Łańcuch - za długi?

[aanndrzej]

Cześć.
Jakoś w wrześniu wymieniłem pełno części w rowerze, chyba tylko rama, kierownica i amortyzatory zostały, reszta wymieniona. Od pory zmienienia na nowe części nie jeździłem na nim, ale pamiętam, że jak z przodu miałem np. 2 przerzutkę, a z tyłu 4 to jechało już się opornie, tzn. dla mnie idealnie na prostej drodze, a teraz żeby jechać tak samo muszę mieć z przodu 2 i z tyłu 7... Jest to bardzo niewygodne, ponieważ jak chce przyspieszyć to muszę wrzucać z przodu na 3, a potem regulować tyłem żeby wbić się w odpowiednią prędkość. I co teraz? Jak to wyregulować? Łańcuch wydaje mi się za minimalnie za długi, czy jeśli go skrócę to powinno to pomóc?

[yoshko]

Hmmm długość łańcucha nie ma wpływu na to na jak się jedzie tylko na jakich zębatkach leży. Wymieniłeś zębatki i kasetę na inne tj. z inną liczbą zębów?

Poza tym za bardzo krosujesz łańcuch. Przełożenie 3/5 da Ci większą elastyczność niż 2/7. Zatrzymując się możesz zrzucić na 2/5 i spokojnie ruszyć i rozpędzić się do prędkości na tyle dużej by swobodnie wbić się na 3/5 bez zbędnego wachlowania tylną przerzutką.

[Alek]

A moze wczesniej cos ocieralo, a teraz przestalo? :-)

[aanndrzej]

Tak, były wymieniane, ale nie wiem czy z inną liczbą zębów - zapewne tak. Tutaj leży problem?
Czyli prawdopodobnie będę musiał się przyzwyczaić Będzie to ciężkie...