Autor Wątek: Dyskusje o piaście Rohloff  (Przeczytany 87674 razy)

Offline Mężczyzna kubbek

  • Wiadomości: 143
  • Miasto: Koszalin
  • Na forum od: 20.04.2011
    • foto-portfolio
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 28 Kwi 2013, 23:07 »
no i taki sam mają velotraum - model konzept, cross i kilka innych

dobra źle przeczytałem - śpię :P nieważne :P
« Ostatnia zmiana: 28 Kwi 2013, 23:24 kubbek »
If your pictures aren't good enough, you were not close enough.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 29 Kwi 2013, 13:55 »
nie no - początkowo myślałem, że o ramkę Velotrauma chodzi, bo o niej pisaliśmy - dlatego jej nie mogłem znaleźć :P .
sory, faktycznie odniosłem się do tematu wątku - chodziło oczywiście o piastę

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 6 Maj 2013, 10:12 »

poniższy link: 'certyfikowani' producenci ram pod napęd Rohloff'a

http://www.rohloff.de/en/service/bike_finder/index.html


poniższy link: rozpoznanie (możliwości) adaptacji piasty Rohloff'a + konieczny osprzęt pod posiadaną ramę

http://www.rohloff.de/en/products/speedhub/speedhub_finder/index.html


zmian położenia osi korby zupełnie nie odczuwam
'mimośród' nie zapieka się w tulei (element ten jedynie po bokach, na krótkim odcinku, ma kontakt  z tuleją, w której jest osadzony); bez konieczności odkręcenia korb można go wysunąć w obie strony, powierzchnie przesmarować

w haki pionowe wchodzą jakby prowadnice, w pionie i w osi ramy ustawiając koło; wystarczy je dokręcić
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 16 Wrz 2016, 18:37 »
Pytanko do posiadaczy piasty bądź wiedzy na jej temat.

1. Czy jest tylko jeden typ piasty?
2. Czy w przypadku braku mimośrodu na supporcie pozostaje napinacz zewnętrzny, czy jest jakaś jeszcze inna opcja?
2. Czy koło zębate zewnętrzne występuje w różnych rozmiarach?
3. Na co zwrócić uwagę kupując piastę na rynku wtórnym?

i ewentualnie czy piasta da rade zakręcić kołem 29x2,3

Dziękuję z góry za pomoc :)
« Ostatnia zmiana: 16 Wrz 2016, 18:45 aqu »
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

blondas

  • Gość
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 16 Wrz 2016, 19:27 »
Podstawowe informacje znajdziesz na tej stronie:
https://www.rohloff.de/en/products/speedhub/index.html
Napinać można za pomocą suportu mimośrodowego, poziomych haków jakie masz w Ogrze, lub napinaczem zewnętrznym. Ja używałem napinacza, z kilku powodów.
Łatwiej ustawić koło -jest zawsze w tym samym miejscu.
Nie zmienia się położenie tarczy względem zacisku hamulca
Przy zmianie zębatki -jest kilka do wyboru- nie ma kłopotu z brakiem/nadmiarem łańcucha.
Minusem jest koszt samego napinacza, oraz wygląd. IMO ładniej wygląda bez.
Pamiętaj, że tarcza hamulcowa jest nietypowa na 4 śruby.
Konieczne jest odpowiedni plate -do Twojej ramy- który robi za opór. Fabryczny jest krótszy.
Sporo części zamiennych da się kupić na www.bikecomponents.de
Rozmiar opony nie ma znaczenia.




Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 16 Wrz 2016, 20:56 »

W uzupełnieniu:
- występują z zewnętrznym box'em i bez. Z mają być bardziej pancerne, linki lepiej zabezpieczone przed zanieczyszczeniem (jak czytałem b. ważne w Australii, Somalii, takich tam - wszędzie wnikający pył). Mnie Niemcy polecili wersje bez - łatwiej chodzą biegi. Teraz bym wziął to samo.

Przy zakupie na rynku wtórnym:
- 1wszą rzeczą jest numer seryjny - ma być (wygrawerowany)! Ten podajesz u Rohloff'a. Następuje weryfikacja legalności pochodzenia (przypadki kradzieży tam są zgłaszane), ew. weryfikacja deklarowanego przebiegu, przeprowadzonych czynności serwisowych. Jeśli nabywasz samą piastę (bez koła), przezornie dokup odpowiednie pierścienie zabezpieczające kołnierze przed ułamaniem (kilkuletnie egzemplarze piast). Grawera "Made in Germany" bez podkreślenia - 2 pierścienie tej samej wielkości (koszt: 28 Euroli); Made in Germany" z podkreśleniem - 2 pierścienie różnej wielości. Piastę od razu przepłucz, zapodaj olej (kiedy już będziesz zbierał się to robić - daj znaka). W przypadku znacznego przebiegu, wymień linkę/cięgno zmieniające biegi w piaście (kilka możliwości). Ew. upewnij się, iż gwint pod śrubę spustową w piaście nie jest uszkodzony. Śrubę spustową wymieniasz zawsze z olejem (lub tej gwint traktujesz odp. specyfikiem).

Ew. rozważ zakup oleju do napełniania piasty, płynu płukającego w większych butlach (zależnie ile kilosów myślisz jeździć) - wychodzi taniej.

Jest kilka wersji zębatki tylnej (liczba ząbków). Nie wszystkie z nich można użytkować obustronnie. Przy kołach 26" w crmo heavy duty z tyłu przeskoczyłem z zębów 16 na 17, z przodu z 46 lub 44 chyba na 43. Dla mnie dobrym łańcuchem jest KMC X1 pod 8 rzędów.

Więcej zapczęści Rohloff'a nabędziesz w bike24.de

W Europie najwięcej użytkowników tych piast roweruje w DE i NL - ew. tam najłatwiej o piasty używane.

Witaj w Klubie!  :)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 2 Paź 2016, 19:39 »
Wpadl mi w lapki ciekawy artykul porownujacy sporawnosci roznych napedow rowerowych. Sporo sie mowi o zmniejszonej sprawnosci Rohloffa w porownaniu do standardowych przerzutek, tutaj widac to jak na dloni. Przepraszam jesli to juz byl gdzies zamieszczone.

http://www.ihpva.org/HParchive/PDF/hp52-2001.pdf

My w miedzyczasie zamontowalismy zebatki 30T w naszych rowerach. Nasze dotychczasowe kombo 36/16 i 34/16 (Saszka) w ogole nie dawalo rady odkad zjechalismy na powazniejsze szlaki. Dzieki Latos za wytkniecie nowej specyfikacji Rohloffa, ja biedny nadal tkwilem w roku 2014 w tych kwestiach :)
W obecnej konfiguracji mamy zakres niskich biegow odpowiadajacy nowoczesnym przerzutkom tj. 22/42T - na gory bedzie w sam raz, moze nawet za nisko.

Ja używałem napinacza, z kilku powodów.
Łatwiej ustawić koło -jest zawsze w tym samym miejscu.
Nie zmienia się położenie tarczy względem zacisku hamulca

Metoda Blondasa przy poziomych hakach wydaje sie najsensowniejsza. My napinamy przy pomocy napinacza, glownie ze wzgledu na wlasna proznosc (rower tak ladnie wyglada bez tych dodatkowych elementow). Dzieki napinaczowi dodatkowo zyskuje sie nieco krotszy rozstaw kol, ktory procentuje zwrotnoscia w terenie.

Agu, zwroc jeszcze uwage jak rozwiarzesz kwestie zblokowania kola w widelkach. Jesli rama nie jest przystosowana do piasty Rohloffa, najleposzym rozwiazaniem jest tzw MonkeyBone. Troche kosztuje, ale jest to najlepsze rozwiazanie.

piasta da rade zakręcić kołem 29x2,3

Bezproblemowo. Jezdzimy wylacznie na oponkach 29/2.3-2.4 i nasze wczesniejsze przelozenia (patrz wyzej) spokojnie wystarczaly na jazde w gorach po szutrowkach. Problemy zaczely sie przy technicznych szlakach gdzie latwo bylo stracic rozped na jakiejs przeszkodzie (korzenie/kamienie), stad nasza zmiana na nizsze biegi.
Warto na poczatku dobrze zastanowic sie nad doborem przelozen, aby jak najwiecej czasu spedzac powyzej/ponizej biegow 6 i 7, sa krotko mowiac beznadziejne w kwestii oporow - unikam ich jak ognia.

Jeszcze jedna rzecz, ktora chyba nie zostala tutaj przytoczona. Warto miesc obie zebatki z nieparzysta iloscia zebow, wten sposob unikniesz problemow z nierownomiernie zuzywajacym sie napedem. Obecnie po kilku tysiacach kilometrow musimy zakladac lancuch w okreslony sposob, inaczej waskie ogniwa wypadaja nie tam gdzie trzeba na zebatce i wszystko strasznie zgrzyta.


Offline Mężczyzna aqu

  • Wiadomości: 207
  • Miasto: Świdnik
  • Na forum od: 30.09.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 6 Paź 2016, 20:18 »
Czy w Polsce jest możliwość nabycia napędu kompletnego pod tarcze?
Je­dyna wol­ność, to zwy­cięstwo nad sa­mym sobą.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 6 Paź 2016, 21:24 »
Generalnym importerem na Polskę jest AMP w Częstochowie. Pani B. Rohloff w rozmowie mówiła mi, firma ta do roboty/obsługi ma się przykładać. Z wiosną tego roku Rohloff AG przeprowadzić miała poważniejsze zmiany w kontekście dystrybucji artykułów do poszczególnych krajów (m.in. zakaz sprzedaży części/podzespołów przez duże esklepy). AMP Polska ostała się.

W roku 2014 w jakieś sprawie do nich dzwoniłem. Uprzejmi byli - uprzejmie odesłali mnie do Niemiec.

Poniżej oferta ze strony:
(w okienku 'szukaj produktów' wpisz "Rohloff")

http://www.amppolska.pl/p?rpage=1&rpagesize=12

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 12 Lis 2016, 12:47 »
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna lajtspid

  • Wiadomości: 147
  • Miasto:
  • Na forum od: 06.06.2009
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 14 Cze 2017, 13:20 »
Proste pytanie: co zyskam zmieniając system z Shimano na Rohloffa?
Prócz prestiżu i większej ilości biegów? Kultura pracy, mniejsze opory, awaryjność, waga, może jeszcze coś innego?
Pytanie jak najbardziej poważne, bo od dłuższego czasu chodzi mi po głowie ten Rohloff 14, a nigdy nie miałem z nim do czynienia. Aktualnie mam Nexusa 8. To czego najbardziej mi brakuje to mocowanie pod tarczę. Wiem, mogę zmienić na Alfine, ale żyje się raz więc mam ochotę zasmakować Rohloffa (zwłaszcza że Alfine podobno mocno awaryjne). Kaprys taki. Jest sens?

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 14 Cze 2017, 13:41 »

Konkretnie określ zastosowanie, ew. przebiegi - 'kim rowerem, jak, gdzie, co i te pe. Póki tego nie uczynisz, odpowiedź jest prosta: jain = ja + nein.

(Nexusa 8 użytkowałem. Z tego właśnie przeskoczyłem na piastę Rohloff'a - różne światy.
Alfine pod nogą nie miałem. O tej się pisze/czyta - słaby materiał, po płaskim ujdzie, ot, taki "Volks-Rohloff".)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna lajtspid

  • Wiadomości: 147
  • Miasto:
  • Na forum od: 06.06.2009
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 14 Cze 2017, 15:41 »
Rower uniwersalny - głównie miejski, ale czasem trekkingowy czy też raczej wycieczkowy. Przede wszystkim uniwersalny, bezobsługowy, bezawaryjny i niewrażliwy na warunki atmosferyczne.
Do zastosowań "specjalistycznych" mam inne rowery: mtb i szosę.
Nexusa 8 mam już drugą piastę. Poprzednia padła po kilku latach użytkowania. Naprawiać nie próbowałem, kupiłem nową.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8786
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 14 Cze 2017, 16:28 »

Bierz.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna lajtspid

  • Wiadomości: 147
  • Miasto:
  • Na forum od: 06.06.2009
Odp: Dyskusje o piaście Rohloff
« 10 Kwi 2019, 15:20 »
Odświeżam wątek :)

Do czego służy ten element zaznaczony czerwoną otoczką na poniższym zdjęciu? Jakiś ogranicznik obrotu?
W  starej ramie mam suport mimośrodowy. Upatrzyłem sobie nową ramę z regulowanymi hakami -> https://www.olx.pl/oferta/rama-28-musing-rohloff-alfine-nexus-trekking-urban-singlespeed-CID767-IDz7YsI.html#b097605e5c  nawet już ją oglądałem i w sumie jestem zdecydowany kupić, tylko moją wątpliwość budzi właśnie ten element piasty, bo w tej ramie Musing nie bardzo jest go gdzie przykręcić...


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum