Autor Wątek: Wyprawa Syberia 2013 - Kokotek - Wierszyna by NiniwaTeam  (Przeczytany 27872 razy)

Offline Mężczyzna Susiedka

  • Wiadomości: 414
  • Miasto: Stuttgart
  • Na forum od: 03.09.2010
Prowokacją to jest zamieszczenie zdjęcia w tym wątku, a raczej przynętą.
Złapałeś się Susiedka na haczyk.
Wypluj, jak jeszcze możesz.

Nie patrzyłem się specjalnie na to zdjęcie na Placu Czerwonym, bo zdjęcie miało co prawda swój kontekst, ale sytuacja była niegroźna, chociaż pewnie denerwująca dla mieszkańców Moskwy.
Interesował mnie za to ten film na drodze szybkiego ruchu/autostradzie, gdzie widać tę flagę dla zachłannych. ;-)

Swoją drogą, ciekawy jestem jak wybierają trasę, skoro wpakowali się w sam środek Moskwy i chyba wyjechali szybko, patrząc na przejechaną trasę. Komandosi, jak nic, pojawiają się i znikają. ;-)

Offline ironin

  • Wiadomości: 9
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 18.10.2010
Mój przyjaciel, który wychowywał się razem z Pakistańczykami w robotniczej dzielnicy Huddersfield po oblukaniu tej fotki stwierdził, że polscy patrioci są jak jego labrador, który musi obsikać każde drzewko i słupek by zamanifestować swoją obecność.
Mam wrażenie, że cała ta wyprawa to jedna wielka manifestacja.

ironin
Człowiek bez Boga jest jak ryba bez roweru.
Robert A. Wilson

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Specjalnie dla Ciebie zwarta kolumna Niemców (w sumie było ich ładnych kilkanaście tysięcy) na Nowym Świecie (w czasie wojny przez właśnie Niemców z ziemią zrównanym) z setkami niemieckich flag:
 :P :P :P

Zafałszowane zestawienie. Kontekst jest różny: sportowe igrzyska są czasem stanu nadzwyczajnego, kiedy to -prawie- nic nie jest 'normalne'.

Nic mi do tego. Ogólnie: możliwie jak najdalej.

(Mój wpis zawierał się w ramach wątku.)
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Cytuj
polscy patrioci są jak jego labrador, który musi obsikać każde drzewko i słupek by zamanifestować swoją obecność

To samo można napisać o wielu bezinteresownie złośliwych forumowiczach produkujących się w tym wątku ;)

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Drogi panie Tolerancyjny czy "tolerancyjny"

Jak chcesz. Niektórzy akurat 'panie' mogliby napisać z wielkiej litery. To już zależy od szkoły (nie od wykształcenia).

Zdjęcie dla Ciebie:

Jak wyżej, w przypadku Wilka - różny kontekst ('być może marsz żywych/ocalałych'). Czy nie jest to Auschwitz? Masz wątpliwości?

A jak pięknie wyglądały flagi hiszpańskie w Gdańsku!!!

Podczas Euro? - odpowiedź już była.

Pozdrawiam.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1298
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
 :roll: 
- Za szybko jadą!
- Za długą flagę mają!
- Za krótko śpią!
- Za mało zwiedzają!
- Za bardzo do centrum wjeżdżają!
- Za słabo mówią po rusku!
- Za dużo się modlą!
- Za dużo politykują!
- Za bardzo prowokują!
- Za małe łapówki dają!
- Za mało głów w kaskach!
- Za bardzo się rowery psują!
- Za nudne relacje!
- Za bardzo środkiem jezdni jadą!
- Co za beznadziejna wyprawa!
- Najlepiej niech już wracają do domu i ode mnie nauczą się, jak najlepiej podróżować!


Aż się chce zacytować klasyka: odpieprzcie się już od Niniwy. Ale że jestem kulturalny, to się powstrzymam  8)

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Drogi panie Tolerancyjny czy "tolerancyjny".
Wyprawa z Polski do polskiej wioski na Syberii jest czymś wyjątkowym.
To nie pojechanie tirem z Polski do Rosji po pietruszkę w ramach obowiązków zawodowych.
Więcej tolerancji przez małe t .
Czy tylko ja zauważyłem, że osoby Tolerancyjne lub "tolerancyjne" są tak naprawdę nietolerancyjne, chociaż się do tego nigdy nie przyznają :)
ps. Ciekawe jaki pierwszy nik ma  ironin
Niech przekaże on swojemu przyjacielowi co się wychował z Pakistańczykami, że w Wielkiej Brytanii nie wyczuwa się wstrętu do własnej flagi :)


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna Susiedka

  • Wiadomości: 414
  • Miasto: Stuttgart
  • Na forum od: 03.09.2010
:roll: 
- Za szybko jadą!
- Za długą flagę mają!
- Za krótko śpią!
- Za mało zwiedzają!

To były wątpliwości kilku osób, większość dotyczyło problemów technicznych, w tym bezpieczeństwa. Chyba nikt nie napisał, że wyjazd jest zły. ;-)
Sam bym pojechał, gdybym miał czas.
Krótko śpię, całkiem dobrze mówię po rosyjsku, wolno jeżdżę,... :-D

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Drogi panie Tolerancyjny czy "tolerancyjny".
Wyprawa z Polski do polskiej wioski na Syberii jest czymś wyjątkowym.
To nie pojechanie tirem z Polski do Rosji po pietruszkę w ramach obowiązków zawodowych.
Więcej tolerancji przez małe t .
Z tym to w ogóle jest jakaś zaraza!

Jedni nie mogą się pogodzić z tym, że ktoś im lata z wielką flagą, inni nie mogą się pogodzić z tym, ze komuś się nie podoba latanie z wielką flagą. Jedni i drudzy mówią o tolerancji.

A na koniec jeszcze są tacy jak ja, którym nie przeszkadzają ani flagi Izraela, ani Niemiec na na tych zdjęciach, ani ta z którą jedzie Niniwa, ale na pytanie czy mi się flaga Niniwy podoba odpowiadają NIE!

Nie podoba mi się nie dlatego, że narusza czyjeś uczucia (bo i dlaczego polska flaga miałaby tam naruszać czyjekolwiek uczucia?). Nie podoba mi się bo jest jakaś taka, sam nie wiem jak to nazwać, zbyt nachalna. Jakoś wolę takie rzeczy demonstrować inaczej.

To ja jestem tolerancyjny, czy nie?
Same problemy z tą tolerancją!

PS Też uważam że wyprawa z Polski do polskiej wioski na Syberii jest czymś wyjątkowym.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Drogi panie Tolerancyjny czy "tolerancyjny".
Wyprawa z Polski do polskiej wioski na Syberii jest czymś wyjątkowym.
To nie pojechanie tirem z Polski do Rosji po pietruszkę w ramach obowiązków zawodowych.

Masz oczywistą rację. (Nikt tego tak nie przedstawiał.)

Więcej tolerancji przez małe t .

Nie rozumiem przesłania. Poważnie.

Czy tylko ja zauważyłem, że osoby Tolerancyjne lub "tolerancyjne" są tak naprawdę nietolerancyjne, chociaż się do tego nigdy nie przyznają :)

Nie rozumiem przesłania. Poważnie.

Jakakolwiek wymiana zdań nic Dobrego nie wniesie.
Już wcześniej napisałem: 'jak najdalej'.
Oznacza to, iż -w tym wątku- nie uczestniczę.
Nie kieruj do mnie, proszę, odpowiedzi.
(Przedsięwzięciu niezmiennie życzę powodzenia.)
Mogę Cię jedynie jeszcze raz pozdrowić.

Pozdrawiam.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013

Zafałszowane zestawienie. Kontekst jest różny: sportowe igrzyska są czasem stanu nadzwyczajnego, kiedy to -prawie- nic nie jest 'normalne'.

Nie żartujmy, mam uwierzyć, że jakby Krakowskim Przedmieściem przejechało 20 Niemców na rowerach z podobną flagą - to by się ich polska policja czepiała? Problem tego czepiania się nie leży w tym, ze taka flaga kogokolwiek obraża czy prowokuje, bo zwykłym Rosjanom spotykanym przez grupę za grosz nie przeszkadza - tylko w tym, ze Rosja to kraj policyjny, gdzie każda większa grupa jest już z natury podejrzana, a co dopiero jak ma jeszcze flagę, flaga jest po prostu jednym z wielu pretekstów by się do niej czepić.

Pomijasz całe medialne tło przedsięwzięcia, wątek istniejącego zarzewia wyznaniowego prawosławie-katolicyzm, Twą szczerą radość na wspomnienie hetmana w Moskwie, cały ten kontekst. Twe porównanie trafne byłoby tylko wówczas, gdyby owych '20 Niemców' występowało w sytuacji bliźniaczo analogicznej. O takich nie wiemy, nikt z nas ich nie zanotował. (Jak pewnie wiesz, Niemcy całymi grupami od lat czyszczą tory/szyny, m.in. w miejscu, które Giovanni przedstawił na fotce.)

Jak wspomniałeś, patriotyzm okazywać można w różny sposób. Gdybym był wiedział, iż prezentowany Niniwy dla niej jest zwyczajowym, słowem bym się nie zająknął - nie moja sprawa. Nie wiedziałem, iż jest to działanie celowe.

Rosja jest -jak mi się wydaje- takim państwem, jak je przedstawiasz.

Przedsięwzięciu życzę powodzenia.
W wątku nie uczestniczę.
Nie kieruj do mnie, proszę, odpowiedzi.
Dziękuję.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline ironin

  • Wiadomości: 9
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 18.10.2010
ps. Ciekawe jaki pierwszy nik ma  ironin
Niech przekaże on swojemu przyjacielowi co się wychował z Pakistańczykami, że w Wielkiej Brytanii nie wyczuwa się wstrętu do własnej flagi :)













Giovanni, nie wiem skąd pomysł, że mój przyjaciel czuje wstręt do własnej flagi.
O ile super sprawą jest naklejka na sakwie z barwami narodowymi czy mała bandera przy bagażniku, by miejscowi mogli łatwo zmiarkować skąd uczestnicy wyprawy pochodzą to nie rozumie, jaki cel przyświeca uczestnikom wyprawy by taszczyć tej wielkości flagę przez połowę Rosji.

Ps. Zapewniam Cię, że jest to mój pierwszy i myślę, że ostatni nick na tym forum.
Jak się dobrze przyjrzysz to zauważysz, że konto założyłem prawie trzy lata temu a to, że dopiero po tak długim czasie poznawania forum postanowiłem w końcu coś napisać chyba nie najgorzej o mnie świadczy.

ironin
Człowiek bez Boga jest jak ryba bez roweru.
Robert A. Wilson

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Z tym to w ogóle jest jakaś zaraza!

Jedni nie mogą się pogodzić z tym, że ktoś im lata z wielką flagą, inni nie mogą się pogodzić z tym, ze komuś się nie podoba latanie z wielką flagą. Jedni i drudzy mówią o tolerancji.
Nie podoba mi się bo jest jakaś taka, sam nie wiem jak to nazwać, zbyt nachalna. Jakoś wolę takie rzeczy demonstrować inaczej.

Rzeczywiście nieuzasadniona agresywność reakcji.
Chyba nikt nie podnosił jednak 'niemożności pogodzenia się' z flagą. Chodziło właśnie o tę ostentacyjność, 'nahalność'. Wilk wyjaśnił, że to 'program' i wszystko gra.

Z pewnością wszyscy życzymy uczestnikom powodzenia w wyprawie.
Dziękuję.

tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline ironin

  • Wiadomości: 9
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 18.10.2010
A kogo tu u jasnej cholery obchodzi zdanie Twojego przyjaciela, który wychował się razem z Pakistańczykami w robotniczej dzielnicy Huddersfield ???
Zapodałeś w tym wątku fotkę ze swoim pełnym patosu komentem, wiec musisz się liczyć, że inni będę próbowali to oceniać bez względu na to czy czyjaś opinia Cię obchodzi
Wątek dotyczy wyprawy, a zaczyna tu leczyć swoje kompleksy coraz więcej złośliwych osób, osób takich jak Ty - które tylko po to założyły konto na forum żeby tu pluć;
Mam wrażenie, że masz rozdwojenie jaźni. W końcu to Ty cały czas postulujesz o pełną demokrację i możliwość jak Ty to nazywasz ostrej polemiki.
Wiec pozwól innym w tej polemice brać udział.

ironin 
Człowiek bez Boga jest jak ryba bez roweru.
Robert A. Wilson

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Gdyby to była wyprawa "śladami podbojów Stanisława Żółkiewskiego", to przypuszczalnie wyprawa skończyłaby się na Dworcu Białoruskim w Moskwie, gdzie już czekałby wagon specjalny w pociągu powrotnym do Polski  ;D
Myślisz? Bo zastanawiam się czy jechać do Moskwy śladami Żółkiewskiego czy "szybkiego Heinza"?
PS Nie wiem jak ty ale wizyty w Kłuszynie bym nie odpuścił.


 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum