Znalazłem nawet pociąg do miejscowości Szentgotthárd. Jak zerkniesz na mapę, to jest tylko 11km od granicy słoweńskiej.

Muszę tylko wyczaić jak jest z przewozami rowerów na Węgrzech, bo nie wiem czy można wrzucać je do każdego osobowego, czy tylko do pociągów z symbolem rowerka :P

Offline Kobieta starlinkazn

  • always look on the bright side of life
  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.04.2013
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 20 Kwi 2013, 09:43 »
moin! widze ze jestes na ziolono to pewnie on line...

dzwonilam do kolegi ktory duzo po slowenii jezdzi i ostrzegal ze teraz moze byc troche opadow...

no spoko! ta opcja z cadci jest ok. wyjdzie w praniu! takie pol luzne podejscie mi odpowiada, bo nie ma co od razu nastawiac sie na szalenstwo i 1000km...

jade naprawic pedal i bede dalej cos tu kminic.

a propos, czy masz moze namiot2ke?

jakies dokladniejsze mapy slowenii bede miala od znajomych!

jesli mas skype albo play to mozemy pogadac na zywo :)
always look on the bright side of life

Offline Kobieta starlinkazn

  • always look on the bright side of life
  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.04.2013
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 20 Kwi 2013, 09:46 »
w sprawie przewozu rowerow na wegrzech- mysle ze tam jest taka sama samowolka jak i na slowacji/serbii....w sensie ze da sie zagadac. mialam rower rozkecany i zaloniony tak ze mowilam ze mam obrazy hehe, gadaka szmatka i po kosztach! :) no ale serio to w budapeszcie to chcieli kase! chcieli al na tym sie konczylo!
always look on the bright side of life

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 20 Kwi 2013, 22:59 »
Mam namiot trójkę. W rzeczywistości jest tak na 2,5 osoby, więc akurat :)

Gorzej ze skypem, tego u mnie brak :P

Jak masz mapy to spoko. Ja jakiś przewodnik mogę skombinować.

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 21 Kwi 2013, 10:53 »
Jakby co mogę skombinować namiot 2-osobowy, szybko-rozkładany (Quecha czy jakoś tak), gdyby był potrzebny.

Jeżeli będzie zapotrzebowanie mogę zabrać również gps rowerowy. Chyba, że idea jest taka, żeby jeździć tylko z map. Zdaję sobie sprawę, że obie opcje mają swoje wady i zalety :)

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 21 Kwi 2013, 12:59 »
Ja tam jeszcze nigdy na wyprawach z GPS-a nie korzystałem, ale nie widzę przeszkód coby zacząć. Pewnie i tak będzie czasem trzeba go weryfikować mapą.

Co do namiotu, to jeżeli nikomu nie przeszkadza spanie w trójkę, to mój pomarańczowy Mariott powinien wystarczyć ;) Co prawda ze względu na to, że ma ogromne szczęście do deszczu (a raczej jego braku), nie został jeszcze poważnie przetestowany, ale powinien dać radę. Patrząc na prognozy może troszkę padać.

Glukoz, o której jesteś w stanie być najwcześniej w Bielsku? Bo rozumiem, że dasz radę w piątek. Mam już w zasadzie opracowany szczegółowy plan dojazdu i kwestia wyboru wariantu czasowego zależy o której będziecie.

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 21 Kwi 2013, 14:39 »
Z tego co patrzę na rozkład PKP, pociągi, w które mogę się zapakować przyjeżdżają do BB w piątek o następujących godzinach:

06:39
11:42
14:40
16:40
21:45   
22:40

Daj tylko znać, która godzina najbardziej pasuje do planu :)

Offline Mężczyzna laxigen

  • Wiadomości: 866
  • Miasto: Bielsko-Biała
  • Na forum od: 23.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 21 Kwi 2013, 20:15 »
glukoz chyba 16:40 będzie najlepsza, bo o 15 (planowo) kończę pracę.

Plan dojazdu na Słowenię wyszedł mi taki:

Tak jak pisałem wcześniej, nocujecie u mnie. Rano do Czadcy możemy przejechać rowerem. Jest to ok. 70km, do granicy prawie cały czas po płaskim, jedynie z 2-3 odczuwalnymi podjazdami. Ostanie 20km od granicy już ciągle z górki. Trzeba by wyjechać ok. 6 rano, żeby na spokojnie dojechać. W zeszłym roku zrobiłem z sakwami tę trasę w 3h. Sporą jej część jedziemy po ekspresówce (choć to po prostu lepsza droga jednojezdniowa z szerokimi poboczami) po której teoretycznie nie możemy, ale nigdy nie miałem nieprzyjemności. W każdym razie taka opcja to jednak trochę niepewności.

Alternatywą jest więc pociąg z Bielska do Zwardonia, który odjeżdża praktycznie spod mojego mieszkania.

Bielsko-Zwardoń 6:40 -> 8:26

Nie muszę chyba mówić, że pociągi w naszym kraju też 100% pewności dotarcia na czas nie dają :P Tak czy inaczej dalsza część podróży przebiega następująco:

Czadca-Żylina 10:34 -> 11:12

Żylina-Bratysława 11:25 -> 14:07

Wsiadamy na rowery i mamy do pokonania ok. 20km wzdłuż Dunaju, do Rajki za granicą węgierską. Tutaj łapiemy następny pociąg.

Rajka-Hegyeshalom 16:21 -> 16:35

Hegyeshalom-Csorna 17:05 -> 17:46

Csorna-Szombathely 18:19 -> 19:54

Szombathely-Szentgotthard 20:34 -> 21:24

Stąd 10km do Słowenii, więc śpimy jeszcze pewnie na Węgrzech.

Koszty pociągów to ok.
17 zł do Zwardonia (z rowerem)
13 euro na Słowacji (z rowerem)
3200 forintów (45zł) na Węgrzech (bez roweru) - liczę, że załapiemy się na wspominaną wcześniej zniżkę weekendową (30%) i wtedy byłoby to ok. 30zł. Nie wiem ile kosztuje rower, ale chyba nie majątek.


Oczywiście są jeszcze inne alternatywne opcje dojazdu, np. wyjazd z Czadcy o 8:34, dzięki czemu jesteśmy na miejscu 2godz wcześniej. Wtedy podjeżdżamy na rowerach do Żywca na pociąg o 5 rano i jedziemy nim do Zwardonia. Dalej już normalnie.

Można też w ogóle zarwać noc i wyruszyć pociągiem ze Skalite (granica polsko-słowacka) o 4 w nocy, dzięki czemu o 8 rano jesteśmy już w Bratysławie, a o 16:30 pod granicą słoweńską! Tyle że nocna podróż rowerem na Słowację to chyba średni pomysł.

Podsumowując, będzie duuużo przesiadek. Mnie to nie przeszkadza, a nawet pociągi bardzo lubię. Zwłaszcza poza naszymi granicami :P

Napiszcie co sądzicie, ja jestem gotowy na każdą ewentualność :)

PS: Matko Boska, ale elaborat napisałem! Jakby w PKP pracowała przynajmniej połowa tak planujących ludzi jak ja, to od dekady jeździlibyśmy już TGV albo przynajmniej Pendolino :D

starlinkazn, o której ty byłabyś w Bielsku?
« Ostatnia zmiana: 21 Kwi 2013, 20:24 laxigen »

Offline Mężczyzna glukoz

  • Wiadomości: 97
  • Miasto: Gdańsk/Poznań
  • Na forum od: 24.04.2012
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 21 Kwi 2013, 21:05 »
Mi ta wersja z przesiadkami odpowiada.  :D Jakby co to zaczynam dzisiaj ładowanie baterii do GPS (trochę ich mam na stanie).

Czy to jest ostateczny plan trasy:

http://www.bikemap.net/route/2066550#lat=46.344541148497&lng=14.512402539063&zoom=9&maptype=roadmap

?

Offline Kobieta starlinkazn

  • always look on the bright side of life
  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.04.2013
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 21 Kwi 2013, 21:28 »
hej,

w BB glowna bylabym o 21.29 w pt, zakladajac ze pociag bedzie na czas.

z pracy wczesniej nie urwe sie wiec tak...

Mozemy sie zgrac na dworcu skoro masz o 21.45, Glukoz!

a ja zerknelam na polaczenia z Gyor do Szegen COS... :), to tez blisko granicy ze Slowenia i bodaj ze bez przesiadek, a ten Gyor tez jakos od Bratyslawy nie daleko.
Od przesiadek jeszcze nikt sie nie zamordowal, ale im mniej tym lepiej, rzecz jasna! Bo rowery pewnie, czesc trasy co najmniej, trzeba bedzie wiezc z rozkreconymi kolami :).

super robota ze sprawdziles polaczenia i ceny! jutro lukne na DB :) dzizs zycze milej nocy i po dotlenieniu sie w Beskidzie ide kimac!

always look on the bright side of life

Offline Kobieta starlinkazn

  • always look on the bright side of life
  • Wiadomości: 36
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.04.2013
Odp: [Majówka 2013] Słowenia + Austia
« 21 Kwi 2013, 21:30 »
ano,,, ostatecznie oczywiscie w praniu to wyjdzie, ale pewnie ta mapka z bratyslawy do wiednia juz nie aktualna :), Glukoz
always look on the bright side of life

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum