ale się obawiam, chyba jako jeden z elementów przygotowania do wyjazdu włącze zbicie mojej wagi, wczoraj się ważyłem, ok 93 kg, będzie żal bo pracowałem nad tą wagą długo, ale chyba do 85 trzeba będzie zejść
A górne partie to najfajniej jest poćwiczyć na ściance wspinaczkowej, co Rafał?