Czy podróżował ktoś po tych krajach rowerem,jak wygląda sprawa rozbijania się na dziko?
A planujesz wjazd na Tatamidaira (2700 m)? To chyba najwyżej położone miejsce w Japonii, gdzie prowadzi szosa- http://www.flickr.com/photos/j-hoppers/6146465137/. Pewnie leży tam jeszcze sporo śniegu.
Cytat: krzysztof. w 25 Kwi 2013, 10:55Czy podróżował ktoś po tych krajach rowerem,jak wygląda sprawa rozbijania się na dziko?Może załóż sobie wątek, albo znajdź bardziej pasujący, bo do Japonii 2013 to chyba się ma nijak.
Zmieniam tytuł wątku, bo kolega krzysztof zupełnie bez głowy wtrynił się do czyjegoś wątku i jeszcze bezczelnie zmienił jego tytuł; dla mnie ta część do skasowania, bo robi się tu pełny śmietnik.
Rozbijać się można wszędzie, najczęściej są to parki i skwery, bo są to miejsca publiczne i jak nazwa wskazuje nikomu nic do tego.