Wyprawa Syberia 2013 - Kokotek - Wierszyna by NiniwaTeam

[sinuche]

Piękny, nowy, nawet amora ma. W sam raz na rosyjskie, kazachskie drogi.
Tylko trzeba uważać przez pierwsze  kilometry, on na dotarciu jest.
W nowych rowerkach, prosto ze sklepu, lubi się coś odkręcić, odpaść,  a warunki do jazdy trudne są.

Reszta ekipy chciała zobaczyć nowy rower, i machnęła rekordowy odcinek.
 

[Księgowy]

A te grube opony to wieziecie  z 29era? Sporo części teraz do rozdysponowania z shanona macina;)

Rozumiem, że slicki Ciman przełożył?

[mw]

Ktoś wie (Symfonian?) jak wygląda ta nowa naklejka na obręczy Alexrims DH19? Niestety  dziś otrzymałem nowe koła złożone na tych obręczach (znałem przypadek Turysty i uznałem go za wypadek przy pracy).

[Symfonian]

Stara


Nowa


Ale bez paniki 5osobą które jadą na Syberie obręcze się jeszcze trzymają zobaczymy jaki będzie bilans jak dojadą do celu.

[Księgowy]

Nowa bez kapsli??

[olo]

Nie ma też co dramatyzować. Mam nowe [ale z kapslami] i zrobiły już 13 tyś. km, z czego 7600 z lżejszymi lub cięższymi sakwami, sam też ponad 9 dyszek ważę. Nigdy nie musiałem centrować, żadnych problemów ani większych oznak zużycia.

Może to jakaś seria była słabsza, albo serwismeni dali ciała przy zaplataniu, albo po prostu zbieg okoliczności, ludzie mają czasem pecha z defektami

[sinuche]

Problem z AlexRims DH19.
Link do strony producenta
http://www.alexrims.com/product_detail.asp?sc=1&cat=19&cat2=21&pid=69

Są opcje produktu:  CSW oraz SSE.
CSW  - to obróbka CNC (ścianek bocznych).
SSE  -  Stainless Single Eyelets  (po naszemu: kapslowana).

[chesteroni]

Też uważam, że nie ma co dramatyzować. Po tym, jak mi kiedyś wyprawkę przerwały szprychy wyrywające kawałki obręczy, to już nigdy w sposób zaplanowany nie kupię niekapslowanego koła.
Moje nowe (kapslowane) DH19 jak pisałem - trzymają się nieźle, ale przebieg mają za mały by wyciągać wnioski. Póki co - jest super

[bix]

Ja też mam tą nową wersję naklejki, obręcz z kapslami. Raczej z nią się nie cackam. Ważę sporo,bagażu też sporo (np. 11 litrów wody plus bagaż na dwa tygodnie), a Rumunię zaliczyły śpiewająco.

[globalbus]

Też uważam, że nie ma co dramatyzować. Po tym, jak mi kiedyś wyprawkę przerwały szprychy wyrywające kawałki obręczy, to już nigdy w sposób zaplanowany nie kupię niekapslowanego koła.

Chyba jutro strzelę fotkę wyrwanych kapsli z dh19

[chesteroni]

Strzelaj śmiało!
Ja nie wierzę w ich nieśmiertelność, aż taki naiwny nie jestem. Niemniej jednak kapslowanie znacznie pomaga obciążonej obręczy (empirycznie: kapslowanych jeszcze nie rozwaliłem, niekapslowanych kilka) i u mnie (u ola, u biksa, ...) kapslowane DH19 dają radę, co przy mojej wadze połączonej jeszcze z bagażem jest jakimś świadectwem trwałości

[sinuche]

Ja do kapslowanych obręczy podchodzę z rezerwą. Na 6 kół, mam 1 na kapslowanej obręczy (nie DH19) i w nim właśnie pękło mi kilka szprych. Fakt, nie było idealnie zaplecione, i nie czynił bym z tego faktu reguły. Ale nową obręcz kupiłem niekapslowaną. Teoretycznie, można w kapslowanych obręczach mocniej naciągać szprychy, i może dlatego, przy przeciągnięciu, je zrywa.
Natomiast, pękanie obok kapsla (nagminne u 'Niniwa team'), to jest, moim zdaniem, usterka obręczy.

[globalbus]

nowa naklejka. Na fotce widać ten najbardziej wyrwany kapsel, obok niego 4 sąsiednie od strony napędowej są również pęknięte. Zauważyłem to po powrocie z Bałkanów, po tym przejechałem jeszcze ze 2k km z sakwami i jakieś 3k km bez. Koło dogorywa w mieszczuchu.

[hindiana]

Ale nudzicie...

[Pumpernikiel]

Skoro takie problemy z tymi naklejkami to może dadzą się jakoś odkleić albo zamalować