Autor Wątek: Wyprawa Syberia 2013 - Kokotek - Wierszyna by NiniwaTeam  (Przeczytany 27848 razy)

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1653
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Dziś przejechałem całe miasto w poszukiwaniach dla nich koła przedniego 28" i nic nie było w sklepach.
Nie trzeba się było upierać przy rozmiarze 28" 8). ortodoksja nie zawsze wychodzi na dobre :P.
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Ja jeżdżę na słusznym rozmiarze 26" i jak widzę dobrze zrobiłem. ;)

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Coś pisali, że w Wierszynie ma być ślub...  :D

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Wilk'u ja też zapraszam Cię do rywalizacji zbierz grupę 20ludzi, ciekawe czy przejedziecie więcej km w tydzień niż Niniwa :P

Offline Mężczyzna poltugalczyk

  • Wiadomości: 292
  • Miasto: Kraków/Doha
  • Na forum od: 08.06.2011
    • Mój podcast o podróżach
Symfonian ma Wilk'u w tej kwestii, całkowita racje.
Takie wyzwanie to można rzucić nam, Symfonianowi, Cimanowi lub Waxmundowi.

Bo grupa Niniwy to wspaniały przykład na to jak, z dość zróżnicowanej grupy rowerzystów, poprzez wspólną pomoc i wsparcie, osiągać wielkie cele.

Ale faktycznie, można śledzić poczynania, i ew. Potem porównać rezultaty. Ale tak jak mówię, to nie odda nawet w najmniejszym stopniu, ani nie da możliwości porównania poza tylko matematycznym kalkulowaniem liczb.



Offline Mężczyzna ciman

  • Wiadomości: 758
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 26.05.2009
Pozdowienia z Mińska.

Jak ja byłem na takim wyjeździe grupowym w liceum to było ileś wspólnych części zapasowych na całą grupę, rozdzielonych do wożenia pomiędzy uczestników.
Części mamy sporo (nawet klej do alu ;) ), narzędzia niemal wszystkie, ale całych kół nikt nie chciał wieźć, więc zostały. Najrzadziej raz na tydzień na trasie będzie duże miasto, więc w razie poważniejszych problemów zostaje dojazd stopem i naprawa w serwisie.

A ze z dobrze poinformowanych zrodel dotarlo do mnie iz moje komentarze na forum budza bardzo zywy odzew w jadacej grupie - zapraszam Niniwe do rywalizacji, ciekaw jestem ile czasu zajmie Wam zaliczenie 4400m, czyli tyle co na mojej ostatniej jednorazowej trasie
A ja sobie daruję pisanie, jak zareagowali na ostatni sms wysłany Waxmundowi...

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Dajcie trochę materiału na ploty na zlocie :)

Offline pi00

  • Wiadomości: 53
  • Miasto: Bełchatów
  • Na forum od: 03.08.2009
[...] Tylko, że ja w tym czasie to chodzę jeszcze do pracy, nie mam niestety 2,5 miesiąca wolnego [...]

Zawsze możesz zrezygnować z pracy, tak jak zrobił jeden z uczestników tej wyprawy  ::)
http://fakty.tvn24.pl/zyciowa-przygoda,323308.html
Musiał chyba nie lubić swojej pracy (żart), albo jest jakimś specjalistą w czymś i ma zagwarantowany etat po powrocie. Zawsze się dziwię jak widzę relacje z takich długich wypraw nad sytuacją materialną ich uczestników, bo porównuję ją zawsze do swojej i się zapętlam zazwyczaj  ;)

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
[...] Tylko, że ja w tym czasie to chodzę jeszcze do pracy, nie mam niestety 2,5 miesiąca wolnego [...]

Zawsze możesz zrezygnować z pracy, tak jak zrobił jeden z uczestników tej wyprawy  ::)
http://fakty.tvn24.pl/zyciowa-przygoda,323308.html
Musiał chyba nie lubić swojej pracy (żart), albo jest jakimś specjalistą w czymś i ma zagwarantowany etat po powrocie. Zawsze się dziwię jak widzę relacje z takich długich wypraw nad sytuacją materialną ich uczestników, bo porównuję ją zawsze do swojej i się zapętlam zazwyczaj  ;)

Michał pracował w McDonaldzie :D

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Zawsze możesz zrezygnować z pracy, tak jak zrobił jeden z uczestników tej wyprawy

wilk by był ostatnim idiotą, gdyby zrezygnował z pracy, która daje mu możliwości finansowe i organizacyjne aby jeździć tyle co on jeździ :) Musi tę pracę bardzo szanować :)


Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Michał pracował w McDonaldzie :D
to - bez urazy dla nikogo - ale ta "życiowa decyzja" na prawdę tylko na dobre dla niego może wyjść i specjalnie nie ma czego żałować (wiem co piszę z doświadczenia - żonka kiedyś pracowała w macu)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Kierunek szczytny, spore wyzwanie, taka trasa, zwłaszcza w tak dużej grupie.
Zastanawiałem się często, jak się jeździ w takim peletonie. Jak patrzę na plan dnia: start o oznaczonej godzinie, planowane postoje -  to nie dla 'samotników' impreza.
Jeśli chodzi o cel, to ja, po  tej wiosce Wierszyna, podciągnąłbym jeszcze do Władywostoku. Być tak blisko (na razie teoretycznie ;)) i nie skorzystać z okazji?
Zwłaszcza, niektórzy maratończycy, mogli by sobie przedłużyć trasę. A może to planują?
Stać ich na to.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Problemem może być wiza. Poza tym oni wracają autokarem, z Władywostoku już byłoby trudniej wrócić ;)


 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum