Autor Wątek: Co o nim sądzicie?  (Przeczytany 2223 razy)

Offline trututu

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.10.2008
Co o nim sądzicie?
« 8 Lut 2009, 18:32 »
hej! Niestety mój skradziony rower się nie odnalazł, więc myślę o zakupie nowego - jako że jestem sprzętowym laikiem, proszę o pomoc :)
Co myślicie o tym modelu:
http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.php?kol=7&gr=61&id=404
(na podróże asfaltowo-leśno-miejsko-wiejsko-terenowo-szosowe)????
jak tam jego osprzęt, coś by trzeba wymienić?

A może ktoś poleciłby mi jakiś inny model/markę w podobnej cenie?
Wcześniej miałam ten rower:
http://www.evanscycles.com/products/dawes/galaxy-2008-touring-bike-ec000395

Był na prawdę genialny, nie orientujecie się, który model na polskim rynku byłby jemu najbliższy???

Z góry wielkie dzięki za pomoc!
Pozdrawiam:)

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Co o nim sądzicie?
« 8 Lut 2009, 22:26 »
a czemu nie kupisz nowego Dawsa ?
… why so serious ?

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Co o nim sądzicie?
« 8 Lut 2009, 22:35 »
A dlaczego nie kupisz tego Dawesa? Inna sprawa, że taki super rower i osprzęt a tu nagle hamulce canti... (?)

Ten, co tu wybrałaś, to zupełnie inna bajka (bike'a ;) )
Dawes ma ramę cro-moly na rurkach reynoldsa (top end), a Merida alu. Dawes to sztywniak, merida ma amorka, nie znam się na amorkach, ale suntoury chyba nie mają najlepszej opinii (?)
Reszta osprzętu (oprócz tylnej piasty Dawesa, której nazwa nic mi nie mówi) chyba na tym samym poziomie, chociaż są to rózne komponenty, więc kwestia, co Ci bardziej pasuje. Te od dawesa są nieco bardziej lakonicznie opisane, więc ciężko jednoznacznie orzec, bo np. nie podają liczby zębów.
Dawes jest droższy, ale masz w cenie bagażnik Tubusa (nie widzę, czy ma w widelcu otwory pod lowrider, ale powinien mieć, a w Meridzie będziesz kombinować z obejmami), a Meridę musisz dopiero wyposażyć w bagażniki i błotniki, bo to cross.

Aha, jesteś przyzwyczajona do kierownicy-baranka? To kolejny argument za Dawesem. Więc powtórzę, czemu go po prostu nie kupisz? :)

PS. Cholera, dlaczego ten Dawes jest tak lakonicznie opisany...? Chyba pogrzebię w sieci, żeby coś więcej o nim wiedzieć, bo sam bym go kupił! A przynajmniej ramę i widelec...
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Co o nim sądzicie?
« 8 Lut 2009, 22:40 »
dawes ma dziury na widelcu :-)
też mam dawsa ale z dużo niższej półki :-)
… why so serious ?

Offline trututu

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.10.2008
Co o nim sądzicie?
« 8 Lut 2009, 23:21 »
Dzięki wielkie za szczegółową analizę :)
Fakt, Dawes był genialny i chętnie bym kupiła go znowu, ale odstrasza mnie załatwianie transportu z UK itd. No i cena :)/Dawes droższy o ponad 1000PLN/ I jeszcze to, że jak mi go ukradną po raz drugi to będzie świetnie:P no bo, jakby nie było, na żywo wygląda tak, że aż się prosi, żeby go ukraść!
A taka pospolita Merida... nikt nawet nie spojrzy ;)
Dawes miał genialne opony (marathon schwalbe z odblaskiem), rama też była super.
A co powiecie na Unibike'a w porównaniu do Dawesa?

Poza tym zastanawiałam się, czy komfort jazdy i cała reszta tak bardzo różnią się w tym Dawsie od naszych polskich rowerów...???

jejku, ale mam dylemat!!!

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Co o nim sądzicie?
« 8 Lut 2009, 23:28 »
Ja ostatnio nabyłem Meridę, choć akurat inny model. W szczegóły nie będę się wdawdać ale kupując Meridę masz za rozsądne pieniądze dobry sprzęt. Mogę jeszcze polecić Authora.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Co o nim sądzicie?
« 8 Lut 2009, 23:28 »
Uch, no to po kolei...
Opony można zmienić. Schwalbe marathon z odblaskiem to dość popularny model ;)
"Rama też była super" - no właśnie... ta rama to największa zaleta tego Dawesa. Całą resztę można zmienić, ale rama to serce roweru. A ten Dawes serce ma jak dzwon.

Co do komfortu jazdy, to nie zależy od on tak bardzo od marki, tylko od konkretnych upodobań. Tobie, skoro miałaś Dawesa  i byłaś zadowolona, najbardziej będzie pasował... Dawes :)

Ale jego przewaga prawdopodobnie uwidoczni się raczej w trwałości niż w komforcie. Raczej. Aczkolwiek co Ci po trwałości, jesli mieliby Ci go znów ukraść? ;)

Ale na kradzież jest rada: jakiś super tani badziewiasty rower na miasto. Nawet marketowiec, byleby Ci pasował. Albo używany. I nawet gdyby Ci ukradli, to chrzanisz to :)

A Dawes na wyprawy, o!

PS. Unibike to inna liga niż Dawes czy nawet Merida. To tak jakbyś porównywała Mercedesa, BMW i Daewoo. Mniej więcej.
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Co o nim sądzicie?
« 9 Lut 2009, 18:29 »
trututu, transport z UK masz za 25 funtow .. pod drzwi ... jak bardzo chcesz to pomogę Ci to zaaranżować  ..

pozdr
… why so serious ?

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Co o nim sądzicie?
« 10 Lut 2009, 19:16 »
Dawes to jednak wyższa półka i całkowicie coś innego niż ta Meridka. Ja osobiście kupiłbym Meridę. Dlaczego? Amorek ma blokadę skoku- na asfalt, świetne hamulce, super osprzęt, no i jest lżejsza. Jak chcesz meridę to się nie zawiedziesz. Tylko ta sztyca- fuj- do wymiany w pierwszej kolejności.

Offline trututu

  • Wiadomości: 25
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.10.2008
Co o nim sądzicie?
« 10 Lut 2009, 20:29 »
Cytat: "robb"
trututu, transport z UK masz za 25 funtow .. pod drzwi ... jak bardzo chcesz to pomogę Ci to zaaranżować  ..

pozdr


O! Dzięki wielkie :) To pewnie jakaś firma przewozowa?

Jestem na etapie zastanawiania się, pójdę do sklepu, pomyślę:P Kupowanie roweru na wyprawę to jeszcze trudniejsza decyzja niż zakup butów do bieganie / a zawsze myślałam, że nie ma nic gorszego;)/
ehhhhhhhh. Zobaczymy :)

Poooozdrawiam!

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Co o nim sądzicie?
« 10 Lut 2009, 20:55 »
trututu, tak, kurier jakich wielu; funta za kilogram a za rower liczą 25 i już :-)
… why so serious ?

Offline RoweR

  • Wiadomości: 45
  • Miasto: Dąbrowa Górnicza/Krk
  • Na forum od: 28.03.2008
Co o nim sądzicie?
« 20 Lut 2009, 01:09 »
Mój kumpel kupił ostatnio tą meridę, byłem u niego obejrzeć nowy nabytek. Oczywiście zdążył go już doposażyć w błotniki itd. bo chce na nim jechać w tym roku zwiedzić wybrzeże. Przejechał na nim ok 100 km więc nic konkretnego nie mógł o nim powiedzieć. Wiadomo, na razie jest zachwycony. Jest na dobrym osprzęcie więc pojeździ na niej długo.

Co do amorka, kupiłem taki sam. Niestety nie założyłem go jeszcze. Wydaje się być dość solidny i jeśli będzie się o niego dbało to nie powinien sprawiać żadnych problemów. Pewnie jest to że nie padnie po pierwszym sezonie, później zawsze można wymienić. Genialna jest blokada skoku.

Ja natomiast posiadam meridę crossway 8500 z 2004 roku. Teraz będzie jej 5 sezon, ma przejechane 10 tys. km. W zeszłym roku pojechałem nią z Krakowa nad morze bałtyckie. Zrobiłem 2100 km w ciągu 13 dni i zero problemów z rowerem.
Oczywiście wszystkie dziury na błotniki i bagażnik tylny (crosso) są. Przodu jeszcze nie miałem okazji założyć :P
Generalnie do wypraw rower się nadaje.Jeszcze gdybym miał w nim lepsze części to byłby idealny ;)
Tak w skrócie jak poszczególne cześć się sprawdzają:
Rama- alu, lekka nie miałem z nią żadnych problemów.Posiada wszystkie potrzebne otwory ;)
Amortyzator -  niejaki TOP GUN 03SA, 50MM - trzymajcie się od nich jak najdalej! Po 1 sezonie zrobił się z niego sztywniak.
Obręcze- takie same jak w tej meridzie nad którą się zastanawiasz. Jedna z mocniejszych stron roweru, centrowałem dopiero po 3 latach. Na wyprawie wjechałem w wyrwę w asfalcie o głębokości 5-8 cm przy 30 km/h, udało mi się podnieść przednie kolo, tylne dociążone sakwami wpadło. Myślałem że będę miał po dętce, oponie i ładną ósemkę z koła...a tu jedynie minimalne bicie.
Opony-  CST-1393 700x40c - zaskoczyły mnie pozytywnie! Żadnej gumy od nowości! Tylna już troszkę zużyta, przednia jeszcze się dobrze trzyma. Pasek odblaskowy.
Mostek- trochę ciężki i na początku skrzypiał (musiałem go nasmarować)
Tylna przerzutka- po 3 latach odmówiła posłuszeństwa i z rozpaczy wkręcała się w szprychy ;)
Amortyzowana sztyca- taki trochę bajer, ale daje komfort. Niestety łapie straszne luzy i siodełko ucieka minimalnie na boki (w sumie się do tego przyzwyczaiłem)

Tak więc jeśli na takich częściach rower sprawuje się bardzo dobrze to można sobie tylko wyobrazić co będzie na deorkach.
Jeśli miałbym teraz zmieniać rower to bez wątpienia będzie to merida! Nie jeździłem na innych rowerach (dawes, unibike )więc nie mam porównania, ale tylko dlatego ze nie zmienia się rzeczy które są dobre ;)
W tym roku najprawdopodobniej wybiorę się na Islandię, więc to będzie srogi test dla meridy.

I na koniec zdjęcie ;)


Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Co o nim sądzicie?
« 20 Lut 2009, 01:18 »
Cytat: "robb"
trututu, tak, kurier jakich wielu;


Zapytam itutaj, może wreszcie gdzieś dostanę odpowiedź... Robb, KTÓRY to kurier??
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum