Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.Czy dotarł do Ciebie
email aktywacyjny?
21 Lis 2024, 13:59
Strona główna
Tagi
Zaloguj się
Rejestracja
Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
»
Społeczność forum
»
Baby na rowery
»
Totalnie kobiece pytania
Strony:
<< Poprzednia
1
2
[
3
]
4
Następna >>
Wszystkie
Do dołu
Drukuj
Autor
Wątek: Totalnie kobiece pytania (Przeczytany 7859 razy)
yoshko
Administrator
Kto smaruje ten jedzie.
Wiadomości: 15533
Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
Na forum od: 11.06.2009
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
1 Maj 2013, 23:11 »
Forum nie jest czymś nowymi dla osób, które się rejestrują do takiego miejsca zazwyczaj wiedzą jak to wszystko działa i nie ma potrzeby im przypominać jak maja się zachowywać. Tutaj jest dosyć swobodna wymiana zdań i zazwyczaj jeśli osoba nie "poczuje bluesa" tego forum z czasem tym coraz bardziej będzie coś jej nie pasowało. Poza tym jest spora osób piszących posty i znikających z forum nawet nie czekając na odpowiedzi. pojawiają się potem z niechybnym wrzuceniem reklam lub podobnych rzeczy. Nie mówię, ze wszyscy tacy są ale kto nie wytrzyma z nami tygodnia to lepiej by z nami nie siedział.
E: A pytania intymne sądzę, ze powinny być zadawane poprzez PW.
«
Ostatnia zmiana: 1 Maj 2013, 23:42 yoshko
»
https://www.facebook.com/ZroweremWpodrozy
hindiana
Wiadomości: 4023
Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
Na forum od: 04.09.2010
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
1 Maj 2013, 23:39 »
Cytat: alkos w 1 Maj 2013, 12:25
Dziwi mnie tylko, ze najbardziej to pytanie uwiera przedstawicielki plci miesiaczkujacej.
Bo to jest kwestia intymna. Publiczne rozmawianie o miesiaczce, seksie i porodzie w kontekście osobistych doświadczeń jest dla mnie absolutnym przekroczeniem dobrego smaku. Podzielam zdanie Glizdawki, że to straszne trollowanie, co zresztą widać po tym, jaki śmietnik zrobił się z tego watku.
Co do powitania to naprawdę,
kudłaty
, to nie jest sedno tej dyskusji.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com
furman
Wiadomości: 2257
Miasto: Kraków
Na forum od: 02.09.2010
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
2 Maj 2013, 06:27 »
Jak zobaczyłem tego posta to mi oczy na wierzch wyszły. Potem jak doczytałem o babci, która z marszu i bez przygotowaniu łoi stówkę na rowerze to zrobiło mi się słabo i od razu poleciałem się bryknąć co by zobaczyć czy ja też dam rady
Jakoś specjalnie konserwatywny nie jestem ale zadawanie takich pytań w pierwszym poście, obcym ludziom wydaje mi się ...nie bardzo na miejscu.
Rowery i kobiety to moje podniety
Podjazdy i dziewczyny to moje dyscypliny
arkadoo
Wiadomości: 2767
Miasto: Łódź
Na forum od: 22.11.2006
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
2 Maj 2013, 07:54 »
Tacy podejrzliwi jesteście jakbyście w sekcie byli
Pytanie może i kontrowersyjne, ale nie niesmaczne. Tego typu dyskusjami nowe osoby się zniechęcają...
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow
Martyna713
Wiadomości: 15
Miasto: Radom/ Warszawa
Na forum od: 30.08.2011
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 07:59 »
Na forum raczej się nie udzielam (jeśli nie mam nic do napisania, po co pisać dla pisania?
), ale jestem stałą czytelniczką.
Na ten post nie mogę nie odpowiedzieć, głównie ze względu na to, co pisze
Jerzy Leon
.
Sama od kilkanastu lat jestem weganką (nie jem niczego odzwierzęcego), jeżdżę na wyprawy z witarianką (wszystko surowe, roślinne) i znam masę wegetarian / wegan / witarian, a dawno tak durnego artykułu nie czytałam. Gdzie wiarygodne źródła? Odwołania do badań naukowych?
Trochę byś się wstydził pisać, że "inni wegetarianie potwierdzają". Zgodziły się zapewne ze 2, 3 osoby na forum (zawsze się takie znajdą, o to nietrudno).
A co do tematu wątku.
Hindiana
, zgadzam się, że miesiączka w niczym nie przeszkadza (większości kobiet). Sama chodzę na basen, jeżdżę na rowerze i ćwiczę, niewiele sobie robiąc z tego, czy jestem"niedysponowana". Znam jednak dziewczyny, które mają 1) bardzo obfite miesiączki 2) bolesne miesiączki (niektórym nawet leki nie pomagają) 3) delikatną skórę / uczulenie (np. ja mam na klej, więc tak jak w normalnych warunkach podpaski mi nie przeszkadzają, na rowerze jest trochę mniej komfortowo).
Tak więc wątek jak najbardziej potrzebny i we właściwym miejscu (w końcu z jakiegoś powodu tutaj weszłam
).
Moim zdaniem sprawdzają się wymiennie podpaski i tampony, zależnie od dnia i dostępu do czystej wody. Słyszałam też o tych kubeczkach (mooncup) i wiem, że kilka znajomych zakupiło i bardzo poleca, ale jakoś nie mogę się przekonać.
A, i dziewczyny, NIE WYRZUCAJCIE (tudzież jak zostało napisane wyżej, zakopujcie) podpasek i tamponów! Zapakujcie w woreczek i wyrzućcie do kosza. Po co śmiecić i zanieczyszczać środowisko?
welocyped
Wiadomości: 79
Miasto: Wrocław
Na forum od: 20.02.2013
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 09:51 »
Gdzie jest kres kulinarnego samobiczowania? Czy ciepłe napoje są dopuszczalne, czy woda z kranu li tylko?
hindiana
Wiadomości: 4023
Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
Na forum od: 04.09.2010
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 10:14 »
Martyna, jeśli jedziesz przez kraje cywilizowane, gdzie w racjonalnej odległosci mozesz te kosze znaleźć, to oczywiscie masz rację. To zresztą napisałam wspominając stacje benzynowe. Większość krajów na świecie nie ma jednak takich cywilizowanych rozwiązań, a wożenie w upałach pęczniejących podpasek...sorry, wolę zakopać.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com
Martyna713
Wiadomości: 15
Miasto: Radom/ Warszawa
Na forum od: 30.08.2011
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 10:48 »
Dlaczego "pęczniejących"? Brzmi obrzydliwie szczerze mówiąc.
Nigdy mi nic nie pęczniało, ale może to zalezy od klimatu.
Poza tym są specjalne małe woreczki na tampony/podpaski (np. zawsze dołączane do tamponów Belli). Nic nie pęcznieje, nie jest na widoku i nie ma się z tym styczności.
Ale rozumiem, że jeżeli przez 2,3 dni nie ma jak tego wyrzucić, ktoś może mieć dość.
hindiana
Wiadomości: 4023
Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
Na forum od: 04.09.2010
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 10:53 »
Właśnie o tym mówię. Nawet na bliskiej nam Białorusi miałam bardzo poważne problemy z utylizacją sanitarnych odpadów. Wyobrażam sobie, co musi się dziać w gorącej Azji czy Ameryce Południowej...
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com
Martyna713
Wiadomości: 15
Miasto: Radom/ Warszawa
Na forum od: 30.08.2011
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 10:59 »
Niby tak, ale jeśli dobrze się wszystkie "nieczystości" zapakuje, to nie powinien być problem.
Nawet jak byłam w Japonii (co prawda nie na rowerze) nic mi nie "pęczniało", a wilgotność była duża.
Ale tak jak napisałam: jako tako rozumiem inne nastawienie. Przyjemna sprawa to z pewnością nie jest.
Jerzy Leon
Wiadomości: 50
Miasto: wieś w gminie Tuchów
Na forum od: 25.04.2013
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 11:05 »
"To co tam jest napisame zwryfikowałem przez rozmowę z moim Młodszym, który jest od około 5 lat witarianinem i na moja prośbę popytał dziewczyn z portali na których komunikują się witarianie. Potwierdziły prawdziwość treści tego materiału."
Martyna713
- Bardzo Cię proszę, pokaż mi tu słowo wegetarianie. Jeśli nie widzisz różnicy miedzy słowami wegatarianie i witarianie, to lepiej nie zabieraj głosu.
Ani ja ani Młodszy, ani też autor wklejonego artykułu nie twierdził, że w 100% zostaną usunięte objawy okresu, które powstały w czasach kiedy człowiek zaczął jeść to czego nie musi,czyli dziesiątki tysięcy lat temu i nasze organizmy mają niektóre objawy na zasadzie pamięci.
Dobrze jest czytać ze zrozumieniem. Poza dwoma kolorami, białym i czarnym istnieję jeszcze inne barwy.
Mnie ten artykuł pokazuje, że są inne możliwości, od tych, które znamy.
Jak mam czas to leżę i wypoczywam. Jak nie mam czasu to tylko leżę.
Martyna713
Wiadomości: 15
Miasto: Radom/ Warszawa
Na forum od: 30.08.2011
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 11:18 »
Przepraszam, rzeczywiście było napisane witarianie. Nie zmienia to jednak mojego podejścia do artykułu.
Jerzy Leon
Wiadomości: 50
Miasto: wieś w gminie Tuchów
Na forum od: 25.04.2013
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 13:21 »
"Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć."
Że pozwolę sobie zacytować za Voltaire'm
Jak mam czas to leżę i wypoczywam. Jak nie mam czasu to tylko leżę.
welocyped
Wiadomości: 79
Miasto: Wrocław
Na forum od: 20.02.2013
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 14:57 »
Ładny cytat. To pozwolę sobie jeszcze zapytać:
- kobiety są z Marsa, mężczyźni z Wenus.., a Witarianie?
Jerzy Leon
Wiadomości: 50
Miasto: wieś w gminie Tuchów
Na forum od: 25.04.2013
Odp: Totalnie kobiece pytania
«
3 Maj 2013, 19:57 »
welocyped
-
Z MIŁOŚCI
Jak mam czas to leżę i wypoczywam. Jak nie mam czasu to tylko leżę.
Drukuj
Strony:
<< Poprzednia
1
2
[
3
]
4
Następna >>
Wszystkie
Do góry
Tagi:
Forum :: podrozerowerowe.info :: wyprawy, trasy, sprzęt
»
Społeczność forum
»
Baby na rowery
»
Totalnie kobiece pytania
Organizujemy
Partnerzy
Patronat
Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:
CDN ....
Mobilna wersja forum